Dzięki za cynk. Będę też szukać w takim razie. Ale odnośnie nasiadówek to czytałam, że w ciąży nie są wskazane właśnie...
Z tym się nie zgodzę. Mam tak ciasne przestrzenie międzyzębowe, że nici mi nie wchodzą, a irygator sobie z nimi świetnie radzi. Mi w pierwszym tygodniu używania także krwawiły dziąsła, ale po jakimś czasie stosowania przestały i właśnie w końcu je wyleczyłam. Niestety w ciąży znów krwawią, ale stosuję już lżejszy strumień i podejrzewam, że i tak jest lepiej niż gdybym w ogóle nie używała.
Brzmi cudownie. Muszę też wypróbować

!
Ja cały czas się mobilizuje to odstawienia. Kupiłam w końcu żurawinę w czekoladzie i zmniejszam dawki... I suszone owoce. Poranna owsianka z owocami i już lepiej.... Ale zmobilizowałaś mnie tą informacją do szybszego odstawienia...
A tak poza tym udało mi się dziś przełożyć prenatalne do innego lekarza, bo po wczorajszej wizycie nie chcę już więcej innych lekarzy. Teraz już na pewno zostanę przy tym lekarzu. Szukanie kogoś odpowiedniego jest bardzo trudne.
A dziś jadłam jedzenie, które zrobiłam na cały tydzień i 3 dzień z rzędu to już mi staje ością w gardle. Na myśl o tym już mam mdłości. Jutro mimo że mam kolejną porcję, chyba już sobie daruję...
I nie miałam jakiś spadków nastroju do tej pory w pracy, aż do dziś. A to zrobiłam się bardzo senna, a to o mało się nie rozpłakałam, bo mi się nagle jakoś bardzo przykro zrobiło.

Mam nadzieję, że to było chwilowe zawahanie...