reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
ja byłam bardzo nastawiona na naturalny poród, ale po kilku godzinach zakończył się cc ze względu ma moje zdrowie i życie dziecka. Pewnie więcej Wam kiedyś opowiem. W każdym razie chodzi mi o to, żeby poukładać sobie w głowie, że może być różnie i pogodzić się z faktem, że cc to nie koniec świata.
ja miałam dokładnie tak samo... Niestety życie weryfikuje nasze plany i lepiej byc Gotowym na wszystko
 
U mnie też była cesarka ze względu na słabe tętno dziecka. Miałam poród wywoływany balonikiem i rozwarcie na 8 cm ale skurcze się zatrzymały. W sumie cc zniosłam ok (oprócz wymiotów na sali operacyjnej), szybko wstałam i byłam na chodzie. Mam nadzieję że tym razem dostanę skierowanie na cc albo mój lekarz mi zrobi.
 
ja byłam bardzo nastawiona na naturalny poród, ale po kilku godzinach zakończył się cc ze względu ma moje zdrowie i życie dziecka. Pewnie więcej Wam kiedyś opowiem. W każdym razie chodzi mi o to, żeby poukładać sobie w głowie, że może być różnie i pogodzić się z faktem, że cc to nie koniec świata.
Też tak uważam. Szykuję się naturalnie, ale w razie zagrożenia liczę się z cesarką. Tu nie ma wyjścia -życie wtedy ważniejsze.
 
Z cukrem narazie nie mam problemu. Tylko mam dużą wadę wzroku i astygmatyzm i też się zastanawiam jak to ze mną będzie. Generalnie mimo wszystko wolałabym jednak urodzić naturalnie, ale czy będę mogła... Czy ktoś się z Was spotkał z taką sytuacją, że wzrok nie pozwolił na naturalny poród?
Oczywiście będę konsultować z lekarzem i mam zamiar iść do okulisty, aby też dał swoją opinię. Ale ciekawi mnie to.. 😀
Poza tym, to życzę Wam milego dnia i jeżeli ktoś dzisiaj wizytuje, to trzymam mocne kciuki 😀
 
Z cukrem narazie nie mam problemu. Tylko mam dużą wadę wzroku i astygmatyzm i też się zastanawiam jak to ze mną będzie. Generalnie mimo wszystko wolałabym jednak urodzić naturalnie, ale czy będę mogła... Czy ktoś się z Was spotkał z taką sytuacją, że wzrok nie pozwolił na naturalny poród?
Oczywiście będę konsultować z lekarzem i mam zamiar iść do okulisty, aby też dał swoją opinię. Ale ciekawi mnie to.. 😀
Poza tym, to życzę Wam milego dnia i jeżeli ktoś dzisiaj wizytuje, to trzymam mocne kciuki 😀
No to tu okulista obowiązkowo. Zależy jaka wada i jak rośnie. Może lekarz okulista zlecić cesarkę.
 
reklama
U mnie też była cesarka ze względu na słabe tętno dziecka. Miałam poród wywoływany balonikiem i rozwarcie na 8 cm ale skurcze się zatrzymały. W sumie cc zniosłam ok (oprócz wymiotów na sali operacyjnej), szybko wstałam i byłam na chodzie. Mam nadzieję że tym razem dostanę skierowanie na cc albo mój lekarz mi zrobi.
Ja 16 lat temu miałam miednice złamana w 4 miejscach wiec istnieje prawdopodobieństwo ze wyślą mnie na cesarkę. Czekam na konsultacje z ortopeda w lutym, ale szczerze, wolałabym chyba cesarkę niż ryzyko ze coś może pójść bardzo nie tak przy porodzie naturalnym.
 
Do góry