reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2023

reklama
Ja w gabinecie mam wysokie ciśnienie. Ostatnio mi mierzyła 3 razy i spadało za każdym razem więc to z nerwow. Moja lekarka akurat to rozumie ale są tacy co pierwszy wynik biorą tylko pod uwagę i nie pojmują że dla nas taka wizyta jeszcze w ciąży to stres. Szczególnie jak już się jest po stracie i każda wizyta to niewiadoma. Mierze w domu i dobrze mi wychodzi. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj i piękne dzieciaczki. Trzymajcie sie dziewczyny ❤
 
Ja w gabinecie mam wysokie ciśnienie. Ostatnio mi mierzyła 3 razy i spadało za każdym razem więc to z nerwow. Moja lekarka akurat to rozumie ale są tacy co pierwszy wynik biorą tylko pod uwagę i nie pojmują że dla nas taka wizyta jeszcze w ciąży to stres. Szczególnie jak już się jest po stracie i każda wizyta to niewiadoma. Mierze w domu i dobrze mi wychodzi. Trzymam kciuki za wszystkie wizyty dzisiaj i piękne dzieciaczki. Trzymajcie sie dziewczyny ❤
Mam dokładnie tak samo. Całe życie cisnienie 100/60 i poniżej, a w gabinecie podczas pierwszej wizyty 140/80 (wkręciłam sobie że zobaczę 3 zarodki 😅), za drugim razem już troszkę spokojniej bo 125/70 ileś. Zawsze w gabinetach lekarskich mam wyżej niż na co dzień. Nawet swego czasu biegałam po kardiologach, niskie ciśnienie, niski puls (potrafię mieć 48, 45 a nie jestem sportowcem), kolatania serca itd i zawsze złotą receptą była ciąża 😀 już pominę fakt że raz jeden lekarz kazał mi bardziej solić pomidora lub dolewać koniaku do kawy, żeby podwyższyć ciśnienie, a na koniec wystawił rachunek na 300zł za swoje rady 😀
 
Dziwyczyny jak dziś wasze samopoczucie. Mój kolejny dzień bardzo dobrze. Właśnie zakończyłam pierogi czas na pranie nie wiem co gorsze 😂
Zazdroszczę ja z rana byłam na badaniach i załatwiłam parę spraw na mieście a po powrocie poszłam od razu spać 🙈 teraz biegunka mnie obudziła i znów leze bo niesm siły na nic 😭
 
Witam w piątek ;)
Wiem, że temat już był, ale napiszecie w którym dokładnie tyg ciąży jesteście zapisane na prenatalne? Zastanawiam się czy zapisać się w 12+3 czy lepiej 13+0... Jak sądzicie?
 
Dziwyczyny jak dziś wasze samopoczucie. Mój kolejny dzień bardzo dobrze. Właśnie zakończyłam pierogi czas na pranie nie wiem co gorsze 😂
Całkiem dziś nieźle, ale konieczność pójścia na zakupy trochę mnie przeraża....😅 Najchętniej położyłabym się do łóżka, ale pewnie bardziej z lenistwa. I mam takie huśtawki nastrojów, choć może trochę wyolbrzymiam... W każdym razie bardzo szybko można mnie wkurzyć. 😒
 
reklama
Do góry