Lipcowe mamy 2019

[Aleczka80]

Ja grupy krwi nie muszę robić, tylko przynieść z tamtej ciąży.
Co do obiadu, to ja pizze zamówiłam. [emoji1]
Córka w żłobku, ja pranie robie i dzisiaj bardziej leniwy dzień.
Co do spania, to cudowne dziecko mi się trafiło. Moja mała potrafi iść o 20/21 i śpi do 9/10. Oprócz tego drzemka w dzień. Jak ma żłobek to trochę inaczej to wyglada.

Moja też taka była spała ile wlezie. Teraz się martwię że będzie odwrotnie bo mówią że drugie jest przeciwieństwem pierwszego...hmm

 

[Lovz]

@renisus z tego co czytałam to implant jest najbardziej skuteczny. Jeszcze będę chciała z moja gin porozmawiać o tym.
Ja nigdy wcześniej tez nie miałam wpadek przy tabletkach. Nie zapominałam, jedynie czasami zdarzyło mi się nie brać o stałej porze. Wydaje mi się, ze coś osłabiło po prostu, bo chorowałam w tym okresie itp.
A wiem, ze takiego implantu nic nie osłabi i mało skutków ubocznych.

 

[slodkatrojeczka]

Ja Wam powiem, że dzieci nakarmione, lekcje z młodym odrobione... Poszli się bawić a ja leżę. A co zrobiłam dziś? Aż obiad i pranie. Naczynia czekają na zmywanie... Nie chce mi się

 

[ladyk24na7]

Ja grupę krwi musiałam zrobić, bo poprzednią grupę krwi robili mi do operacji Achillesa w 2005 roku. I wynik mam pod panieńskim naswiskiem i z datą urodzenia, nie na peselu. I w poprzednich ciążach mi to badanie uznali. A w tej zaczęli się czepiać, że peselu nie ma, że inne nazwisko. No to im mówię, że przecież można z dowodem, że tam mam wpisane panieńskie, że data urodzenia się zgadza, że w poprzednich ciążach nie robili problemu. Ale dla świętego spokoju niech pani zrobi. No to zrobiłam. Nie zmieniła się [emoji23].

 

[XjagodaX]

renisus no ta rasa mega duży koszt i utrzymanie też drogie ale wynagradza wszystko nie wyobrażam sobie jak by jej miało nie być mój mąż też na początku nie chciał a teraz już przepadł cały czas ją lela ciułala też super tylko bardzo malutki piesek

 

[Lovz]

@Ennis92 w szoku jestem, bo słyszałam same dobre opinie. Wiadomo każda kobieta i organizm inny.
@Aleczka80 tez się tego boje, mam nadzieje, ze będzie śpioch, bo do rannych ptaszków nie należę. No chyba, ze muszę. [emoji23]

 

[renisus]

Miałam implant I nigdy więcej. 8 sniesi3cy krwawienia I migren. Po wyjęciu prawie 3lata i wracał cykl potrafiłam krwawi po 3 miesiące. Nigdy więcej

A pekińska to nie to samo co biała i mi nie smakuje [emoji23]

Wloska, nie pekinska. Mi samkuje bardziej niz biala nawet.

@renisus z tego co czytałam to implant jest najbardziej skuteczny. Jeszcze będę chciała z moja gin porozmawiać o tym.
Ja nigdy wcześniej tez nie miałam wpadek przy tabletkach. Nie zapominałam, jedynie czasami zdarzyło mi się nie brać o stałej porze. Wydaje mi się, ze coś osłabiło po prostu, bo chorowałam w tym okresie itp.
A wiem, ze takiego implantu nic nie osłabi i mało skutków ubocznych.

No u nas jest tak, ze nawet nie badaja za bardzo. Przed spirala robia cytologie.
Ja do wyboru mam mini pigulki i implant i wlasnie mysle zeby probowac to drugie. Sa chyba jeszcze zastrzyki.

 

[wszystkozajete]

Oliwia ja Cię kojarzę z nicka, ale tak naprawdę nic o Tobie nie wiem..

Dlatego pytam jakie chcecie kryterium,nie ja o tym decyduję, napisałam do administracji bo chcecie zamknięty, a szlaki mam przetarte, bo jestem modem. Dla mnie zamknięte forum jest po to,zeby pogłębic znajomość, a nie ja nawiązać. Pytanie jakie Wy macie doświadczenia..

Jagodka myślę, że pierwszy rzut na zasadzie kto chętny wysyła do Ciebie PW (pomogę ofc jeśli potrzebujesz, bo chyba moderator może zatwierdzać nowych na zamkniętym? Albo na grupie mod a na forum admin tylko). A za jakiś czas trzeba będzie zrobić odsiew - na forum info, że każda która czyta i się udziela ma np 3 dni żeby się w głównym wątku odmeldować. Dla wszystkich dostępne jest forum publiczne, na prywatnym będzie więcej swobody ze wstawianiem zdjęć czy pisaniem o bardziej intymnych/osobistych sprawach - niekoniecznie fajnie, żeby ktoś kto się słowem nie odzywa mógł to tylko podglądać.

Niechce się mieszać i siać zamentu ale to fakt że niektóre posty są pomijane i zostawione bez odpowiedzi bo akurat rozmawiacie z innymi na inne tematy.

Ja weszłam pierwszy raz od wczoraj i mam 300(!!!!) postów do nadrobienia. Czasem coś umyka po prostu. A czasem nikt z czytających nie zna odpowiedzi.

Wiecie co.. smutne co sie tu dzieje. To chyba nie jest miejsce dla mnie. Bez sensu zaczelam temat. Nie zakladalam, ze zaczna sie jakies pyskowki. Chyba podziekuje Wam za cudne 4 miesiace i sie zawine.

Daj spokój. Przecież temat zamkniętego poruszany był już od dawna i wtedy wszystkie były za zamknięciem za jakiś czas. No i nadszedł ten czas właśnie. W tych 5 punktach z kolejnego posta wyczerpałaś temat - mogę się podpisać pod tym. A poza tym - sto lat!

Od dwoch dni boli mnie spojenie lonowe.. ale to tak, ze chodzic nie moge. A w nocy jak wyciągałam mlodego z lozeczka, to myslalam, ze klekne.. Ma ktos tak?

Zrób prześwietlenie u ortopedy. Znajoma miała taki problem przy drugiej ciąży, ale jakoś po 6 ms dopiero, mimo, że brzuch miała malutki długo. Nosiła taki pas ortopedyczny i to pomagało.

A ja z takim pytaniem w jaki rozmiar pampersow sie zaopatrzyć . w sensie jak dlugo maluch bedzie uzywal np. Jedynek.

Zależy jakie duże dziecko i jak będzie rosło.
Giga zapasu nie kupuj bo może się okazać ze dana firma uczula. My zaczynaliśmy od ubranek 50 i pampków 0, ale dość szybko na 1 przeszliśmy o ile pamietam.

U nas dziś domowa pizza Ciasto już wyrosło, czeka aż panowie wrócą z pracy i żłobka [emoji4]

Co do prasowania to mam super patent - nie prasuje Olewam, wszyscy żyją Z suszarki wyjmuje i do szafy. Ewentualnie przed wyjściem przeprasuje jedną rzecz albo jeszcze częściej chłop to robi. Młodemu przed porodem też nie prasowałam, wszystko w suszarce bębnowej się wygrzalo i tyle.

Byłam dziś na wizycie, bez usg. Polip jak był tak jest, w sumie bez wielkich zmian. Dostałam dyspensę na bzykanie („tylko delikatnie i nie za często, raz w tygodniu, no dwa to max”[emoji23], więc mąż się ucieszy po miesiącu posuchy Ciąży nie zagraża, więc wyglada na to, że za niecałe trzy tygodnie lecę na wakacje

Jagodka 100 lat dla W! Kiedy to zleciało? Muszę zacząć dla Młodego myśleć o urodzinach, tym bardziej, że w ramach prezentu miało być dorosłe wyrko.

 

[Aleczka80]

Chyba pęcherz... Będę musiała jej zrobić badanie moczu. Ona chodzi do zerówki w szkole podstawowej, dlatego mam ten "luksus" autobusu szkolnego Mają tylko obiady, śniadanie bierze z domu. Dzisiaj śniadanie nie tknięte, obiadu podobno też nie ruszyła. Teraz w domu je, bo rosół zrobiłam. Ale ogolnie narzeka na bol brzuszka i że boli jak sika.

Jak pęcherz to może furagin jej podaj. Zdrówka życzę

 

[Aleczka80]

No wez juz nas wszystkie zapros, bo zaczne Ci wypominac te glabki do samego porodu[emoji23]

Ennis, mozesz kupic wloska w asdzie, biala w tym momencie malutka tylko jest. Boze ale slodziak[emoji7] Moj L sie niezgadza na takie psy a ja choruje. Tak samo te mopsy szare [emoji7][emoji7][emoji7] Julka natomiast chce ciulale.Tez mysle nad implantem, chociaz do tej pory bez wpadek u nas bylo. Jednak po tej ciazy, niechce ryzykowac.

Aż tyle to nie mam ale jak trzeba to pójdę dorobić