A mnie od wczoraj prześladuje chęć na hot - doga No będę musiała dzisiaj zrobić bo nie dam rady. Składniki już na liście zakupów.U mnie kapusta kiszona w dużych ilościach haha
reklama
Ja tez mam za tydzień - ale w środęJa mam za tydzień, ciekawe jak u nas waga i czy wszystko ok
AlaMakota0220101
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2023
- Postów
- 1 918
brawo jutro robię badania krwi i w środę idę do swojej lekarkiDziś miałam wizytę. Dziecię zdrowe i waży 150g już 16 tv
AlaMakota0220101
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2023
- Postów
- 1 918
A u mnie zachcianki od samego początku, był u pasztet z puszki, kanapki z szynką, potem od mięsa odrzut, jabłka blee, pomidory blee, teraz kocham, arbuz też był, aktualnie wszystkie sałaty na liściach, grecka mniam. Dziś zrobiłam barszcz ukraiński, wczoraj na wieczór znów cała makrelę pozarlam, łososia wędzonego na promo dziś kupiłam na jutrzejszy piąteczek sporo tego
anika4ever
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 18 Styczeń 2023
- Postów
- 38
Najgorsze u mnie jest to że nachodzi mnie ochota na coś. Ale to już w tej chwili. Ale zanim to zrobię albo kupię to już mi przechodzi. Dlatego mąż się śmieje że jak w sobotę robimy zakupy to jak na święta. Nigdy nie wiadomo co mi się zamani
AlaMakota0220101
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2023
- Postów
- 1 918
A tak, w każdej ciąży tak mam czasem mąż nie zdążył dojechać że sklepu a już zmiana byłaNajgorsze u mnie jest to że nachodzi mnie ochota na coś. Ale to już w tej chwili. Ale zanim to zrobię albo kupię to już mi przechodzi. Dlatego mąż się śmieje że jak w sobotę robimy zakupy to jak na święta. Nigdy nie wiadomo co mi się zamani
Cześć dziewczyny, mało się tutaj udzielałam, ale Dzidzia dawała mi popalić... Teraz 14 tydzień ciąży i jest trochę lepiej. Piszecie o zachciankach ciążowych a u mnie nic z tych rzeczy... Już trochę odrobiłam utracone na początku ciąży kilogramy, ale jeszcze nie dobiłam do wagi sprzed ciąży. Jednak brzuszek już większy, piersi nalane .. Jem, bo czuję głód albo jem, bo muszę. Przed ciążą musiałam się mega pilnować z jedzeniem a teraz.... Jedynie urozmaicam jedzenie warzywami i owocami ze względu na Maleństwo. Tak jak przed ciążą kochałam czekoladę, tak teraz może leżeć przede mną moje ukochane Ferrero roche i mnie to nie rusza. Jedyne co zauważyłam to, że mega smakuje mi sok pomarańczowy. Wyniki krwi mam ok, dziecko rozwija się prawidłowo, ale moje samopoczucie jest okropne... Jedyna rzecz, która mi sprawia radość to sen Chciałabym już wiosnę
Mam pytanie odnośnie częstości wizyt u lekarza.. Ostatnio byłam 18 stycznia na usg prenatalnym, wszystko wyszło ok, poza wysokim ryzykiem stanu przedrzucawkowego przed 37tc, a kolejna wizyta dopiero 15 lutego. Takie miesięczne przerwy to norma? Prowadzę ciążę prywatnie, na kolejną wizytę mam zrobić standardowo morfologię i mocz. Nie wiem czy to już będą badania połówkowe... chyba nie, bo to wypadnie 17tc.
Mam pytanie odnośnie częstości wizyt u lekarza.. Ostatnio byłam 18 stycznia na usg prenatalnym, wszystko wyszło ok, poza wysokim ryzykiem stanu przedrzucawkowego przed 37tc, a kolejna wizyta dopiero 15 lutego. Takie miesięczne przerwy to norma? Prowadzę ciążę prywatnie, na kolejną wizytę mam zrobić standardowo morfologię i mocz. Nie wiem czy to już będą badania połówkowe... chyba nie, bo to wypadnie 17tc.
AlaMakota0220101
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2023
- Postów
- 1 918
tak, jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to spotkania co miesiąc są normą. A USG połówkowe robi się około 20-22 tc. Zazdroszczę Ci utraty kg - u mnie od 6 do 13 tc była totalna masakra z mdlosciami, brakiem sił zachciankami, przybrałam 9 kg!!! Więc teraz się mega pilnuję żeby na 30 nie stanęło. A po 14 tc zaczęło być lepiej więc zwiastuje Ci lada moment lepszy czas. Jestem teraz w 18 tc i poza bólem pleców od 13-14 noc mi już nie dolega poza balastem 10-11 kg. W środę mam wizytę, aż boję się wejść na wagę choć mega zdrowo się odżywiam ale zajadam owoce i nie liczę kcal. Jem ile muszę ale warzywa i owoce rządząCześć dziewczyny, mało się tutaj udzielałam, ale Dzidzia dawała mi popalić... Teraz 14 tydzień ciąży i jest trochę lepiej. Piszecie o zachciankach ciążowych a u mnie nic z tych rzeczy... Już trochę odrobiłam utracone na początku ciąży kilogramy, ale jeszcze nie dobiłam do wagi sprzed ciąży. Jednak brzuszek już większy, piersi nalane .. Jem, bo czuję głód albo jem, bo muszę. Przed ciążą musiałam się mega pilnować z jedzeniem a teraz.... Jedynie urozmaicam jedzenie warzywami i owocami ze względu na Maleństwo. Tak jak przed ciążą kochałam czekoladę, tak teraz może leżeć przede mną moje ukochane Ferrero roche i mnie to nie rusza. Jedyne co zauważyłam to, że mega smakuje mi sok pomarańczowy. Wyniki krwi mam ok, dziecko rozwija się prawidłowo, ale moje samopoczucie jest okropne... Jedyna rzecz, która mi sprawia radość to sen Chciałabym już wiosnę
Mam pytanie odnośnie częstości wizyt u lekarza.. Ostatnio byłam 18 stycznia na usg prenatalnym, wszystko wyszło ok, poza wysokim ryzykiem stanu przedrzucawkowego przed 37tc, a kolejna wizyta dopiero 15 lutego. Takie miesięczne przerwy to norma? Prowadzę ciążę prywatnie, na kolejną wizytę mam zrobić standardowo morfologię i mocz. Nie wiem czy to już będą badania połówkowe... chyba nie, bo to wypadnie 17tc.
Dzięki za odpowiedź... czyli teraz za 3 tygodnie pójdę kontrolnie na usg a za kolejne 3 tygodnie na połówkowetak, jeśli ciąża przebiega prawidłowo, to spotkania co miesiąc są normą. A USG połówkowe robi się około 20-22 tc. Zazdroszczę Ci utraty kg - u mnie od 6 do 13 tc była totalna masakra z mdlosciami, brakiem sił zachciankami, przybrałam 9 kg!!! Więc teraz się mega pilnuję żeby na 30 nie stanęło. A po 14 tc zaczęło być lepiej więc zwiastuje Ci lada moment lepszy czas. Jestem teraz w 18 tc i poza bólem pleców od 13-14 noc mi już nie dolega poza balastem 10-11 kg. W środę mam wizytę, aż boję się wejść na wagę choć mega zdrowo się odżywiam ale zajadam owoce i nie liczę kcal. Jem ile muszę ale warzywa i owoce rządzą
Nie wiem skąd się bierze to, że jedne kobiety chudną, inne tyją... Ja bardzo się bałam dużego przyrostu wagi, ale okropne samopoczucie na początku ciąży (mdlosci, wymioty, omdlenia i strach o Dzidzie) sprawiły, że wyglądałam i czułam się okropnie... To już chyba lepiej przybrać na wadze A najważniejsze to zdrowo, racjonalnie się odżywiać. Tylko to też trudne, gdy nic nie smakuje
reklama
Cześć dziewczyny
Mam pytanie do tych z Was, które choć trochę znają się na acardzie. Niedługo czeka mnie około 6h podróż samochodem i pytałam o to mojego ginekologa, powiedział że mogę wziąć jednorazowo acard przed podróżą. Obecnie jestem w 14tc drugiej ciąży, pierwsza bezproblemowa. Powiedział że jeśli nie wezmę to nic mi się nie stanie, bo nie jestem jakoś obciążona. Zrozumiałam że mam wziąć 150 mg (ta większa dawka, czy to nie za dużo?). Dodam że jedna żyła trochę mi się ostatnio powiększyła, mam też jednego żylaka pod kolanem po poprzedniej ciąży.
Brałybyście jednorazowo na moim miejscu? I faktycznie dawka 150?
Mam pytanie do tych z Was, które choć trochę znają się na acardzie. Niedługo czeka mnie około 6h podróż samochodem i pytałam o to mojego ginekologa, powiedział że mogę wziąć jednorazowo acard przed podróżą. Obecnie jestem w 14tc drugiej ciąży, pierwsza bezproblemowa. Powiedział że jeśli nie wezmę to nic mi się nie stanie, bo nie jestem jakoś obciążona. Zrozumiałam że mam wziąć 150 mg (ta większa dawka, czy to nie za dużo?). Dodam że jedna żyła trochę mi się ostatnio powiększyła, mam też jednego żylaka pod kolanem po poprzedniej ciąży.
Brałybyście jednorazowo na moim miejscu? I faktycznie dawka 150?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 183 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 272 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 472 tys
Podziel się: