reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Dokładnie tak jak mój. Nawet stanęłam przy lustrze żeby porównać z tymi ze zdjęć ale wyglądam po prostu jak opasła świnka a nie kobieta w ciąży. [emoji23]

Czytając wasze perypetie przypomniał mi się mój egzamin sprzed dwóch tyg. Pani dr która pilnowała nas podczas egzaminu cały czas gadała. Nie mogłam się skupić. W końcu nie wytrzymałam i powiedziałam sobie w myślach : ***** weź ty się zamknij!.
Niestety powiedziałam to na głos. Uciszyła się na chwilę[emoji23]
Noo właśnie jak świnka. M mi chce zrobić fote ale ja powiedziałam że nie chcę bo i po co mi takie coś. Może potem ten brzuch się poprawi
 
reklama
Rewelacyjne jesteście z tą inteligencją ciążową :) A ja słyszałam na filmie, że kobieta w ciąży jest wyjątkowo mądra, bo to jest taki okres, kiedy w jej ciele funkcjonują dwa mózgi :)

Lakonka skad jestes?

Oj tk znajoma, nie Ty jest z zamojszczyzny. Moj rodzinny dom tam sis znajduje.
Ja jestem z Pomorza i też zawsze na nogach i na pole [emoji848] ale to możliwe że mam po ojcu bo on z Warmii. Umarłam[emoji23]

@renisus jestem z tzw. terenów poniemieckich. Cała moja rodzina mieszka na północ od Warszawy (czy to na wschodzie, centrum, czy na zachodzie kraju). I u nas się chodzi na piechotę na dwór :)

@Ennis92 lato uwielbiamy spędzać na Warmii, mam tam też rodzinę i nigdy tam nie słyszałam o chodzeniu nogami na pole :) Nie wiem, skąd Twój tata to wziął, podpytaj. Czytając tu Was, dedukuję, że na nogach na pole to się chodzi na południu Polski. Na północy tego nigdy nie słyszałam. Kiedy pierwszy raz rozmawiałam z dziewczyną z Krakowa i ona mi ciągle o tym polu i polu, to ja byłam przekonana, że ona mieszka gdzieś na obrzeżach Krakowa i ma za oknami łany zbóż :) Dziwiło mnie bardzo tylko, czemu ona w kółko po tym polu zasuwą i aż się jej zapytałam, czy nie ma ciekawszych miejsc na spacery niż użytki rolne :) Wyjaśnię, że nie byłam wtedy w ciąży :-p
 
Wybaczcie, ze nie odniose sie do Waszych wpisow .. choc ogromnie gratuluje udanych wizyt. Rosna nam te dzieciaki.

1. U mnie nadal grypa kroluje. Mlody juz tydzien siedzi a wczoraj znowu 39 w nocy bylo. Licze, ze to przez leki. Wczoraj skonczyl... Wiec mam nadzieję, ze teraz bedzie lepiej.
2. Moj L siedzi w domu z mlodym... I zamiast sam zdrowiec sypie sie coraz bardziej. Jak poslalam Go do lekarza to wrocil z ibuprofenem[emoji85][emoji85] normalnie jak z dzieckiem. Chyba Mu napisze na karteczce co ma powiedziec lekarzowi. Kaszle od Swiat Bozego Narodzenia. Szlag mnie trafi.
3. 18t3d... I dalej nic nie czuje.
4. Ogladalam tego bugaboo i to jest to, czego potrzebuje. Oczywiście awantura w domu bo to moja fanaberia.
5. Pozdrawiam z roboty- czytaj od 2 godzin szukam ciuchow ciazowych na lato na alie[emoji23][emoji23][emoji23]
6. Odnosnie zwierzakow... Ja bym jakies chciala, ale moj maz mowi, ze nie jestem na tyle odpowiedzialna. ... Dlatego zrobil mi drugie dziecko. Ot logika[emoji23][emoji23][emoji23]

Buziole i pozdrowienia
Ja jestem 18t4d i też nie czuje jeszcze ruchów, niestety :(
Ale ale ale jestem Ci wdzięczna za punkt 5! Mój ciążowy mózg zapomniał o przyjaciołach z Chin! Właśnie głównie w pracy przeglądałam sobie zawsze Ali! Jutro nadrobie :D

Ja chce mieć 90%gotowe na Wielkanoc a potem tylko układać i ostatnie dodatki.

Zrobiłam fotę w windzie. Co to będzie na końcu? Zobacz załącznik 942187

Ja też właśnie na Wilekanoc, Majówkę, chciałabym mniej wiecej mieć już skompletowane większość rzeczy.
Nawet wczoraj zrobiłam sobie wstępne listy co potrzebuje z apteki, co z tekstyliów, co z drogerii, co z Allegro bym chciała zamówić.
A jak są to kobietki to jeszcze nie wiedzą to super ceny ma Apteka Gemini więc możecie się rozejrzeć, mi koleżanki polecaly że kupi się tam wszystkie niezbędne rzeczy w dobrych cenach.
 
Rewelacyjne jesteście z tą inteligencją ciążową :) A ja słyszałam na filmie, że kobieta w ciąży jest wyjątkowo mądra, bo to jest taki okres, kiedy w jej ciele funkcjonują dwa mózgi :)




@renisus jestem z tzw. terenów poniemieckich. Cała moja rodzina mieszka na północ od Warszawy (czy to na wschodzie, centrum, czy na zachodzie kraju). I u nas się chodzi na piechotę na dwór :)

@Ennis92 lato uwielbiamy spędzać na Warmii, mam tam też rodzinę i nigdy tam nie słyszałam o chodzeniu nogami na pole :) Nie wiem, skąd Twój tata to wziął, podpytaj. Czytając tu Was, dedukuję, że na nogach na pole to się chodzi na południu Polski. Na północy tego nigdy nie słyszałam. Kiedy pierwszy raz rozmawiałam z dziewczyną z Krakowa i ona mi ciągle o tym polu i polu, to ja byłam przekonana, że ona mieszka gdzieś na obrzeżach Krakowa i ma za oknami łany zbóż :) Dziwiło mnie bardzo tylko, czemu ona w kółko po tym polu zasuwą i aż się jej zapytałam, czy nie ma ciekawszych miejsc na spacery niż użytki rolne :) Wyjaśnię, że nie byłam wtedy w ciąży :-p
Ja mieszkam 80 km od Krakowa i u nas się chodzi na dwór :) Studiowałam w Krakowie i też na początku mnie dziwiło jak słyszałam o chodzeniu na pole. Później się przyzwyczaiłam :) Z kolei 'na piechotę' i 'na nogach' u nas się zamiennie używa.
Ja jestem 18t4d i też nie czuje jeszcze ruchów, niestety :(
Ale ale ale jestem Ci wdzięczna za punkt 5! Mój ciążowy mózg zapomniał o przyjaciołach z Chin! Właśnie głównie w pracy przeglądałam sobie zawsze Ali! Jutro nadrobie :D



Ja też właśnie na Wilekanoc, Majówkę, chciałabym mniej wiecej mieć już skompletowane większość rzeczy.
Nawet wczoraj zrobiłam sobie wstępne listy co potrzebuje z apteki, co z tekstyliów, co z drogerii, co z Allegro bym chciała zamówić.
A jak są to kobietki to jeszcze nie wiedzą to super ceny ma Apteka Gemini więc możecie się rozejrzeć, mi koleżanki polecaly że kupi się tam wszystkie niezbędne rzeczy w dobrych cenach.
Tez chciałabym mieć do maja cała wyprawkę gotową bo pod koniec miesiąca jedziemy na wakacje i wrócimy w połowie czerwca więc w maju skupie się na pakowaniu przed wyjazdem a po powrocie to fajnie byłoby mieć już wszystko gotowe :)
 
Rewelacyjne jesteście z tą inteligencją ciążową :) A ja słyszałam na filmie, że kobieta w ciąży jest wyjątkowo mądra, bo to jest taki okres, kiedy w jej ciele funkcjonują dwa mózgi :)




@renisus jestem z tzw. terenów poniemieckich. Cała moja rodzina mieszka na północ od Warszawy (czy to na wschodzie, centrum, czy na zachodzie kraju). I u nas się chodzi na piechotę na dwór :)

@Ennis92 lato uwielbiamy spędzać na Warmii, mam tam też rodzinę i nigdy tam nie słyszałam o chodzeniu nogami na pole :) Nie wiem, skąd Twój tata to wziął, podpytaj. Czytając tu Was, dedukuję, że na nogach na pole to się chodzi na południu Polski. Na północy tego nigdy nie słyszałam. Kiedy pierwszy raz rozmawiałam z dziewczyną z Krakowa i ona mi ciągle o tym polu i polu, to ja byłam przekonana, że ona mieszka gdzieś na obrzeżach Krakowa i ma za oknami łany zbóż :) Dziwiło mnie bardzo tylko, czemu ona w kółko po tym polu zasuwą i aż się jej zapytałam, czy nie ma ciekawszych miejsc na spacery niż użytki rolne :) Wyjaśnię, że nie byłam wtedy w ciąży :-p
Ja nie wiem czy to do końca tata tak mówił ale odkąd pamiętam to było właśnie na nogsch/na piechotę i na pole.
 
U mnie się mówi na dwór [emoji4] Pamiętam, że zawsze jeździłam na kolonie z dzieciakami ze śląska i ja jak z tym swoim "idę na dwór" usłyszałam "a co ty kur... księżniczka jesteś" [emoji85][emoji85]
 
U mnie się mówi na dwór [emoji4] Pamiętam, że zawsze jeździłam na kolonie z dzieciakami ze śląska i ja jak z tym swoim "idę na dwór" usłyszałam "a co ty kur... księżniczka jesteś" [emoji85][emoji85]

[emoji23] ja mam to samo , jestem z Podlasia i jak u męża w Małopolsce mówię ze idę na dwór to się śmieją ze księżniczka.

I u nas mąż chodzi na pole a ja na dwór [emoji23] jestem ciekawa gdzie dzidzia będzie chodzić
 
[emoji23] ja mam to samo , jestem z Podlasia i jak u męża w Małopolsce mówię ze idę na dwór to się śmieją ze księżniczka.

I u nas mąż chodzi na pole a ja na dwór [emoji23] jestem ciekawa gdzie dzidzia będzie chodzić
Ja jestem ze Śląska. Dokladnie ze stolicy górnegośląska :) i u nas chodziło się na plac. I albo pieszo albo na nogach. [emoji13]
 
reklama
Do góry