Scully
mamusia :)
Mialam to samo. Jak było parte i on zaczał mnie głaskać po ręce to mord w oczach miałam i szybko zabrał Mi była potrzebna obecność, a nie ruszanie mnieJa też muszę mieć męża, przeżył pierwszy poród przeżyje i drugi, ja się boje być sama w obcym miejscu i boje się szpitali mąż mnie wkurw*ał niemiłosiernie w czasie pierwszego porodu ale sama jego obecność była dla mnie zbawienna