Lipcowe mamy 2023

[kasiaink]

O matkoooo! Ile zdjęć! Jak przeczytałam, że lecisz rodzince ogłaszać wiadomość i zobaczyłam miniaturkę zdjęcia to myslalam, ze sobie pokserowałaś i dla każdego chcesz dać mini fotkę ja dostałam tylko 3 zdjęcia. A słyszałam, ze niektórzy lekarze dają możliwość zgrania filmiku z usg na pendrive

To akurat zostaje dla mnie, ale tak wszyscy dostaną odbitkę jednego najlepszego ujęcia plus skarpetka

 

[dirtycriminal]

Dziewczyny, które już jesteście po szczęśliwych prenatalnych - czy czujecie się już troszeczkę pewniej, stres jest mniejszy? Czy nie ma różnicy?

Ja mam następna wizytę 12.01 juz także myślę ze do tego czasu i tak zdążę się nadenerwować, ale troszke jestem spokojniejsza chociaż zaraz myślę o następnych badaniach i znowu kołowrotek w głowie, wszyscy mi mówią że to jest czas radości a nikt nie mówi o stresie co z dzieckiem ale ja jestem panikara....

Wy też macie tyle zdjęć z prenatalnych? liczyłam, że dostanę 2 może 3

Ja tylko dostałam po prenatalnych taki pasek a z wizyt 3 zdjęcia tylko

Bo nie wiem, co bym zrobiła, gdyby okazało się, że z dzieckiem jest coś nie tak. Nie zlinczujcie mnie, ale ja np. nie miałam nigdy wcześniej negatywnego nastawienia, jeśli chodzi o aborcję - szanowałam wybór każdej kobiety. Tylko że teraz w miarę rozwoju ciąży, tak strasznie chcę tego dziecka i tak się do niego przyzwyczaiłam, szczególnie gdy słyszę jego serduszko na tym detektorze, że naprawdę nie miałabym pojęcia, co dalej.

Oj doskonale wiem co czujesz Ja czasami miałam takie okropne myśli, tak na prawdę to jak rozwija się dziecko z tygodnia na tydzień dowiedziałam się będą w ciazy nigdy mnie to nie interesowało,nie byłam świadoma ze tak szybko kształtuje się malutkie ciałko, nie poradziłabym sobie psychicznie wiedząc że urodzę chore dziecko ale też nie wiem czy poradziłabym sobie z taka decyzją, ale nie ma co gdybać będzie wszystko dobrze mówię to JA- panikara

 

[Violk4]

No ja właśnie w takich okolicznościach zemdlałam przy kasie sklepowej w ciąży nr 1. Teraz już wiem, że w tej sytuacji nie ma co czekać, tylko od razu kucnąć czy nawet usiąść, byle nie dopuścić do upadku. Słabo mi się robi też np. jak kąpiemy córkę i w łazience robi się takie mocno zaparowane powietrze... ja sama biorę już tylko prysznice i to takie letnie.

Właśnie apropo brania kąpieli czy prysznica ?
Ja zawsze musiałam mieć prawie wrzątek i do tej pory się tak kąpie, zastanawiam się czy to może zaszkodzić w jakiś sposób ?..

 

[*anette*]

Co do fotelików jeszcze, jakiś czas temu czytałam artykuł o nich. Jeśli planujecie kupić używany to uważajcie, bo fotelik ma „datę ważności” wiem, ze to brzmi śmiesznie, ale producenci zalecają zeby nie używać fotelika po ilus latach. To raz, a dwa ze używany mógł uczestniczyc w jakimś wypadku… tak tylko pisze jako ciekawostkę co sama wyczytałam.

Tak, nasz fotelik po córce ma 10 lat przydatności. Jest bezwypadkowy i w super stanie, więc zostaje dla drugiego dziecka. Ale nie kupiłabym fotelika używanego " w ciemno", może mieć niewidoczne mikrouszkodzenia nawet po zwykłej stłuczce, w której dziecko nie ucierpiało.
Wózek kupowaliśmy w wersji 2 w 1, a fotelik z atestem osobno.

 

[dirtycriminal]

Poczytałam o waszych planach zakupowych ja mam już upatrzone łóżeczko i laktator na dwie piersi i tyle najgorzej będzie z wózkiem bo jest tyle modeli ceny tez ciekawe

 

[Violk4]

Gdy czytam o tych namowach ze strony innych, że łyk alkoholu nie zaszkodzi albo można od czasu do czasu napić się wina, to zaczynam się zastanawiać, czy serio nie można wytrzymać tych 9 miesięcy bez alkoholu? Może te osoby same mają problem alkoholowy, że trudno im sobie wyobrazić kilka miesięcy przerwy od niego.

Dzień dobry kochane Wyjeżdżamy jutro na weekend w góry i już się nie mogę doczekać. Zleci mi przynajmniej do prenatalnych Choć znów się boję, czy przy takiej pogodzie się nie przeziębię.... Ale potem myślę o takich górskich plackach z gulaszem z góralskiej karczmy... Mmmm... Muszę zaraz wstać i ogarnąć obiad, bo przyjechali robotnicy kończyć nam remontować piwnicę A tak bym sobie poleżała Mąż w święta zaopatrzył mnie w książkę na temat ciąży i dzieci do 3 r.ż. Naczytałam się o porodach i mam dość Ale potem przeszłam do pierwszych wspólnych dni i się wzruszyłam.... Ktoś tu pisał o nadwrażliwości w ciąży... No właśnie

Trzymam kciuki za wizyty, jeśli są

A na kiedy masz prenatalne ?

I który jesteś tydzień?
Bo zastanawiam się czy powtórzyć swoje

 

[Violk4]

ale zazdroszczę gór mojego męża w życiu bym nie namówiła na góry zimą

Też mamy w planach wypad w góry za tydzień. Tak na 3 dni chociaż

 

[kasialdz93]

Kurcze... miałam mieć wizytę o 16.00 lekarz zadzwonił i odwolal :< teraz nie wiadomo kiedy będzie, powiedział, że może w sobotę. Oszaleje... cały dzień w stresie.

 

[mała9595]

Właśnie apropo brania kąpieli czy prysznica ?
Ja zawsze musiałam mieć prawie wrzątek i do tej pory się tak kąpie, zastanawiam się czy to może zaszkodzić w jakiś sposób ?..

Ja tez uwielbiałam gorące prysznice i gorące kąpiele, ale w ciąży nie powinno się. I ja tez już zmieniłam ten nawyk. Jak biorę kąpiel to bardzo ciepła, ale już nie taka gorąca jak wcześniej. A jak prysznic to gorącą woda leje tylko na plecy czy nogi a tak to ciepła zwłaszcza w okolicy brzucha

 

[jotk.a]

O matkoooo! Ile zdjęć! Jak przeczytałam, że lecisz rodzince ogłaszać wiadomość i zobaczyłam miniaturkę zdjęcia to myslalam, ze sobie pokserowałaś i dla każdego chcesz dać mini fotkę ja dostałam tylko 3 zdjęcia. A słyszałam, ze niektórzy lekarze dają możliwość zgrania filmiku z usg na pendrive

Mój lekarz mówi na wizycie, że zaprasza do drugiego pomieszczenia i proszę wziąć pendrive a ja sobie myślę whaaat? Nie miałam, bo nie sądziłam, że jest taka opcja i smuteczek był spory ale od teraz będę chodzić z penem w torebce