reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipiec 2008

Co do ruchów to ja się denerwuje trochę czasem, ale ostatnio, od kilku dni mam wrażenie że coś tam czasami poczuję, coś innego niż jelita:-):-) ale też sobie tłumaczę, że jeszcze za wczesnie na nerwy, moja siostra w pierwszej ciąży poczuła ruchy dopiero w 20 tyg.
 
reklama
Roni wracaj do zdrowi no i Twojemu synkowi również tego życzę.
Myślę że w 16 tyg to jeszcze stanowczo za wcześnie na wyczuwanie ruchów dziecka,to chyba ok 20 tyg,także ja się jeszcze nie martwię.Pozdrawiam
 
Roni zdrówka dla Ciebie i synka!
W pierszej ciąży ruchy poczułam w 18 tygodniu (wcześnie jak na pierwsza ciążę) a teraz konczę 18 a chyba tylko raz cos poczułam. Spokojnie dziewczyny, jeszcze zobaczycie jak te kopniaczki będą dokazywać, np. jak trafią w pęcherz:sorry:
 
Roni zdrówka dla malego.

Co do ruchów to ja chyba wcześnie poczualm, ale nauczona doświadczeniem z poprzedniej ciąży kiedy ciągle mówiłam, że to nie to, a jednak okazało się , że to - to teraz wydaje mi się, a raczej wiem , że to dzidzia daje o sobie znac. Swoja drogą to czulam lekkie puknięcia i myślałam, że to jelita, ale teraz te kopnięcia sa mocnejsze i wiem, że to dzidzia - mimo , iż i tak nadal lekko je wyczuwam i to rzadko. Czekam na to aż będą mocno odczuwalne mój malżonek bedze mógł nim się nacieszyć. Napewno każda kobieta naczej i w innym czasie je odczuwa, bo poprostu jestesmy inaczej zbudowane.
 
No ja jak na razie nie czuje ruchów ale nie denerwuje sie... wiem , ze lada dzien to nastąpi :-)

Na ostatnim USG dzidzi pokazało tylko tyłek i nie wiadomo było czy chłopiec czy dziewczynka choć pan doktor bardzo próbował sprawdzić...ale 29 luty kolejna wizyta i mam nadzieje, że już conieco się dowiem o tej fasolce w mym brzuszku ;-)
 
Roni trzymam kciuki za synka, żeby dzielnie pił syrop (jak przystało na prawdziwego meżczyznę) i wracał Wam do zdrowia!
Post_ptaszyna daj koniecznie znać jak poszły badania. Na pewno wszystko będzie dobrze, ale co człowiek nerwów się naje przed... to jego. Ja przez 3 dni przed badaniem miałam taką biegunkę że myślałam że umrę. To właśnie stres mnie tak przeczołgał!
Dzięki dziewczyny za info o waszych brzuszkach! Już mi lepiej bo bałam się że to tylko ja mam takie tyły i wszystkie już zbieracie kopniaczki. Teraz sobie będę spokojnie czekać na mój czas
 
reklama
jestescie kochane :tak:
u nas nieco lepiej
moze sie uda uniknac najgorszego
ale kaszel to ma przerazajacy :baffled:

oj japrzed kazda wizyta dygotam strasznie:confused2:
 
Do góry