reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

Poza tym to jestem zaskoczona jak w drugiej ciąży szybko rośnie brzuch. Powoli ciężko mi go już ukryć, zwłaszcza wieczorami. No i spodnie są już za ciasne. Na sama myśl o zakupie ciążowych ciuchów mam już dość. Tak ciężko znaleźć coś co nie wyglada jak worek pokutny. Nie żebym miała jakieś wielkie wymagania, ale choć żeby wstydu nie bylo[emoji23]
 
reklama
Witajcie Mamusie po deszczowym i leniwym weekendzie.
Choinkę zdążyliśmy ubrać :biggrin2: tak więc klimat świąteczny już jest. Zobacz załącznik 923674 Zobacz załącznik 923673


Póki co trzeba przeżyć do końca ten poniedziałek w pracy:hmm:

Witam nowe dziewczyny :laugh2: widzę że co chwila ktoś wizytuje, fajnie czytać dobre wieści my jeszcze do 20.12 czekamy, ale jakoś leci powoli.

Co do podpasek to nie używam i już jak pomyślę że w połogu trzeba to mnie skręca. Używam tamponow ale mój okres trwa z reguły Max 3 dni z rozkreceniem się i ostatnim plamieniem. Bez bielizny śpię od kilku lat, przyzwyczaiłam się tak z moim chłopakiem bo on od zawsze nago :)

Śliczna choinka i uroczy brzuszek[emoji4]
 
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty! Będzie dobrze[emoji4]

Ja dziś zaczynam 12 tydzień(11+0) i tak się zastanawiam gdzie te tygodnie zleciały. Czuje się jako tako, raz lepiej raz gorzej, a dziś trzeba wrócić do pracy po urlopie i trochę ciężko mi sobie to wyobrazić, no ale nie mam wyboru.

W żłobku znowu coś panuje. Ciekawe czy moja coś przywlecze czy się uda bez. Do końca roku za bardzo nie mogę iść na zwolnienie[emoji20]

Dziewczyny nie dajcie się zwariować internetowi. Pozytywne myślenie i do przodu. Co ma być to bedzie[emoji6]
Ja dzisiaj 9tydzien (8+1) i też się zastanawiam jak to możliwe , kiedy to zleciało... Ale fakt przy Ani bardzo szybko.mi uciekają tygodnie .Dopiero się urodziła taki okruszek (2740g) a tutaj już 10kg i cwaniara mała . Jak wchodzimy do spozywczaka osiedlowego to paluszkiem pokazuje gdzie mam iść bo tam są chrupki kukurydziane .[emoji39]
 
Dziewczyny macie pomysł jak jakoś fajnie poinformować babcie o ciąży? Niestety nie mogę zrobić tego osobiście i chciałabym może coś pod choinkę dać.
 
Ja dzisiaj 9tydzien (8+1) i też się zastanawiam jak to możliwe , kiedy to zleciało... Ale fakt przy Ani bardzo szybko.mi uciekają tygodnie .Dopiero się urodziła taki okruszek (2740g) a tutaj już 10kg i cwaniara mała . Jak wchodzimy do spozywczaka osiedlowego to paluszkiem pokazuje gdzie mam iść bo tam są chrupki kukurydziane .[emoji39]

Ja też nie wiem kiedy ten czas zleciał. Czasami ten mój szkrab mi się już taki duży wydaje. Wczoraj przyszła do mnie z mokrymi chusteczkami w ręce i co prawda po swojemu ale poinformowała mnie, że zrobiła kupę[emoji23] Niesamowite jest to jak dużo i jak szybko takie maluchy uczą się tylko podglądając to co my robimy.
 
Ja wczoraj na imprezie marzyłam tylko o tym,żeby rozpiąć spodnie [emoji23] też mnie już uciska w podbrzusze, ale co się dziwić, u mnie już wszystko porozciagane pięćset razy. Kupiłam sobie ptysie na osłodę tego deszczowego poniedziałku. A ciążowe ciuchy fajne z 9fashion kupowałam, niestety wszystko oddałam i sprzedałam więc od nowa wydatki [emoji17]
 
Ja też nie wiem kiedy ten czas zleciał. Czasami ten mój szkrab mi się już taki duży wydaje. Wczoraj przyszła do mnie z mokrymi chusteczkami w ręce i co prawda po swojemu ale poinformowała mnie, że zrobiła kupę[emoji23] Niesamowite jest to jak dużo i jak szybko takie maluchy uczą się tylko podglądając to co my robimy.
To prawda , z dnia na dzień coś nowego . I czasami mnie mega zaskakuje jak stara się powtarzać słowa ... No kurcze ostatnio nauczyła się mówić Aneta ,byłam w szoku aż ją nagrałam bo nikt mi nie wierzył.
 
Mnie serduszko uspokoiło na dwa dni, potem na innyn forum dziewczyna napisala, że u niej serduszko zatrzymało się i znów stres. Ech. Chyba muszę wyłączyć internet do lipca.

Sory, ale juz nie moge...po cholere tak sie nakrecacie? Wczesniej bylo ze nie kazda miala luteline na zas, progesteron nie taki teraz serduszka. Za chwile wyniki pappa i potem ruchy dziecka.... wyluzujcie, stres nie sluzy dzieciaczkom w brzuszku. Zamiast sie zamartwiac, kupcie sobie cos slodkiego lub ladnego jak jesc nie mozecie i cieszcie sie chwila. Co ma byc to bedzie, a bedzie dobrze [emoji4]
 
Sory, ale juz nie moge...po cholere tak sie nakrecacie? Wczesniej bylo ze nie kazda miala luteline na zas, progesteron nie taki teraz serduszka. Za chwile wyniki pappa i potem ruchy dziecka.... wyluzujcie, stres nie sluzy dzieciaczkom w brzuszku. Zamiast sie zamartwiac, kupcie sobie cos slodkiego lub ladnego jak jesc nie mozecie i cieszcie sie chwila. Co ma byc to bedzie, a bedzie dobrze [emoji4]
Popieram!
 
reklama
Dziewczyny macie pomysł jak jakoś fajnie poinformować babcie o ciąży? Niestety nie mogę zrobić tego osobiście i chciałabym może coś pod choinkę dać.
Ja po prostu zadzwonię.
Sory, ale juz nie moge...po cholere tak sie nakrecacie? Wczesniej bylo ze nie kazda miala luteline na zas, progesteron nie taki teraz serduszka. Za chwile wyniki pappa i potem ruchy dziecka.... wyluzujcie, stres nie sluzy dzieciaczkom w brzuszku. Zamiast sie zamartwiac, kupcie sobie cos slodkiego lub ladnego jak jesc nie mozecie i cieszcie sie chwila. Co ma byc to bedzie, a bedzie dobrze [emoji4]
Jak się cieszę że ktoś to w końcu napisał [emoji85] popieram w 100%
 
Do góry