Lipcowe mamy 2019

[findmysky]

Ja też zaczynam od totalnego zera i jestem zielona. Czy to nadgorliwość już zaczynać zakupy??[emoji848][emoji23]

Ja też sobie powoli robię listę co kupić i chcę stopniowo kupować. [emoji6] Na później sobie zostawię wózek, fotelik, mebelki itp.

U mnie tydzień po. Rodziłam w dwóch różnych miastach, lekarz prowadzący w dwóch różnych miastach i w obu przypadkach miałam się stawić w szpitaly tydzień po terminie. No i w obu przypadkach zaczynalam rodzic w nocy przed tym dniem, chyba ze stresu.

Dzięki. [emoji8]

 

[użytkownik 902]

Tłuste ryby mocniej kumulują ołow i rtęć

 

[findmysky]

Rety jak dobrze że jest to forum, to moja pierwsza ciaza i nawet nie ogarnęłam tego tematu i nie sądziłam że na tak długo przed porodem mogą mieć miejsce takie rzeczy jestem przed 30stka a czuje się w tych ciazowych tematach jak dziecko we mgle.


Witaj

Jak u Was z przyjmowaniem witamin czy samego kwasu foliowego? Łapę się na tym że coraz częściej zapominam żeby wziąść..

Ja jem kwas foliowy, wit D i jod.

 

[ada1989]

A ja słyszałam, że ryby są ok ale nie wszystkie. Na pewno było coś o rtęci w makreli i tuńczyku.

Tak tuńczyka się nie powinno jeść. Ja ryby lubię i jak mam okazje to kupuje świeże, mrożonych chyba już dawno nie jadłam.

 

[Wyjątkowa Marta]

Ja bym chętnie zjadła świeża rybę w Unieściu lub na wyspie sobieszewskiej. Tam mam pana rybaka u którego brałam świeżutkie ryby [emoji7] generalnie, kocham ryby ale niekoniecznie w tej ciąży. A szkoda. Najbardziej żal mi śledzi [emoji29] nie ma szans od początku ciąży żebym zjadła
Niezmiennie naleśniki z serem, placki ziemniaczane,pierogi z kapustą i grzybami, biały ser z pomidorami lub dżemem.
A teraz chyba kawę sobie zrobię, bo głowa od rana boli. Muszę wziąć się za sprzątanie. Potem zrobię sobie gar zimowej herbaty z goździkami, jabłkiem i cynamonem i długa kąpiel z książką.. o ile dotrwam.

 

[Althea]

Subway...zjadłabym taka bule ale mam najbliższy 60km od domu - może to i dobrze [emoji2]
Jeśli chodzi o wózek to kupiłam cybex priam, wyglądał na bardzo wygodny dla rodzica i dziecka i mam nadzieje, ze tak będzie.

Ja mam cybex i bardzo polecam choć wiadomo, że jakiś minus by się znalazł. Teraz muszę poszukać wózka rok po roku i bardzo mi żal, że mój stary wózek pójdzie w odstawkę.

No i zaczęło się mój 4latek pyta przed chwilą:
"mamo, a kiedy dzidzius się urodzi?"
Po twoich urodzinach.
"A jak on właściwie wyjdzie z twojego brzucha?"
Przez taka specjalna dziurkę do rodzenia dzieci
"Taka malutka" pokazuje palcami
Trochę większą
"A gdzie jest ta dziurka? Pokaż mi!"
Koło pupy
"Koło pupy? O FuuU!!!"
[emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

[emoji23][emoji23][emoji23]

Co do wyprawki to prawie wszystko mam. Zostaje mi do kupienia wózek rok po roku i większe auto wiec pomimo tego że prawie wszystko mam raczej nie zaoszczedze[emoji23][emoji23]

W sumie to ta ciąża przechodzi tak trochę mimochodem. W pierwszej i tej porze już miałam jakieś pojedyncze ciuszki i tworzyłam listę a teraz nic. Aż mi głupio, że dla drugiego dziecka jeszcze nic nie kupiłam. Taka ze mnie matka[emoji6][emoji6]

Imienia też jeszcze nie mamy i nie sądzę, żeby było łatwo.

Miłego dnia[emoji4][emoji4]

 

[PaulynaCiupka]

Nic nie biorę. Jakoś nie jestem zwolenniczką suplementów, a wszystko nasilało do niedawna mdlosci, więc nawet kwasu foliowego nie bralam.
I tak prawdopodobnie go nie przyswajam.
Wszystkie dzieci mi rozłożyło, najstarsza kaszle okropnie, najmlodszemu leje się z nosa ciurkiem "musiu tatal mam" także jutro chyba czekam mnie wyprawa z dwojka do przychodni. Średni już trochę lepiej (niewiele ale jednak), ale do przedszkola się jeszcze nie nadaje. Nie wiem co to wisi w powietrzu,ale wszyscy znajomi i ich dzieci chorzy

My wlasnie mamy grype/przeziebienie za soba. Cala trojke poskladalo. Ja na szczescie tylko katar, maz kaslal jak gruzlik a syniunia ucho. Po prostu szpital w domu. Czosnku miodu malin i imbiru mialam juz po wyzej uszu aleeee pomoglo

 

[slodkatrojeczka]

Ja bym zjadła zupę marynarską w barze Samochwał we Władysławowie. Jest moc, polecam

 

[ada1989]

W sumie to ta ciąża przechodzi tak trochę mimochodem. W pierwszej i tej porze już miałam jakieś pojedyncze ciuszki i tworzyłam listę a teraz nic. Aż mi głupio, że dla drugiego dziecka jeszcze nic nie kupiłam. Taka ze mnie matka[emoji6][emoji6]

Imienia też jeszcze nie mamy i nie sądzę, żeby było łatwo.

Miłego dnia[emoji4][emoji4]

Ja co ciążą to coraz później zabieram się za kolekcjonowanie wyprawki i takie tam [emoji1] ale się nie przejmuje. Przy ostatnim synku jeszcze na kilka dni przed cc remontowalismy pokój, a datę cc znaliśmy od jakiegoś czasu [emoji1] no tak się wolno za to wszystko zabraliśmy ale wszystko było gotowe na czas [emoji4] teraz też pewnie będę czekać ze wszystkim, myśmy nawet jeszcze rodzinie nie powiedzieli o ciąży [emoji85]

 

[Papaulina]

Mi też jakoś topornie idzie ta wyprawka. Trochę kupiłam takich neutralnych rzeczy, raczej ku płci męskiej. Czekam do kolejnej wizyty na potwierdzenie, bo kurde no nie czuję, że to chłopczyk. Jak lekarz potwierdzi na 100% to zacznę szaleć.