Myślę,że z kształtu brzucha to sobie można wróżyć jak już brzuch jest większy ale i tak zawsze opcje są dwie
U nas potwierdzony chłopak. Siedział na dupce, odwrócony plecami z rękami na głowie, zero współpracy, lekarz go sonda ruszał i nic. Nic kompletnie nie dało się zmierzyć:/ tylko serduszka posłuchałam i szyjkę zmierzyliśmy, na szczęście 2.94cm, więc na razie nie leci ufff.. kolejna wizyta 19.03. mam powtórzyć toxo igm.
Gratuluje chłopaka i trzymającej szyjki. W poprzednich ciążach kiedy zaczęła Ci się skracać?
Rewelacyjne jesteście z tą inteligencją ciążową A ja słyszałam na filmie, że kobieta w ciąży jest wyjątkowo mądra, bo to jest taki okres, kiedy w jej ciele funkcjonują dwa mózgi
@renisus jestem z tzw. terenów poniemieckich. Cała moja rodzina mieszka na północ od Warszawy (czy to na wschodzie, centrum, czy na zachodzie kraju). I u nas się chodzi na piechotę na dwór
@Ennis92 lato uwielbiamy spędzać na Warmii, mam tam też rodzinę i nigdy tam nie słyszałam o chodzeniu nogami na pole Nie wiem, skąd Twój tata to wziął, podpytaj. Czytając tu Was, dedukuję, że na nogach na pole to się chodzi na południu Polski. Na północy tego nigdy nie słyszałam. Kiedy pierwszy raz rozmawiałam z dziewczyną z Krakowa i ona mi ciągle o tym polu i polu, to ja byłam przekonana, że ona mieszka gdzieś na obrzeżach Krakowa i ma za oknami łany zbóż Dziwiło mnie bardzo tylko, czemu ona w kółko po tym polu zasuwą i aż się jej zapytałam, czy nie ma ciekawszych miejsc na spacery niż użytki rolne Wyjaśnię, że nie byłam wtedy w ciąży
Pamietam, że jako dzieciak jeżdżąc do dziadków umiejętnie się przestawialam i zamiast na pole mówiłam na dwór W sumie na piechotę u nas też się mówi ale na nogach jakoś tak swojsko. Dużo jest takich fajnych regionalizmów.