Lipcowe mamy 2023

[Światełko0]

Ja byłam z samego rana oddać krew do testu Nifty Pro .Wyniki najwcześniej w poniedziałek ,maksymalnie środa popołudniu.To będzie strasznie ciężki czas .Niepewność jest najgorsza .Proszę was dziewczyny o wysyłanie dobrych myśli ,trzymanie kciuków i modlitwę bardzo nam to teraz potrzebne .

Czekamy razem z Tobą na wyniki! ❤ kciuki mam cały czas zaciśnięte ☺ ściskam mocno ☺ też dzisiaj byłam na pobraniu do pappa i jeszcze innych badań od lekarza .

 

[dirtycriminal]

Ja dziś zrobiłam pierwszy trening od miesiąca oczywiście lekki bo lekarz powiedział, że mogę. Po tym byłam wygłodniała i padłam na drzemkę jak kawka

 

[Anuszka272]

a powiedz mi kochama jaka corka ma wade ?

Nietrzymanie barwnika

Z tymi niepraktycznymi to jest hit ja miałam np z 15000 czapeczek dla niemowlaka. Używałam jednej i to od święta. Miałam te takie śpiochy i do tego takie góry jakby sweterki czy coś, Boże jak ja tego nie lubiłam, moja kuzynka tylko w to ubierała niemowlaka a ja nie mogłam znieść (u mnie leciał bodziak+spodenki i koniecznie skarpetki, miałam fioła na punkcie małych uroczych skarpetek), bucików niemowlaka nie ubrałam ani razu a kupiłam że 3 pary, w ogóle nie przemyślałam pory roku i nakupilam body z krótkim rękawem (rodziłam jesienią więc zakupki szły w lecie) itd itp najlepsze że teraz rodzę w lecie więc pewnie wszystkie moje "przyzwyczajenia" mogę sobie wsadzić.

U nas było kombo z kocami nie dość że ja kupiłam bodajże dwa to chyba z 5 jeszcze dostała a ona od urodzenia nieznosi być przykryta więc teraz lalki korzystają ja do miesiąca też tylko kaftaniki i śpiochy używałam bo dla mnie koszmarem było na tą małą główkę zakładać body przyjaciółce nakupilam tych kompletów a ona też anty i wgl ich nie używała także każda pewnie różne rzeczy uważa za niepraktyczne

 

[Karolina_st]

Nietrzymanie barwnika

U nas było kombo z kocami nie dość że ja kupiłam bodajże dwa to chyba z 5 jeszcze dostała a ona od urodzenia nieznosi być przykryta więc teraz lalki korzystają ja do miesiąca też tylko kaftaniki i śpiochy używałam bo dla mnie koszmarem było na tą małą główkę zakładać body przyjaciółce nakupilam tych kompletów a ona też anty i wgl ich nie używała także każda pewnie różne rzeczy uważa za niepraktyczne

Kaftanik! Właśnie nie umiałam sobie przypomnieć tej nazwy no dokładnie to pokazuje jak każdemu co innego jest wygodne, najlepiej kupić/zdobyć po małej ilości wszystkiego i na bieżąco dosztukowywac to co się lubi ubierac. Szczególnie że maluchy rosną baaaardzo szybko. Pamiętam że rozmiary 52-68 to był moment. Dopiero na 86-92 bylo dłużej

 

[jotk.a]

Ja dziś zrobiłam pierwszy trening od miesiąca oczywiście lekki bo lekarz powiedział, że mogę. Po tym byłam wygłodniała i padłam na drzemkę jak kawka

Dzięki za przypomnienie właśnie to dopisałam sobie do mojej listy pytań, które zamierzam zadać na dzisiejszej wizycie też chciałabym z powrotem zacząć coś ćwiczyć, nawet delikatnie, ale cokolwiek porobić

 

[Pszczolka38]

Odpoczywaj kochana ❤ oby jednak los się do Ciebie uśmiechnął i podarował dobre wyniki badań. Kiedy masz teraz kolejna wizytę? A to krwawienie ustąpiło?

Wizytę mam 10 stycznia. Na tą chwilę plamie taka brązowa krwią.

 

[angie.]

Hej !
@Pszczolka38 cieszę się że wszystko w porządku po wizycie w szpitalu. Czekamy razem z tobą na dalsze wieści!

Mój brzuch nadal się spina..I jadę dzis na wizytę do swojego gina , na 15 40 , poczytalam w necie o takich spieciach I sie mega stresuje

 

[Scully]

Hej ! Co do bólu bioder, tyłka, brzucha itp. Mnie tez ciągną biodra, od paru dni czasem mnie zakłuje jakby w środku w kroczu, może macica uciska gdzieś, nie wiem, ale nie jest to ból nie do wytrzymania, w sumie to nie ból nawet, tylko jakieś takie kłucia.
W dole pleców również często mnie boli.


Dziewczyny, miałam mieć badanie prenatalne 5.01, ale jako że się zwolnił termin na dziś, to przesunełam o te dwa dni
Jestem już po wizycie, fasolka ma 7cm badanie trwało około 20min. Usg miałam dopochwowo i przez brzuch, lekarz mówił, ze dopochwowo można dużo więcej zbadać i wymierzyć (i nie chodzi tu o żadna warstwę tłuszczu, bo ja nie mam prawie żadnej, po prostu przez pochwę jest lepsze dojście żeby wszysrko dobrze zobaczyć )
Lekarz badał przepływy, narządy wewnętrzne, gdzie ja tam nic nie widziałam tylko obraz bym wtedy w tym miejscu niebiesko-czerwony i dla mnie nic więcej, a lekarz mówi „ooo mamy tu żołądek, pęcherz, aortę„ itd…
Kość nosowa obecna, fałdy szyjne Ok, generalnie podczas badania i na opisie wszystko cały czas było „dobrze, w normie, w porządku” także kamień z serca… odetchnęłam mocno po tej wizycie. Fasolka miała kciuka w buzi Ale ogólnie nie kręciła się mocno. Serduszko 162 na minute
Termin wychodzi na 9.07 i raczej będzie dziewczynka, aczkolwiek na dziś wiadomo nic na 100%.
Po usg poszłam na badanie PAPPA, po 10 dniach ma być wynik, lekarz poinformuje jak wyliczy ryzyko itp itd…

Gratuluję dobrych wyników A co lekarz tam liczy z tej PAPPA? Bo mój jak zapytałam czy muszę coś jeszcze robić dodatkowego to powiedział, że nie. Jak USG wyjdzie dobrze to potrzebne te PAPPA? One coś więcej mówią?

Ja dziś wizyta dopiero na 15:00...stresuje soe strasznie.
Jeszcze się dziś dowiedziałam że syn kuzynki popełnił samobójstwo. Także od rana brzuch boli że stresu. Ja wiem że to zabobon, ale jakoś boję się iść na pogrzeb.

Nie bój się... Trzymam kciuki i pamiętaj, że "ktoś odchodzi by mógł ktoś przyjść".

Cześć
A czy mogłabyś podzielić się info jakie to łóżeczko ? zastanawiam się właśnie nad kupieniem takiego wielofunkcyjnego, które posłuży dłużej, nawet jak dziecko będzie większe.

Łóżeczko kupowałam 12 lat temu Na allegro, całe z drewna, wielofunkcyjne ze żłobieniami ozdobnymi. Moja mała jest niska (po rodzicach) dlatego długo korzystała

Ja dziś zrobiłam pierwszy trening od miesiąca oczywiście lekki bo lekarz powiedział, że mogę. Po tym byłam wygłodniała i padłam na drzemkę jak kawka

A co ćwiczyłaś? Też planuję się ruszyć, ale jeszcze po obiedzi łamie mnie na drzemki...

Wizytę mam 10 stycznia. Na tą chwilę plamie taka brązowa krwią.

Trzymam kciukaski

 

[mała9595]

Gratuluję dobrych wyników A co lekarz tam liczy z tej PAPPA? Bo mój jak zapytałam czy muszę coś jeszcze robić dodatkowego to powiedział, że nie. Jak USG wyjdzie dobrze to potrzebne te PAPPA? One coś więcej mówią?

Nie bój się... Trzymam kciuki i pamiętaj, że "ktoś odchodzi by mógł ktoś przyjść".


Łóżeczko kupowałam 12 lat temu Na allegro, całe z drewna, wielofunkcyjne ze żłobieniami ozdobnymi. Moja mała jest niska (po rodzicach) dlatego długo korzystała

A co ćwiczyłaś? Też planuję się ruszyć, ale jeszcze po obiedzi łamie mnie na drzemki...

Trzymam kciukaski

Jeśli chodzi o PAPPA to lekarz pytał czy chce robić. Na podstawie wyniku z krwi i usg wylicza ryzyko tych 3 wad.
Wole zrobić jedno badanie więcej, niż jedno za mało.
Za 10 dni dam znać co powiedział lekarz

 

[angie.]

Gratuluję dobrych wyników A co lekarz tam liczy z tej PAPPA? Bo mój jak zapytałam czy muszę coś jeszcze robić dodatkowego to powiedział, że nie. Jak USG wyjdzie dobrze to potrzebne te PAPPA? One coś więcej mówią?

Nie bój się... Trzymam kciuki i pamiętaj, że "ktoś odchodzi by mógł ktoś przyjść".


Łóżeczko kupowałam 12 lat temu Na allegro, całe z drewna, wielofunkcyjne ze żłobieniami ozdobnymi. Moja mała jest niska (po rodzicach) dlatego długo korzystała

A co ćwiczyłaś? Też planuję się ruszyć, ale jeszcze po obiedzi łamie mnie na drzemki...

Trzymam kciukaski

ja pytalam sie na prenatalnych lekarza wlasnie o pappa powiedzial ze moge je wykonac alr one wynikow nie zmienia znacznie....mi pierwsze ryzyko wyliczyl ma podstawie samego wieku a na skorygowane , wiek I wyniki usg - gdzie moje ryzyko zmniejszylo sie do ryzyka jakie moze wystapic u 15 latki...gdyby z 29 lat spadloby tylko na 25 to jeszcze chcialby wykonac pappa mowil ze wtedy mialoby to sens...zaznaczyl ze to statystyka, tak samo jak testy nifty harmony itd...nie dzadza 100% pewnosci..tylko amnio jest badaniem najbardziej konkretnym a nie tylko statystyka , ale oczywiscie powidzual ze jesli jest cos nie tak to lekarz kieruje na co trzeba