Janka86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2016
- Postów
- 7 523
Ja jestem uzalezniona od jezdzenia. Moj Lukasz sie smieje, ze ostatni chajs na to przepieprzymy.Ja tez wole samolotem, a Julka uwielbia. Wbrew opini, nawet nam lecialysmy same mialam ogromna pomoc i z obslugi i od przypadkowych ludzi. Serio, az lzy mi w oczach stawaly.
Jedyne co, to byl problem bo bala sie przebierakow w lazience.
Ja ze wzgledow medyczynych jako tako, dostalam zakaz latania w ciazy. Chodzi o zatory. Mysle ze gdym musiala leciec to bym poleciala mimo wszystko.
Przypominam tylko, ze mamy prawo do wylaczenia bramki przy przejsciu. Jakby jakas mama zapomniala przy locie. Nie patrzyc na nic, niech recznie obmacuja a co [emoji6]
Na niektorych lotniskach puszczali mnie tez bokiem z mala Julka.
Bedac przy temacie az zatesknilam za wyjazdem. Przegladalam zdjecia i mysle sobie, a zarezerwuje cos na pazdziernik. Mloda zaczyna szkole, wiec juz tylko w termianch wolnych mozemy latac. I juz sie jara az tu nagle... bach!. Przeciez zaczynamy tryb oszczedny, chcemy wrocic do polski za 2 lata. Tak wiec, czekam na Wasze wyjazdy i Wasze zdjecia. Mi jak narazie pozostaja wspomnia i marzenia zjechania do ojczyzny.
Trzymam kciuki za powrot!!