A mi najbardziej wchodzą gruszki, jabłka, kiwi (
od jakiegoś czasu jem średnio 2-3 dziennie) , pomidorki koktajlowe z solą. Wczoraj zjadłam 3 małe miseczki ich na wieczór bo nic innego by mi nie podeszło.
Od mięsa mnie raczej odrzuciło.. może z trzy razy zjadłam (w tym raz kotleta schabowego na świąteczny obiad) I chciałam te mięso przyprawić co pisałam.. ale jak wstałam to wstawiłam pralkę.. wykapalam się.. i jak zobaczyłam stertę garów z wczorajszego popołudnia/wieczora to najpierw musiałam to ogarnąć
niestety, nie mamy jeszcze zmywarki, ale mysle ze to jest mega pomocny wynalazek
Mam pytanie, smarujecie już brzuszki jakimiś specjalnymi balsamami czy oliwkami? Czego używacie? Ja kupiłam balsam w rossmanie z AA i Bio Oil. Tego drugiego częściej używam.