reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2023

Dziewczyny, to znowu ja 🙈 ale mam jakąś schize dzisiaj… czy Was tez boli w okolicy macicy przy zmianie pozycji Np z boku na bok? Dodatkowo od paru minut co jakiś czas czuje taki skurcz dosłownie na ułamek sekundy w macicy. Poza tym nic się nie dzieje. Dodam, ze nie biorę żadnego magnezu itp. Panikuje czy to może się zdarzyc i to normalne ?
Mnie również czasami zaboli, czasami i bez zmiany pozycji pobolewa. Mówiłam o tym mojej lekarce i nic nie odpowiedziala, ani nie powiedziala ze to cos zlego.. Tylko ze jakby mocniej bolalo, to mam brać nospe.. Czyli chyba to normalne, ze czasami boli. A my niestety panikujemy 😞
 
reklama
U mnie na wizycie już tylko podaje wagę, bez crl 🤷‍♀️ u mnie było 124 gramy ostatnio 🙈

Ja uwielbiam w ogóle dojrzewające szynki i kiełbasy i salami.... Sery niepasteryzowane holenderskie i szwajcarskie zresztą też....Więc teraz cierpię, ale czasem robię sobie zapieksy z ww. Składników i trochę mi lepiej ;-) pocieszę Cię bo ja kiedyś zjadłam pizze posypana parmezanem.... Było go tak dużo, że nie miałam jak go ściągnąć, więc kilka kawałków na pewno zjadłam 🤷‍♀️
Dziewczyny ale parmezan mozna jesc, nawet jak są sery niepasteryzowane ale twarde to można o ile się nie mylę 😊
 
My mamy dom w budowie, mieszkamy w "prowizorce" już 2 lata. Wszystko robimy sami , bez ekip, powolutku. W dzień kiedy zobaczyliśmy dwie kreski, ruszyliśmy z kopyta. Ja w szoku po tym teście ciążowym sama w całej sypialni położyłam panele w jeden wieczor, a mąż zamykał w tym czasie sufity. Dalej walka trwa, mam nadzieję że do lipca z wszystkim zdążymy 😀 za kilka dni przenoszę się na jakiś czas do sypialni, z której sobie zrobię "kawalerkę" , bo na całym parterze będzie szpachlowanie, malowanie itp i dużo brudu :)

U mnie już chyba 5 dzień tej nieszczęsnej migreny, nie przestaje boleć nawet na minutę. Jutro zadzwonię do lekarza, żeby mnie gdzieś wcisnął, bo już nie wiem co robić. Martwię się bardzo🙄😒 zastanawiam się czy to ciaza tak działa czy euthyrox, który biorę od 6-7tygodnia
 
My mamy dom w budowie, mieszkamy w "prowizorce" już 2 lata. Wszystko robimy sami , bez ekip, powolutku. W dzień kiedy zobaczyliśmy dwie kreski, ruszyliśmy z kopyta. Ja w szoku po tym teście ciążowym sama w całej sypialni położyłam panele w jeden wieczor, a mąż zamykał w tym czasie sufity. Dalej walka trwa, mam nadzieję że do lipca z wszystkim zdążymy 😀 za kilka dni przenoszę się na jakiś czas do sypialni, z której sobie zrobię "kawalerkę" , bo na całym parterze będzie szpachlowanie, malowanie itp i dużo brudu :)

U mnie już chyba 5 dzień tej nieszczęsnej migreny, nie przestaje boleć nawet na minutę. Jutro zadzwonię do lekarza, żeby mnie gdzieś wcisnął, bo już nie wiem co robić. Martwię się bardzo🙄😒 zastanawiam się czy to ciaza tak działa czy euthyrox, który biorę od 6-7tygodnia
Podziwiam, my kupiliśmy dom do totalnego remontu w zeszłym roku i gdyby nie mój tata budowlaniec to chyba jeszcze byśmy się z remontem bawili. A i koszta pewnie byłyby ogromne.
 
Oj ile nadrabiania po weekendzie 😁 spróbuję tematy które zapamiętałam

Jedzenie - ja nie mam też szalonych zachcianek ale mam takie napady że muszę coś zjeść i nie uspokoję się póki tego nie zdobędę (ostatnio cola w puszce której normalnie nienawidze 🤦). Też miałam "wpadkę" np zjadłam kawałek fety niepasteryzowane i panikowalam (ok 6-7 tygodnia). Teraz jem sery w sporej ilości ale z mleka pasteryzowanego. Jeśli chodzi o niepasteryzowane np.plesniowe jakieś to z tego co pamiętam to przetworzone np na pizzy mogą być?

Bóle - głowa mnie boli na zmianę pogody ostatnio a nigdy nie byłam meteopatką, jak się obracam z boku na bok szybko w nocy to też mnie czasami taki jakby skurcz albo mocny ucisk z boku brzucha chwyta - masakra.

Pokoj dziecięcy - w tej ciąży mam duży komfort bo od 2-3 lat mamy już wszystko w domu wykończone. W ciąży z synem budowaliśmy dom (wprowadzaliśmy się w 8 miesiacu) i wtedy mocno się bawiłam w projektowanie pokoju dziecięcego. Mamy jeden pokój dodatkowy docelowo dla dzidzi który jest umeblowany starymi naszymi meblami i jest "drugim pokojem syna" czyt przechowalnia zabawek. Z perspektywy wiem że do 2 roku życia młody z pokoju swojego nie korzystał więc nie będę narazie robić żadnych rewolucji, spać wszyscy będziemy razem a pokoje dzieci będą mieć wspólne aż starszy zadecyduje że chce się oddzielić.

Ciuszkow mam od groma co prawda po chłopcu ale dostanę jeszcze od szwagierki a dużo z tego co mam jest unisex więc nie będzie problemu..chce też kupić kosz mojżesza! Brakowało mi tego i koniecznie chustę (oby tym razem się udało chustowac dużo by mi to ułatwiło, syna miałam ciągle na rękach i na cycu). Z moich polecajek warto rozejrzeć się za wczasu za kamerką z czujnikami oddechu (szczególnie jak mieszkacie w domu mi kamerka dużo pomagała jak młody spał u góry) bo wcześnie to można na spokojnie na olx czy vinted wyczaic super okazje.

Chyba tyle 🙈🙈🙈
 
reklama
Mnie również czasami zaboli, czasami i bez zmiany pozycji pobolewa. Mówiłam o tym mojej lekarce i nic nie odpowiedziala, ani nie powiedziala ze to cos zlego.. Tylko ze jakby mocniej bolalo, to mam brać nospe.. Czyli chyba to normalne, ze czasami boli. A my niestety panikujemy 😞
Ja ostatnio jak kichnęłam to poczułam przez chwilę takie mocne ukłucie że naprawdę się wystraszyłam. Myślę że to normalne
 
Do góry