U
użytkownik 902
Gość
Jakby było źle, a do poniedziałku jeszcze daleko to ja bym brała furagine,żeby nie narobić sobie biedy. Takie zapalenia się lubią ekspresem powiększać, cholerstwo szybko się namnaża. Po ostatniej akcji ze szpitalem jestem bardzo ostrożna w tych kwestiach. Piję sobie od czasu do czasu sok żurawinowy i mocz ma ph 5 polecam, żaden syf się w takim kwaśnym środowisku nie mnoży,a zawsze miałam z tym problem