- Dołączył(a)
- 29 Październik 2019
- Postów
- 2 647
Ja w życiu jadłam trzy razy. Raz nawet nieświadomie u koleżanki. Dopiero jak zapytałam co to za mięso to się okazało, że sarnaja nawet nie wiem czy nie lubie, bo nigdy nie jadałam i sama bym nie wpadła na to żeby kupić do domu dziczyznę, tak, z mężem ale on jest dość hmm.. specyficzny w kwestii jedzeniowej, nie wiem czy będzie miał ochotę spróbować nawet.

Mam trochę blokadę psychiczną przed jedzeniem dziczyzny. Co wiem, że jest trochę dziwne, bo ogólnie mięso jem.
Z doświadczenia widzę natomiast, że facetom dziczyzna smakuje. Nawet tym wybrednym.
Ale macie fajnie, że sobie na śniadanie zajadacie jajecznice i jajka... Ja nie mogę znieść ich zapachu.. a dotąd minimum dwa razy w tygodniu jedliśmy jakieś danie z jajek
