reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
To Ci powiem jak wyglądają statystyki;) taka np Ennis natrzaskala 20razy więcej postów niż Ty.. [emoji848]
Dobrze, ale ma doswiadczenie to moze pisać o wszytkim. Piszecie o dzieciach, pracach, zwolnieniach, problemach. Jak nie mam nic do powiedzenia to nie bede pisac byle co byle cos napisac. Wydaje mi sie ze liczy sie jakos a nie ilosc. Poza tym moze nie wszyscy maja na tyle czasu czy tez czasami ochoty by pisac tutaj o wszystkim tak naprawdę narazie obcym ludziom.
 
Eh podlamalam się:-( niby mam jeszcze 2kg na minusie A wyglądam jak pulchny misiu :-( boczki mi się zrobiły i taka jakaś grubiutka jestem - jakoś w tej ciąży mało apetycznie wyglądam.
Oj tam oj tam :p
U mnie też nikt nie widzi brzucha, ale ja uważam, że on tam jest :D zaraz zaczynam 19 tydzień. Fotka gdzie szykowalam się do wyjścia, stad torebka na ramieniu.
Jest brzusio, jest.

Mnie w pracy jeszcze nikt nie zaczepił/zapytał o ciążę więc może nie widać :p (wiedza 2os) a już co nieco odstaje, może się spasła - myślą
 
Eh podlamalam się:-( niby mam jeszcze 2kg na minusie A wyglądam jak pulchny misiu :-( boczki mi się zrobiły i taka jakaś grubiutka jestem - jakoś w tej ciąży mało apetycznie wyglądam.
Nie łam się ja też boczków załapałam, jestem (byłam) osobą szczupłą teraz mam kawał cyca, kawał "tyłeczka " i niezłą oponkę ale jakoś się tym nie przejmuje bo wiem że poleci po porodzie A mężowi bardzo podobają się moje obecne kształty;)
 
Dobrze, ale ma doswiadczenie to moze pisać o wszytkim. Piszecie o dzieciach, pracach, zwolnieniach, problemach. Jak nie mam nic do powiedzenia to nie bede pisac byle co byle cos napisac. Wydaje mi sie ze liczy sie jakos a nie ilosc. Poza tym moze nie wszyscy maja na tyle czasu czy tez czasami ochoty by pisac tutaj o wszystkim tak naprawdę narazie obcym ludziom.
Ennis jest w pierwszej ciąży;) ale właśnie dzięki pisaniu o tych bzdetach chociaż trochę się poznajemy.
 
Oliwia ja Cię kojarzę z nicka, ale tak naprawdę nic o Tobie nie wiem..

Dlatego pytam jakie chcecie kryterium,nie ja o tym decyduję, napisałam do administracji bo chcecie zamknięty, a szlaki mam przetarte, bo jestem modem. Dla mnie zamknięte forum jest po to,zeby pogłębic znajomość, a nie ja nawiązać. Pytanie jakie Wy macie doświadczenia..
 
Ennis jest w pierwszej ciąży;) ale właśnie dzięki pisaniu o tych bzdetach chociaż trochę się poznajemy.
Czyli twoim zdaniem lepiej pisac cos o czym sie nie ma pojecia (chodzi mi tu o mnie, nie o Ennis) bo bedzie wiecej postow i lepsze statystyki? Statystyki maja to do siebie ze to tylko liczby. Przepraszam ale to glupota, zreszta jak pisala @kasiaaa_k89 jesteśmy rozne, nie kazda z nas musi byc taka wylewna.
 
reklama
Ale czy to ważne kto ile postów napisał? Ja też jestem tu od początku i czytam codziennie ale nie zawsze piszę :p
Dobrze, ale ma doswiadczenie to moze pisać o wszytkim. Piszecie o dzieciach, pracach, zwolnieniach, problemach. Jak nie mam nic do powiedzenia to nie bede pisac byle co byle cos napisac. Wydaje mi sie ze liczy sie jakos a nie ilosc. Poza tym moze nie wszyscy maja na tyle czasu czy tez czasami ochoty by pisac tutaj o wszystkim tak naprawdę narazie obcym ludziom.
Ja was np w ogóle nie kojarzę [emoji85] może pisze więcej bo mam taką potrzebę i wam nie bronię pisać mniej ale kurde nie piszcie o mnie jakby mnie tu nie było [emoji85]
 
Do góry