Ojj laski, to ja bym jadła non stop jabłka, banany, piła gazowane i zajadała lody śmietankowe.
no ale na Chinola i jakieś cziperki tez mam chęć, więc w sumie chce mi się wszystko!
Aż jestem ciekawa co to wyjdzie za płeć
.
Co do reakcji innych na ciążę lub " zbyt późne " powiadomienie o niej. Powiem Wam, że są różne sytuacje w życiu i każdy ma swoją historię, ale ze np. Ktoś się ma obrazić, że za późno mu powiedziałam.... no to proszę Was. Mentalnie, to chyba jakaś podstawówka...
Jeśli ktoś nie potrafi zrozumieć, że kobieta/ para decyduje się powiedziec o ciąży w odpowiednim dla niej/nich momencie ( co chyba wydaje się być bardzo logiczne ), to musi być super egoistyczna osoba.
A co do przekazywania komunikatu parze, która bezowocnie stara się o dzidziusia.. jest to drażliwy temat, ale myślę, że też zależy dużo od relacji z danymi ludzmi. Jeśli ktoś nie chce słyszeć o ciążach innych i sam nie pyta o ten temat, to po prostu bym go nie poruszała. Prędzej czy później brzuszek zaczyna być widoczny, więc pytanie może samo się pojawić i wtedy można na spokojnie powiedziec co i jak.
A jeśli relacje są spoko, to myślę że taki temat można poruszyć. Wiadomo, moze zaboleć, ale jeśli się lubicie i rozumiecie, a relacja jest super kolezenska / przyjacielska ,to myślę że mimo wszystko druga strona będzie się cieszyć Waszym szczęściem i wspierać. Tak jak to zwykle bywa w zdrowych relacjach