reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

Masakra z tymi testami papa. Moja koleżanka też mi opowiadała że miała przypadek w rodzinie gdzie kobieta dostała diagnozę w ciąży że dziecko ma wadę śmiertelna i jak się urodzi to umrze albo urodzi się martwe ale nie zrobiła amnio ani nigdy i dziecko urodziło się całkowicie zdrowe 10/10 i super się rozwija. Jak dla mnie USG by wystarczyło a pappa tylko żeby sprawdzić lozysko bez wyliczania żadnych ryzyk
Teraz też zaczynam żałować, że bez słowa dałam sobie pobrać tę krew. Wystarczyłoby usg i do widzenia. Jeszcze napisała do mnie dzisiaj dawna znajoma z podstawówki, z którą lata nie miałam kontaktu, potrzebowała polecenia do specjalisty i tak od słowa do słowa zaczęła mi opowiadać o swojej ciąży - usg super a z pappy wyszedł jej zespół Downa, więc wiadomo załamka itd, zrobiła ten test Harmony, który na szczęście wykluczył, ale swoje przeszła. Po cholerę oni to robią i stresują te biedne kobiety :/
 
reklama
@Pszczolka38 płacz kiedy potrzebujesz i uwalniaj swoje emocje. Jesteśmy wszystkie z Tobą i wysyłamy Ci pokłady energii. Wiem, że jest ciężko i człowiek jest bezradny. Niestety też miałam w życiu bardzo ciezki moment, że płakałam przy obcych osobach " od tak ". Stawiałam sobie wiele pytań, miałam w sobie wiele żalu " czemu ja?"... ale przetrawiłam to. Dopiero wtedy gdy odpuściłam ten żal i pogodziłam się z losem jakoś powutku zaczęło się układać . Nie trać nadziei i walcz, teraz jest trudno, ale jeszcze kupa czasu przed nami i trzeba wierzyć, że będzie lepiej. Ściskam Cie mocno i pamiętaj - jakkolwiek to trywialnie teraz dla Ciebie może brzmieć- zawsze po burzy wychodzi słońce🌧⛈️☁️⛅️🌤☀️. Tak jest i zobaczysz, że tak będzie w odpowiednim momencie 💓💓💓💓
 
Teraz też zaczynam żałować, że bez słowa dałam sobie pobrać tę krew. Wystarczyłoby usg i do widzenia. Jeszcze napisała do mnie dzisiaj dawna znajoma z podstawówki, z którą lata nie miałam kontaktu, potrzebowała polecenia do specjalisty i tak od słowa do słowa zaczęła mi opowiadać o swojej ciąży - usg super a z pappy wyszedł jej zespół Downa, więc wiadomo załamka itd, zrobiła ten test Harmony, który na szczęście wykluczył, ale swoje przeszła. Po cholerę oni to robią i stresują te biedne kobiety :/
Nie życzę nikomu tego stresu.
Od 2 dni co pół godziny wyje, mój narzeczony mnie pociesza, mówi że będzie dobrze.
Ale widzę po jego oczach, że też płacze po kątach , żeby mnie jeszcze bardziej nie dobijać.
 
@Violk4 nie zadreczaj sie mysle ze u ciebie jak i u @EJK85 nifty wykluczą ryzyko ❤️❤ ale rozumiem że jest to ciężkie sama bym wariowala , ważne że usg wyszło dobrze. Niedawno dowiedziałam że w mojej rodzinie tez po badaniach dziecku wyszła jakas wada serca później okazało się ze to pomyłka.. niestety przez te pomyłki tylko stres dla dziecka I kobiety :(
 
Nie życzę nikomu tego stresu.
Od 2 dni co pół godziny wyje, mój narzeczony mnie pociesza, mówi że będzie dobrze.
Ale widzę po jego oczach, że też płacze po kątach , żeby mnie jeszcze bardziej nie dobijać.
Nie martw się na zapas! Przecież usg Ci wyszło dobrze, lekarz mówił, że jest okej i nie widział nic złego. Kość nosowa jest, przezierność super. Pappa to statystyka 🤷🏻‍♀️ Mojej koleżance latem wyszło jeszcze większe ryzyko ze względu na wiek, cukrzycę ciążową i nadciśnienie, choć usg miała dobre. Stresowała się strasznie, ciąża przestała ją cieszyć, w końcu zrobiła nifty i wyszedł na wyniku zdrowy syn! Teraz jest już w 6 miesiącu i wszystko jest okej. Poczytaj sobie tu na forum różne historie dziewczyn. Nawet te z ryzykiem 1:kilkudziesieciu urodziły zdrowe dzieciaki. 😊 Nie płacz tyle na zapas, bo stresujesz dzidzię ❤️ Wiem, że łatwo mi mówić, jeszcze przed badaniami (najwyżej Ty mnie potem pocieszysz 🤣🙊), ale naprawdę myślę, że gdyby była jakaś wada, to by wyszło coś nie tak na usg i lekarz by Cię o tym poinformował. A musiał zalecić amniopunkcję przez wynik po pappie.

Laski, aż żałuję, że nie zrobiłam przed prenatalnymi nifty, ale bałam się, że nagle odpukać stracę ciążę i stracę pieniądze 🙆‍♀️ Bo coraz bardziej sama się nakręcam 🙊🙊🙊
 
Dziewczyny zadzwonili. Niestety nie będzie szczesliwego happy endu. Mój syn ma wadę genetyczna. To jest aż niewiarygodne żeby mieć takiego pecha w życiu jeżeli chodzi o macierzyństwo.

Dziękuję Wam za wsparcie, dobre słowo i trzymanie kciuków. Muszę ochłonąć. Na pewno się odezwę ale teraz zrobie sobie przerwę.
Trzymajcie się cieplutko do usłyszenia.
Jest mi bardzo przykro, trzymaj sie ale nie trac tez nadziei. Dziś się dowiedziałam że znajoma która straciła pare ciaz i miala wiele nieduanych prób in vitro zaszła w ciążę naturalnie i rodzi w kwietniu. Może los się do was uśmiechnie niedługo 🤞
 
reklama
Nie życzę nikomu tego stresu.
Od 2 dni co pół godziny wyje, mój narzeczony mnie pociesza, mówi że będzie dobrze.
Ale widzę po jego oczach, że też płacze po kątach , żeby mnie jeszcze bardziej nie dobijać.
@Violk4 aż spojrzałam jeszcze raz na Twoje badania. Kość nosowa jest, przeziernosc karku jest niska, wciąż miesci się w normie. Badania z krwi po prostu podwyższyly ryzyko, ale kluczowy jest obraz z usg i przepływy w sercu taka jest prawda. Pójdziesz na wizytę do swojego lekarza i lekarz na pewno coś podpowie, więc nie wyj Kochana, bo póki co nic to nie znaczy wszystko, poza zwiększonym stresem 😘
 
Do góry