reklama
Kebab nie pisz takich rzeczy, bo ja mam teraz fazę na takie jedzenie
O to dobrze, że miałaś możliwość odpocząć na świeżym powietrzu i plecy nie bolały ja jak ostatnio byłam na chrzcinach to średnio zniosłam siedzenie za stołem
To prawda, ja też kupuję w sinsay ciążowe ciuszki. Jest tanio, a i z jakością nie jest tragicznie a kolejnej ciąży nie planuję
Super, że masz już ustalony termin cc na kiedy masz właściwy termin z usg
Ja wczoraj zjadłam kebaba z mężem wieczorem plus truskawki a dzisiaj miałam mega rewolucje.
Mnie rwa kulszowa boli czasami mnie uciska i chodzić nie mogę Wczoraj był super dzień pojechaliśmy z dziećmi nad wodę trochę się pokąpaly ,pobawiły a ja na leżaczku sobie siedziałam i odpoczywałam.
Termin USG mam. na 20.07.ale chce wcześniej bo nie chce czekać na skurcze.Tak to będę miała wszystko przygotowane w domu i maż akurat tydzień wcześniej.
Mnie rwa kulszowa boli czasami mnie uciska i chodzić nie mogę Wczoraj był super dzień pojechaliśmy z dziećmi nad wodę trochę się pokąpaly ,pobawiły a ja na leżaczku sobie siedziałam i odpoczywałam.
Termin USG mam. na 20.07.ale chce wcześniej bo nie chce czekać na skurcze.Tak to będę miała wszystko przygotowane w domu i maż akurat tydzień wcześniej.
Ja mam też kilka sukienek z reserved z zeszłego roku. Wtedy były takie oversize i żałowałam, że nie wzięłam mniejszych a teraz są idealne. Ale to musi być odpowiedni kroj w trapez Teraz już kilka razy oglądałam stronę reserved, ale nie znalazłam nic ciekawego.Dzięki dziewczyny za przypomnienie o sinsayu jakoś ostatnio wyleciał mi z głowy, a ceny rzeczywiście przystępne., bo ja reznue chce wydawać nie wiadomo jakiej kasy na rzeczy na krótki czas
Ja już miałam dwie rewolucje żołądkowe w ciąży, nie chcę kolejnejJa wczoraj zjadłam kebaba z mężem wieczorem plus truskawki a dzisiaj miałam mega rewolucje.
Mnie rwa kulszowa boli czasami mnie uciska i chodzić nie mogę Wczoraj był super dzień pojechaliśmy z dziećmi nad wodę trochę się pokąpaly ,pobawiły a ja na leżaczku sobie siedziałam i odpoczywałam.
Termin USG mam. na 20.07.ale chce wcześniej bo nie chce czekać na skurcze.Tak to będę miała wszystko przygotowane w domu i maż akurat tydzień wcześniej.
U mnie teraz na topie w domu są młode ziemniaki, mloda kapusta i ogórki małosolne
Ja mam termin na 27.07, ciekawe co za tydzień na wizycie powie lekarz
Dziewczyny ale miałam dzisiaj ciężką noc. Łapały mnie skurcze nóg i jak się budziłam żeby ogarnąć sprawę to budziła się też Mała i potem szalala w brzuchu. Także zaliczyłam chyba z 5 pobudek tej nocy w wyniku czego obudziłam się niewyspana i wkurzona. Myślę, że te skurcze to też dlatego mnie rąk męczyły bo ostatnie dwa dni nie miałam szansy normalnie odpocząć. Wczoraj byłam też na pisaniu immunoglobuliny bo z mężem mamy konflikt i mój gin mi zaproponował zastrzyk wcześniej niż po porodzie. Myślę zaszczepić Siena krztusiec już jestem praktycznie zdecydowana tylko zastanawiam się kiedy to zrobić,mam czas do 36 tyg a już zaczęłam 33 czyli czasu mało. Czy któraś z Was się szczepiła na krztusiec?
Miałam bardzo podobną noc jeśli chodzi o pobudki, tylko, że biegałam do toalety i rano na wadze było -1.5kg. Odpocznij sobie dzisiaj troszkę...Dziewczyny ale miałam dzisiaj ciężką noc. Łapały mnie skurcze nóg i jak się budziłam żeby ogarnąć sprawę to budziła się też Mała i potem szalala w brzuchu. Także zaliczyłam chyba z 5 pobudek tej nocy w wyniku czego obudziłam się niewyspana i wkurzona. Myślę, że te skurcze to też dlatego mnie rąk męczyły bo ostatnie dwa dni nie miałam szansy normalnie odpocząć. Wczoraj byłam też na pisaniu immunoglobuliny bo z mężem mamy konflikt i mój gin mi zaproponował zastrzyk wcześniej niż po porodzie. Myślę zaszczepić Siena krztusiec już jestem praktycznie zdecydowana tylko zastanawiam się kiedy to zrobić,mam czas do 36 tyg a już zaczęłam 33 czyli czasu mało. Czy któraś z Was się szczepiła na krztusiec?
Jeśli chodzi o szczepienie to mi lekarz też proponował, ale powiedział, ze decyzja należy do mnie. Rozeznałam się co i jak, pogadałam z koleżankami i kuzynkami, które niedawno rodziły i żadna z nich się nie zaszczepiła. I też odpuściłam temat, wiem, że to bezpieczne szczepienie, ale w ciąży nie wzięłam nawet apapu... panicznie boję się, że mogłabym w jakiś sposób zaszkodzić Malutkiej. Za dwa dni też zaczynam 33tc. Na wszystkich portalach medycznych piszą, że to bezpieczne szczepienie.
Dziewczyny ale miałam dzisiaj ciężką noc. Łapały mnie skurcze nóg i jak się budziłam żeby ogarnąć sprawę to budziła się też Mała i potem szalala w brzuchu. Także zaliczyłam chyba z 5 pobudek tej nocy w wyniku czego obudziłam się niewyspana i wkurzona. Myślę, że te skurcze to też dlatego mnie rąk męczyły bo ostatnie dwa dni nie miałam szansy normalnie odpocząć. Wczoraj byłam też na pisaniu immunoglobuliny bo z mężem mamy konflikt i mój gin mi zaproponował zastrzyk wcześniej niż po porodzie. Myślę zaszczepić Siena krztusiec już jestem praktycznie zdecydowana tylko zastanawiam się kiedy to zrobić,mam czas do 36 tyg a już zaczęłam 33 czyli czasu mało. Czy któraś z Was się szczepiła na krztusiec?
Hej
Ja dzisiaj też się nie wyspałam latałam siku.Co noc to samo jest .A jeszcze największą atrakcja dzisiaj.Córka dzisiaj pojechała na wycieczkę zbiórka miała być o 7:30 .Moja Ineska wstawiła się w pełnej gotowości ubrana w już w kurtkę w czapce na głowie o 5:50 i krzyczy że się spoźnimy żeby tak do szkoły wstawała
Ja dzisiaj też się nie wyspałam latałam siku.Co noc to samo jest .A jeszcze największą atrakcja dzisiaj.Córka dzisiaj pojechała na wycieczkę zbiórka miała być o 7:30 .Moja Ineska wstawiła się w pełnej gotowości ubrana w już w kurtkę w czapce na głowie o 5:50 i krzyczy że się spoźnimy żeby tak do szkoły wstawała
Dziewczyny ja mam chyba syndrom wicia bo wczoraj umyłam okno w salonie a dzisiaj jak mąż wyszedł to posprzątałam cały pokój młodszych dziewczynek łącznie z oknem .Już się jakiś czas zbierałam ale u nich to tyle rzeczy jest że masakra więc zwlekałam jak najsłużej . Oczywiście wyrzuciłam dwa worki iubrań bo przy okazji zrobiłam porządek w komodzie i szafie .Teraz leże bo naprawdę się zmęczyłam ale satysfakcja jest mam już z głowy
reklama
Właśnie miałam Wam pisać, że mi się włączyło wicie gniazdaDziewczyny ja mam chyba syndrom wicia bo wczoraj umyłam okno w salonie a dzisiaj jak mąż wyszedł to posprzątałam cały pokój młodszych dziewczynek łącznie z oknem .Już się jakiś czas zbierałam ale u nich to tyle rzeczy jest że masakra więc zwlekałam jak najsłużej . Oczywiście wyrzuciłam dwa worki iubrań bo przy okazji zrobiłam porządek w komodzie i szafie .Teraz leże bo naprawdę się zmęczyłam ale satysfakcja jest mam już z głowy
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 187 tys
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 279 tys
B
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 483 tys
Podziel się: