Lipcowe Mamy 2020r

[Nataliaaa1507]

Przyda się jak najbardziej. Taki noworodek ma troszkę inna termoregulacji niż my ☺

Mój lipcowy syn tylko bez ubrań potrafił przetrwać, jak miał coś na sobie to był zaraz mokry. Dlatego dla drugiego lipcowego skupiam się na rozmiarze 68 (poprzedni wskoczył w ten rozmiar w wieku 6 tyg)

 

[Paulina.zen]

Mój lipcowy syn tylko bez ubrań potrafił przetrwać, jak miał coś na sobie to był zaraz mokry. Dlatego dla drugiego lipcowego skupiam się na rozmiarze 68 (poprzedni wskoczył w ten rozmiar w wieku 6 tyg)

A ja właśnie nie pamietam jak moja Julka, ale to było 13 lat temu wiec ciężko mi sobie przypomnieć

Ja się skupiam na bambusowych rzeczach i kocykami i otulaczach

 

[Martaaaaaa]

Mój lipcowy syn tylko bez ubrań potrafił przetrwać, jak miał coś na sobie to był zaraz mokry. Dlatego dla drugiego lipcowego skupiam się na rozmiarze 68 (poprzedni wskoczył w ten rozmiar w wieku 6 tyg)

O
U nas synek 68 nosil jak mial 4miesiace ale on malenki sie urodzil. I na niego dobre byly ubranka 48 w 56 sie topil przez pierwsze 3tyg.

 

[Kasia8800]

A ja właśnie nie pamietam jak moja Julka, ale to było 13 lat temu wiec ciężko mi sobie przypomnieć

Ja się skupiam na bambusowych rzeczach i kocykami i otulaczach

Oooo tak bambusowe kocyki jestem w nich zakochana

 

[Kasia8800]

O
U nas synek 68 nosil jak mial 4miesiace ale on malenki sie urodzil. I na niego dobre byly ubranka 48 w 56 sie topil przez pierwsze 3tyg.

To ja do szpitala miałam przygotowane 56 a okazało się że córka urodziła się 60cm i 4200g więc wszystkie małe body 56 zostawiliśmy w szpitalu jak wychodziliśmy ( taki zwyczaj z racji tego że szpital ma swoje ubranka nie trzeba brać nic dla dziecka ale później można coś ofiarować szpitalowi )

 

[Kazumi]

To upolowalam, ale nie wiem czy długi rękaw na lipiec to dobry wybór...

Kupiłam ten sam bodziak tylko jeszcze przesyłka nie dotarła. Ale zbieg okoliczności
Ja też myślę, że długi rękaw się przyda. Bywają chłodne dni/wieczory w lecie.

 

[Wiki99r]

Dziewczyny dzisiaj idę na wizytę prywatnie do innego ginekologa niż mój prowadzący, chciałabym go zmienić. Ale z drugiej strony wtedy już wszystko prywatnie, wyniki, immuglobina bo mamy konflikt itp :/ nie wiecie czy można mieć dwie karty ciąży? Tzn chodzic do lekarza i na NFZ z racji skierowań itp i prywatnie jednocześnie? Jak tak, to którą karte ciąży później pokazywać w szpitalu itp?

 

[Kazumi]

Można chodzić do dwóch lekarzy i masz wtedy dwie karty ciąży.
A pokazujesz raczej tą kartę, która zawiera więcej informacji. Często bywa tak, że lekarz prywatny zleca więcej badań, więc część masz na NFZ a część sobie musisz dokupić. Wtedy więcej informacji będzie w tej karcie lekarza prywatnego i tą bym się posługiwała w szpitalu.

 

[Wiki99r]

A jak potem z zaświadczeniem do becikowego? Prywatnie będę chodzic dopiero od 13 tygodnia, na NFZ już od 5tyg, to tam chyba będę musiała pokazać tą z NFZ podpytam się chyba dzisiaj tego lekarza co prywatnie idę, to zastępca ordynatora w szpitalu więc napewno się będzie orientował jak to wyglada

 

[Kasia8800]

Dziewczyny dzisiaj idę na wizytę prywatnie do innego ginekologa niż mój prowadzący, chciałabym go zmienić. Ale z drugiej strony wtedy już wszystko prywatnie, wyniki, immuglobina bo mamy konflikt itp :/ nie wiecie czy można mieć dwie karty ciąży? Tzn chodzic do lekarza i na NFZ z racji skierowań itp i prywatnie jednocześnie? Jak tak, to którą karte ciąży później pokazywać w szpitalu itp?

Ja jak zmieniałam lekarza to nowy lekarz się wpisywał do tej samej karty ale w przypadku dwóch lekarzy to będziesz mieć pewnie dwie ale wiesz tam są większości wyniki badań więc raczej będą podobne najwyższej w szpitalu dasz dwie