reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

A mi babeczka w rejestracji kombinowała z terminem prenatalnych i wizytą, żeby nie były zbyt blisko siebie (usg liczy się jak wizyta) bo się NFZ przyczepi, że za często (pewnie bez wskazań miałaby przychodnia kłopot) :O No widzisz co miejsce to inaczej.

Co do ciuchów, właśnie widziałam na bonprixie fajne koszule, pomyślałam - do porodu (bo mi się te wszystkie w bocianki i kwiatuszki okropnie nie podobają) :p
Mi sie rzuciły w oczy fajne koszule na fejsie, jakas reklama albo strona sponsorowana... Ale czekam do czerwca z koszulą, żeby nie było że w szwach pęknie ;)
 
reklama
Dobry Boże [emoji33] wiem, że nic nie wiem. Dzięki za uświadomienie mnie, ze muszę odrobić w tym temacie. [emoji4]

Ja już przy córce myślałam o tym temacie, ale w koncu się nie podjęłam.
Teraz jestem skłonna spróbować i właśnie się rozglądam, a jest tego sporo i widzę że w Polsce trochę inne jak w Niemczech no i sporo droższe.
Pranie nie stanowi dla mnie problemu, ale wiadomo że takie rzeczy pierze się osobno więc podejrzewam że chociaż małą kupke trzeva by było nazbierać.
Bardziej zależało by mi na komforcie maluszka, by nie czuł tak wilgoci. Bo o ile starsze dziecko powinno czuć to taki maluszek dla spokojnego snu nie koniecznie. Z tymi kupkami to różnie może być, szczególnie na piersi. Pamiętam syn czasem po 10 dniach dopiero zrobił kupę, po pachy wtedy już [emoji1787]

To może na dniach założę jednak ten wątek, żeby tu nie balaganic. Napisze, co już wiem, wrzucę jakieś linki. Bo ja to chętnie podzielę się wątpliwościami itd. Bardzo bowiem chce ale nie ukrywam, ze jest to wyzwanie. A nuz do nas któraś dołączy:))))
 
Ja mieszkam w Ropczycach-malutkie miasteczko między Rzeszowem A Dębicą.taak .wychodzę na pole i chodzę w pantoflach.moja szefowa jest z lubelskiego i tez strasznie ją to śmieszy [emoji23]
O to nie tak daleko ode mnie :-) przyjeżdżam przez Ropczyce jak jadę do teściów:-)
 
Hej. Jest taki wątek "aminopunkcja robić czy nie " może tam poczytaj bo u nas raczej żadna nie robiła. Ja miałam propozycję ale zrobiłam testy z krwi Sanco. Jeśli można spytać to z jakiego powodu kierują Cię na amino?

Robiła jedna z lipcówek. Nie pamiętam nicku.

Ja właśnie dojeżdżam do domu. Wyszłam na żądanie - polip nie nadaje się do usunięcia, bo sięga do łożyska. Chcieli mnie zatrzymać do piątku, ale wprost mi powiedziała, że tylko dla zwrotu od NFZ za pobyt, więc podpisałam oświadczenie i się zawinęłam. Dalej duphaston, oszczędny tryb życia i tyle. Ewentualnie jeśli się zdarzy, że polip się oderwie to mam go złapać i przywieźć do badania [emoji85] A może się wchłonie po prostu.
 
Ja, to ja przyznaje się bez bicia. Ja pisałam o plackach ostatnio. Z jogurtem greckim. Akurat robie ale dzisiaj po węgiersku. No ale chyba sama mięso odpuszczę a zjem z tym jogurtem ;)
Zjedz podwojna porce za mnie. Ja juz zaczelam kontrolowac cukier, mimo ze wizyte mam jutro dopiero. Niestety ale ziemniaki tak jak w pierwszej ciazy ida do odstawki.
 
@wszystkozajete na serio kazali Ci go złapać? Nie wiem jak to skomentować... Zupełnie poważnie życzę powodzenia, ale nie w łapaniu tylko żeby samo się oczyściło. Dbaj o siebie :)

Co do wizyt to ja chodzę do przychodni, gdzie mam abonament i prywatnie. I tu i tu mam wizyty co miesiąc. Jednak z racji tego, że nakładają się na siebie w odstępie ok. tygodnia to wypada, że jestem u lekarza średnio raz na 3 tyg. Dodatkowo chodzę tez do endokrynologa regularnie i czeka mnie wizyta u neurologa i wątpię, że skończy się na tej jednej. Nigdy nie chodziłam tyle po lekarzach i momentami czuję się jak stary człowiek i morze :D
 
Jagodka piękny strój:-) jak ja bym chciała już coś uszyć. Te zyganka mnie dobijaja :-(

Za 3 dni zaczynam według bb II trymestr ale coś nie liczę na to że mi szybko przejdzie :-( powiem Wam dziewczyny że ja nie mam siły zamartwiac się ciąża tak beznadziejnie się czuje ale pewnie jak mi przejdzie to będę panikowac ze tu boli A tu kolnie. :-) póki co mam wizyty Co 4 tygodnie pod koniec będą częstsze że względu na obserwację blizny po cc. Usg Mam na każdej wizycie ale raczej takie szybkie. Lekarz coś tam sprawdzi usłyszę serce zrobi 2-3 zdjęcia i tyle. Ale mi to wystarcza i tak do porodu nic naprawdę nie wiadomo A czasem i później. Usg polowkowe jedynie jest 25-30 minut z nagraniem płyty. A tak nawiasem w którym tygodniu umawiacie się na polowkowe? U nas Panie mówią że najlepiej między 18-22 tc.
 
reklama
Robiła jedna z lipcówek. Nie pamiętam nicku.

Ja właśnie dojeżdżam do domu. Wyszłam na żądanie - polip nie nadaje się do usunięcia, bo sięga do łożyska. Chcieli mnie zatrzymać do piątku, ale wprost mi powiedziała, że tylko dla zwrotu od NFZ za pobyt, więc podpisałam oświadczenie i się zawinęłam. Dalej duphaston, oszczędny tryb życia i tyle. Ewentualnie jeśli się zdarzy, że polip się oderwie to mam go złapać i przywieźć do badania [emoji85] A może się wchłonie po prostu.
Oby się wchłonął bo złapać to chyba trudno....
 
Do góry