reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
A u mnie zachcianki od samego początku, był u pasztet z puszki, kanapki z szynką, potem od mięsa odrzut, jabłka blee, pomidory blee, teraz kocham, arbuz też był, aktualnie wszystkie sałaty na liściach, grecka mniam. Dziś zrobiłam barszcz ukraiński, wczoraj na wieczór znów cała makrelę pozarlam, łososia wędzonego na promo dziś kupiłam na jutrzejszy piąteczek 😉 sporo tego
 
Najgorsze u mnie jest to że nachodzi mnie ochota na coś. Ale to już w tej chwili. Ale zanim to zrobię albo kupię to już mi przechodzi. Dlatego mąż się śmieje że jak w sobotę robimy zakupy to jak na święta. Nigdy nie wiadomo co mi się zamani😁
A tak, w każdej ciąży tak mam 😁 czasem mąż nie zdążył dojechać że sklepu a już zmiana była 🤣🤦‍♀️
 
Cześć dziewczyny, mało się tutaj udzielałam, ale Dzidzia dawała mi popalić... Teraz 14 tydzień ciąży i jest trochę lepiej. :) Piszecie o zachciankach ciążowych a u mnie nic z tych rzeczy... Już trochę odrobiłam utracone na początku ciąży kilogramy, ale jeszcze nie dobiłam do wagi sprzed ciąży. Jednak brzuszek już większy, piersi nalane .. Jem, bo czuję głód albo jem, bo muszę. Przed ciążą musiałam się mega pilnować z jedzeniem a teraz.... Jedynie urozmaicam jedzenie warzywami i owocami ze względu na Maleństwo. Tak jak przed ciążą kochałam czekoladę, tak teraz może leżeć przede mną moje ukochane Ferrero roche i mnie to nie rusza. Jedyne co zauważyłam to, że mega smakuje mi sok pomarańczowy. Wyniki krwi mam ok, dziecko rozwija się prawidłowo, ale moje samopoczucie jest okropne... Jedyna rzecz, która mi sprawia radość to sen 😁 Chciałabym już wiosnę 🍀
Mam pytanie odnośnie częstości wizyt u lekarza.. Ostatnio byłam 18 stycznia na usg prenatalnym, wszystko wyszło ok, poza wysokim ryzykiem stanu przedrzucawkowego przed 37tc, a kolejna wizyta dopiero 15 lutego. Takie miesięczne przerwy to norma? Prowadzę ciążę prywatnie, na kolejną wizytę mam zrobić standardowo morfologię i mocz. Nie wiem czy to już będą badania połówkowe... chyba nie, bo to wypadnie 17tc. :)
 
Cześć dziewczyny, mało się tutaj udzielałam, ale Dzidzia dawała mi popalić... Teraz 14 tydzień ciąży i jest trochę lepiej. :) Piszecie o zachciankach ciążowych a u mnie nic z tych rzeczy... Już trochę odrobiłam utracone na początku ciąży kilogramy, ale jeszcze nie dobiłam do wagi sprzed ciąży. Jednak brzuszek już większy, piersi nalane .. Jem, bo czuję głód albo jem, bo muszę. Przed ciążą musiałam się mega pilnować z jedzeniem a teraz.... Jedynie urozmaicam jedzenie warzywami i owocami ze względu na Maleństwo. Tak jak przed ciążą kochałam czekoladę, tak teraz może leżeć przede mną moje ukochane Ferrero roche i mnie to nie rusza. Jedyne co zauważyłam to, że mega smakuje mi sok pomarańczowy. Wyniki krwi mam ok, dziecko rozwija się prawidłowo, ale moje samopoczucie jest okropne... Jedyna rzecz, która mi sprawia radość to sen 😁 Chciałabym już wiosnę 🍀
Mam pytanie odnośnie częstości wizyt u lekarza.. Ostatnio byłam 18 stycznia na usg prenatalnym, wszystko wyszło ok, poza wysokim ryzykiem stanu przedrzucawkowego przed 37tc, a kolejna wizyta dopiero 15 lutego. Takie miesięczne przerwy to norma? Prowadzę ciążę prywatnie, na kolejną wizytę mam zrobić standardowo morfologię i mocz. Nie wiem czy to już będą badania połówkowe... chyba nie, bo to wypadnie 17tc. :)
tak, jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to spotkania co miesiąc są normą. A USG połówkowe robi się około 20-22 tc. Zazdroszczę Ci utraty kg - u mnie od 6 do 13 tc była totalna masakra z mdlosciami, brakiem sił zachciankami, przybrałam 9 kg!!! Więc teraz się mega pilnuję żeby na 30 nie stanęło. A po 14 tc zaczęło być lepiej więc zwiastuje Ci lada moment lepszy czas. Jestem teraz w 18 tc i poza bólem pleców od 13-14 noc mi już nie dolega poza balastem 10-11 kg. W środę mam wizytę, aż boję się wejść na wagę choć mega zdrowo się odżywiam ale zajadam owoce i nie liczę kcal. Jem ile muszę ale warzywa i owoce rządzą
 
tak, jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to spotkania co miesiąc są normą. A USG połówkowe robi się około 20-22 tc. Zazdroszczę Ci utraty kg - u mnie od 6 do 13 tc była totalna masakra z mdlosciami, brakiem sił zachciankami, przybrałam 9 kg!!! Więc teraz się mega pilnuję żeby na 30 nie stanęło. A po 14 tc zaczęło być lepiej więc zwiastuje Ci lada moment lepszy czas. Jestem teraz w 18 tc i poza bólem pleców od 13-14 noc mi już nie dolega poza balastem 10-11 kg. W środę mam wizytę, aż boję się wejść na wagę choć mega zdrowo się odżywiam ale zajadam owoce i nie liczę kcal. Jem ile muszę ale warzywa i owoce rządzą
Dzięki za odpowiedź... czyli teraz za 3 tygodnie pójdę kontrolnie na usg a za kolejne 3 tygodnie na połówkowe:)
Nie wiem skąd się bierze to, że jedne kobiety chudną, inne tyją... Ja bardzo się bałam dużego przyrostu wagi, ale okropne samopoczucie na początku ciąży (mdlosci, wymioty, omdlenia i strach o Dzidzie) sprawiły, że wyglądałam i czułam się okropnie... To już chyba lepiej przybrać na wadze :) A najważniejsze to zdrowo, racjonalnie się odżywiać. Tylko to też trudne, gdy nic nie smakuje :D
 
reklama
Cześć dziewczyny :)

Mam pytanie do tych z Was, które choć trochę znają się na acardzie. Niedługo czeka mnie około 6h podróż samochodem i pytałam o to mojego ginekologa, powiedział że mogę wziąć jednorazowo acard przed podróżą. Obecnie jestem w 14tc drugiej ciąży, pierwsza bezproblemowa. Powiedział że jeśli nie wezmę to nic mi się nie stanie, bo nie jestem jakoś obciążona. Zrozumiałam że mam wziąć 150 mg (ta większa dawka, czy to nie za dużo?). Dodam że jedna żyła trochę mi się ostatnio powiększyła, mam też jednego żylaka pod kolanem po poprzedniej ciąży.

Brałybyście jednorazowo na moim miejscu? I faktycznie dawka 150?
 
Do góry