Anuszka272
Moderator
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2021
- Postów
- 15 017
Jest 20:15 a ja zamowilam wlasnie burgery
Nie rób ochoty
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Jest 20:15 a ja zamowilam wlasnie burgery
Super gratulacje teraz będzie już tylko lepiej!A ja dziewczyny… wstyd się przyznać, ale przez moje potworne mdłości przez ostatnie 1.5 miesiąca i brak apetytu dziś zrobiłam pierwszy normalny obiad od któregoś listopada nawet zjadłam.. ziemniaczki, kotlet drobiowy i pomidorki koktajlowe. A teraz po 3h nałożyłam sobie dokładkę. Co prawda to mięso nie smakuje jak sprzed ciąży, ale i tak jestem w szoku
Uwierz, że te nasze detektory są tysiąc razy bezpieczniejsze niż to, co Ty fundujesz własnemu dziecku tymi papierosami.Tak chce jak najlepiej dla mojego dziecka i dlatego chce rzucić ale wiem jakim stresem jest dla mnie ta ciąża i gdyby doszło jeszcze całkowite rzucenie przy niewiedzy czy ciąża jest zdrowa chyba wyladowalabym już w psychiatryku. Co do detektorów nie zmienię zdania (to jest moje zdanie posiadając wiedzę o ultradzwiekach ogólną)
Widzę, że też miałaś normalny obiad dzisiaj.. jak ja! Pisałam już o kotlecie, pomidorkach, ziemniaczkach i buraczkach.. Apetyt mi wrócił W tej chwili znów bym zjadła taki obiadA ja dziewczyny… wstyd się przyznać, ale przez moje potworne mdłości przez ostatnie 1.5 miesiąca i brak apetytu dziś zrobiłam pierwszy normalny obiad od któregoś listopada nawet zjadłam.. ziemniaczki, kotlet drobiowy i pomidorki koktajlowe. A teraz po 3h nałożyłam sobie dokładkę. Co prawda to mięso nie smakuje jak sprzed ciąży, ale i tak jestem w szoku
Wczoraj też tak zgrzeszyłamJest 20:15 a ja zamowilam wlasnie burgery
Widzę, że też miałaś normalny obiad dzisiaj.. jak ja! Pisałam już o kotlecie, pomidorkach, ziemniaczkach i buraczkach.. Apetyt mi wrócił W tej chwili znów bym zjadła taki obiad
Ja wczoraj obiad zrobiłam po raz pierwszy od listopada również. Upiekłam pizzę, mąż się bardzo ucieszył bo żyje na gotowych posiłkach (zwykle ja się musiałam zamykać w pokoju z otwartym oknem na czas jego obiadu ).A ja dziewczyny… wstyd się przyznać, ale przez moje potworne mdłości przez ostatnie 1.5 miesiąca i brak apetytu dziś zrobiłam pierwszy normalny obiad od któregoś listopada nawet zjadłam.. ziemniaczki, kotlet drobiowy i pomidorki koktajlowe. A teraz po 3h nałożyłam sobie dokładkę. Co prawda to mięso nie smakuje jak sprzed ciąży, ale i tak jestem w szoku
ja gotować akurat lubię, wiec tęskniłam. Zazdroszczę chyba najbardziej przyjemności z jedzenia, przez ostatnie dni toleruje i nawet mi smakuje ale jeszcze nie jest to radość i satysfakcja po posiłku za jaka tęsknie hahaBoże jak ja Wam zazdroszczę tego niegotowania