Dziewczyny gratulacje!!! Co do pakowania do szpitala to ja wzięłam klapki męża a pod prysznic zwykle japonki. Sprawdzilo się. Ja w ciąży miałam stopy spuchnięte a w szpitalu to już w ogóle Masakra. Bałam się ze juz mi tak zostanie ale na szczęście mam już swoje stopy i nie mogę się na nie napatrzeć że takie szczupłe Ja ręcznika do kąpieli nie brałam bo chciałam w domu wykąpać sama. Majtek miałam 6 sztuk ale używałam 4, prałam sobie. Szybko schną. Podpaski dwie paczki, mąż mi dowoził jeszcze jedna. Ale ja byłam od czwartku do poniedziałku w szpitalu. Podkład na łóżko zużyłam jeden bo mi się nie brudził. I chyba jeden dla dziecka do przewijania. Koszule miałam 4 i ledwo mi starczyło bo były takie upały a na sali normalnie sauna więc człowiek by mógł się co chwila przebierać. Jak coś mogę pomóc to pytajcie. Powodzenia
reklama
niunia2324
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2020
- Postów
- 3 598
Och @Martitta88 życie się zmieniło o 180 stopni, wszystko co robimy ukladamy pod Kluseczka, ale jest pięknie, Malenki cały czas wisi na piersi , jest takim synusiem mamusi, nieodkladalnym aktualnie. Szybko też zasypia przy piersi, wiec karmimy się praktycznie non stop, powiem Wam ze nie wyobrażam sobie bycia samotną mamą, to byłoby mega wyzwanie. Początki były dla mnie stresujące. Bałam się o wszystko, że ulewa, że płacze, że zasypia przy jedzeniu i niedojada, ryczalam razem z nim. Teraz juz jest o niebo lepiej psychicznieOby mnie to nie spotkało bo też mam tylko japonki ale mi stopy nie puchły w ogóle w ciąży więc może po porodzie też nie spuchną.
Jak tam @niunia2324 sobie radzicie?
A kiedy Ty moja droga dołączysz, jesteś już w terminie, jutro tak?
@Pralinka2020 ciekawa jestem czy Wy już razem?
Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 785
GratulacjeJestem już mamą
Taaak, początki są zawsze trudne... Ale najważniejsze że już sobie radzicie ja też chcę bardzo takiego synka mamusi, mam nadzieję że taki będzie i może mi wisieć na piersi non stop, jestem na to gotowa bylebym oczywiście nie miała wielkich problemów z karmieniem, ale też się szykuję na to, że początki zazwyczaj są trudne.Och @Martitta88 życie się zmieniło o 180 stopni, wszystko co robimy ukladamy pod Kluseczka, ale jest pięknie, Malenki cały czas wisi na piersi , jest takim synusiem mamusi, nieodkladalnym aktualnie. Szybko też zasypia przy piersi, wiec karmimy się praktycznie non stop, powiem Wam ze nie wyobrażam sobie bycia samotną mamą, to byłoby mega wyzwanie. Początki były dla mnie stresujące. Bałam się o wszystko, że ulewa, że płacze, że zasypia przy jedzeniu i niedojada, ryczalam razem z nim. Teraz juz jest o niebo lepiej psychicznie
A kiedy Ty moja droga dołączysz, jesteś już w terminie, jutro tak?
@Pralinka2020 ciekawa jestem czy Wy już razem?
Ja już dwa dni po terminie i na razie się nie zanosi na poród więc sobie czekam (nie)cierpliwie
karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
Gratulacje☺ jak sie czujesz? Jak masz sile napisz cos wiecej☺Jestem już mamą
Magda'87
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Maj 2020
- Postów
- 41
Dzięki. Czuję się dobrze, CC miałam ze względu że jestem szczupła.Gratulacje☺ jak sie czujesz? Jak masz sile napisz cos wiecej☺
karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
To było wskazanie do cc? to ile miało dziecko?
Martitta88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2020
- Postów
- 3 785
Dziewczyny, jak Wy przygotowujecie ten napar z liści malin? Ja wcześniej wsypywalam jedną łyżeczkę na kubek, a na stronie Fundacji Rodzić po Ludzku piszą że się wsypuje 3-4 łyżki na pół litra wody, a jeszcze mi wyparowało trochę tej wody i wyszło mi mega mocne to teraz, i rzeczywiście ohydne...
reklama
karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
Bo oni podają taka ilośc, żeby sobie rozłożyć na kilka razy. Ja mam taką kapsułę zaparzającą i tam się łyżeczka mieści, to takie piję 3 razy dziennie. Woda faktycznie paruje i do tego u mnie ten zaparzacz zwiększa jej objętość, więc wlewam po sam czubek. No zimne piwko z sokiem malinowym to to nie jest, ale cóż pocznieszDziewczyny, jak Wy przygotowujecie ten napar z liści malin? Ja wcześniej wsypywalam jedną łyżeczkę na kubek, a na stronie Fundacji Rodzić po Ludzku piszą że się wsypuje 3-4 łyżki na pół litra wody, a jeszcze mi wyparowało trochę tej wody i wyszło mi mega mocne to teraz, i rzeczywiście ohydne...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 8
- Wyświetleń
- 646
- Odpowiedzi
- 19
- Wyświetleń
- 4 tys
Podziel się: