U mojej siostry chłopak, u brata 3 chłopaki, u nas 2 chłopaki i córunia tatusia
.
Teraz podobno 2xdziewczynki ale okaże się w piątek bo mamy połówkowe. Brzuch mam jak piłka lekarska, dziś trafiłam na kurtkę wiosenną która nie dość że mi się podobała to i się miescilam i nawet luz był. pani w sklepie mówi do mnie" myśli pani że już wiosną będzie? Bo to cienka kurteczka ale chyba rozwiązanie nie długo?"
Ja do niej że w lipcu, a ona
U was tez tak wieje? Jaką wiele ma ten wiatr że mnie do przodu jeszcze pchał jak synka z przedszkola odbierałam