reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
Witajcie. Ja właśnie po obiadku odpoczywam Jak dobrze że jeszcze tylko jeden dzień do pracy i weekend.
U mnie codzienne mdłości z rana, ale cieszę się że są, bo to daje mi wiarę że dzidziuś rośnie zdrowo. A tymczasem jeszcze 3 tygodnie do wizyty.
Ale wiecie co, cieszę się że pracuje i nie mam czasu tyle na forum, bo po pracy jeszcze dwoje dzieci i inne obowiązki, ale tyle w tym dobrego że życie nie toczy się tylko wokół ciąży i strachu o niej, bo człowiek ma też inne rzeczy na głowie i jakoś ten czas leci. Myślę sobie ze gdybym teraz była w domu to bym szybko oszalała.

Gratuluję nowym Mamusiom i wszystkim które były na wizytach

@OnaZmijeczka a ile masz czekać na to krwawienie? Mąż faktycznie nie bardzo ubrał swoje myśli w słowa, ale napewno nie miał nic złego na myśli. Trzymaj się dobrze ze nie masz szkranmba w domu i jest do kogo się uśmiechać.
Kiedy ja lata temu dowiedziałam się że zarodek przestał jakoś przed trzema tygodniami się rozwijać, gdzie nic na to nie wskazywało (wcale nie krwawilam ani nie plamilam) to sama chciałam jak najszybciej poddać się zabiegowi łyzeczkowania, przeżyć to i mieć za sobą.

@zuzkaaa a kiedy robiłaś test? Trzymam mocno kciuki by leżenie pomogło
 
Witajcie. Ja właśnie po obiadku odpoczywam Jak dobrze że jeszcze tylko jeden dzień do pracy i weekend.
U mnie codzienne mdłości z rana, ale cieszę się że są, bo to daje mi wiarę że dzidziuś rośnie zdrowo. A tymczasem jeszcze 3 tygodnie do wizyty.
Ale wiecie co, cieszę się że pracuje i nie mam czasu tyle na forum, bo po pracy jeszcze dwoje dzieci i inne obowiązki, ale tyle w tym dobrego że życie nie toczy się tylko wokół ciąży i strachu o niej, bo człowiek ma też inne rzeczy na głowie i jakoś ten czas leci. Myślę sobie ze gdybym teraz była w domu to bym szybko oszalała.

Gratuluję nowym Mamusiom i wszystkim które były na wizytach

@OnaZmijeczka a ile masz czekać na to krwawienie? Mąż faktycznie nie bardzo ubrał swoje myśli w słowa, ale napewno nie miał nic złego na myśli. Trzymaj się dobrze ze nie masz szkranmba w domu i jest do kogo się uśmiechać.
Kiedy ja lata temu dowiedziałam się że zarodek przestał jakoś przed trzema tygodniami się rozwijać, gdzie nic na to nie wskazywało (wcale nie krwawilam ani nie plamilam) to sama chciałam jak najszybciej poddać się zabiegowi łyzeczkowania, przeżyć to i mieć za sobą.

@zuzkaaa a kiedy robiłaś test? Trzymam mocno kciuki by leżenie pomogło
test nie pamietam kiedy :/ 1.10 ostatnia miesiaczka ale to skomplikowane bo tamten cykl to poronienie wiec wszystko sie rozjechalo w tym cyklu...
 
@*PaMinka współczuję całej rodzinie, to naprawdę straszne co spotkało Twoja siostrę. Myślę że ona sama nie chce Cie dopuścic do siebie że względu na to, że też jesteś w ciąży i może żeby Tobie nic nie zagrażało. Jeśli powiadomią Cię o dacie i godzinie tego pochówku to znaczy że będą chcieli byście byli z nimi, a jeśli nie to chyba w swoim gronie chcą to przeżyć i się pożegnać że swoim dzieciątkiem.
To straszne że zdarzają się straty ciąży na tym etapie :hmm::-( :(
 
U męża w rodzinie tak jest i było wesoło bo później jeszcze po drodze w zasadzie rok po roku dzieci.

@lili91 Kochana, kobiety są na prawdę silne [emoji173]️ Damy radę! Ty tez dasz!

Moja corka miala 9 miesięcy, jak zaszłam w ciążę bliźniaczą. Musiałam się oszczędzać, ale przy takim Maluchu nie zawsze bylo to możliwe :-). I jakos poszło. Teraz córka ma 4 lata, chlopcy mają 3 lata, a mnie się zamarzyło czwarte ;-).
 
reklama
test nie pamietam kiedy :/ 1.10 ostatnia miesiaczka ale to skomplikowane bo tamten cykl to poronienie wiec wszystko sie rozjechalo w tym cyklu...
Z tego co pisałaś (o becie i testach) to wynikało, że z 2tyg młodsza musi być, więc trzymam kciuki :biggrin2:

Ja dziś stałam w autobusie, potem prędko po dzieci i mnie zaczęło ciągnąć jak na @... pierwsze co w domu to do łazienki :szok: ale nie, nie ma krwi.
 
Do góry