reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2020r

reklama
Ja przy córce miałam Cybexa Atona Q, strasznie ciezki i troszeczkę ciasny, używaliśmy go do 8 miesiąca bo córka była długa I głowa wystawała, przesiadła się do Joie obrotowego i to jest ekstra fotelik. Cybexa sprzedałam 2tyg przed tym jak się dowiedziałam o ciąży.. cóż za traf [emoji3] teraz kupie coś na pewno lżejszego :)
 
A ja z Lidla mam pizame ciążowa :) dla mnie jest mega wygodna :) i ze względu na to że jeszcze muszę leżeć, to chyba sobie kupię druga :) dla siebie na razie z ciuchów wyjściowych nic nie kupuje, ale jak się w końcu będę mogła ruszyć, to mam nadzieję że jeszcze zdążę na wyprzedaże :) za to kupiłam dla malucha już pierwsze ciuchy, chociaż nie powiem... Ale pierwsza ciąża pod tym względem jest okropna :) wszystko mi się podoba, a nie wszystko jest funkcjonalne i potrzebne :p
 
Ale się rozpisałyście w ostatnich dniach :)
Witam nowe dziewczyny. Im więcej nas tym lepiej, bo różnie tu z liczebnością bywało.
Pisałyście o wózkach, fotelikach i łóżeczkach - ja jeszcze nawet nie szukam, nie czytam, po prostu jakoś się boję. Ubranek jeszcze też nawet nie oglądam nigdzie, ale wiem, że bratowa mi jakieś rzeczy odłożyła, bo ma kilkumiesięczne dziecko, więc coś tam na mnie czeka. Jedyny zakup, o którym myślę w tej chwili to o suszarce do ubrań :p podobno przy dziecku szczególnie się przydaje. Któraś ma doświadczenie i poleca?

Co do igieł - nie mam zupełnie problemu, też codziennie mam zastrzyki z heparyny i dobrze to znoszę. Ale bardzo źle znoszę łykanie tabletek. Nawet najmniejszych. To jakaś normalnie fobia. Od razu zaciska mi się gardło. A codziennie mam ich 9 do połknięcia. Chłopak mówił, ze się przyzwyczaję, ale mam wrażenie, że psychika tak działa, że z dnia na dzień jest gorzej. Te większe muszę czymś gazowanym popić, wtedy jaaaaako taaaaako pójdzie. Więc jak widać, każda ma jakieś dziwactwa :p
Możemy podać sobie ręce,też mam zastrzyki i jest ok.do tego szybciutko się przyzwyczailam ale tabletki to chyba gorsze od porodu.Tez mam 9 i muszę popijac gazowanym i szybko spać.Juz jak je kupuje to z apteki wracam chora. Po pierwszej ciąży to nawet przeciwbólowych dlugo nie brałam taki miałam wstręt.
 
reklama
Nina ja właśnie wczoraj kupiłam suszarkę :) ale używkę do naprawy więc jeszcze poczekam kilka dni zanim zacznie działać i dam znać. Siostra i bratowa mówią że po zmywarce to najlepszy zakup ever szczególnie przy ich dwójce dzieci :)
Ale się rozpisałyście w ostatnich dniach :)
Witam nowe dziewczyny. Im więcej nas tym lepiej, bo różnie tu z liczebnością bywało.
Pisałyście o wózkach, fotelikach i łóżeczkach - ja jeszcze nawet nie szukam, nie czytam, po prostu jakoś się boję. Ubranek jeszcze też nawet nie oglądam nigdzie, ale wiem, że bratowa mi jakieś rzeczy odłożyła, bo ma kilkumiesięczne dziecko, więc coś tam na mnie czeka. Jedyny zakup, o którym myślę w tej chwili to o suszarce do ubrań [emoji14] podobno przy dziecku szczególnie się przydaje. Któraś ma doświadczenie i poleca?

Co do igieł - nie mam zupełnie problemu, też codziennie mam zastrzyki z heparyny i dobrze to znoszę. Ale bardzo źle znoszę łykanie tabletek. Nawet najmniejszych. To jakaś normalnie fobia. Od razu zaciska mi się gardło. A codziennie mam ich 9 do połknięcia. Chłopak mówił, ze się przyzwyczaję, ale mam wrażenie, że psychika tak działa, że z dnia na dzień jest gorzej. Te większe muszę czymś gazowanym popić, wtedy jaaaaako taaaaako pójdzie. Więc jak widać, każda ma jakieś dziwactwa :p
 
Do góry