Lipcowe mamy 2019

[Janka86]

A co tu tak cicho? Pracujecie?[emoji12] [emoji12]

 

[renisus]

Janka spimy [emoji12] Ale musze wstac i isc po corke do przedszkola. Rano zaprowadzilam ja nadczco i ledwo.wrocilam do domu. Jak to mowia, stara a glupia [emoji23]

 

[Janka86]

Wlasnie wracam od endo podkrecila mi dawke Letroxu prawie trzykrotnie i kazala brac ten jod. Taki fun!

 

[Ennis92]

Ja w robocie [emoji24]

 

[Janka86]

Ja w robocie [emoji24]

Likewise[emoji90] [emoji90] [emoji90]

 

[Gosia92]

Hejo, ja też pracuję
Od paru dni mam taki kryzys około godziny 12, ze zasypiam na stojaco.

 

[Karola2453]

Witajcie dziewczyny, wszystkim przyszłym mamom serdecznie gratuluję, cieszę się razem z wami, gdyż sama zostanę mamą w kwietniu 2019. Wdarłam się na Wasze forum tak na chwilkę, może którejś mamie się przyda detektor tętna, aby podsłuchiwać maluszka. Mój już ostro fika sobie w brzuszku, więc mamy teraz taki sposób komunikacji. Przesyłam link i pozdrawiam Was serdecznie
Link do: Detektor tętna płodu

 

[netka.]

Ja w robocie [emoji24]

Muszę wam powiedzieć, że w tej ciąży wyjątkowo nie czuje się ciążowo... Tfu tfu bez mdłości i zmęczenia/senności. Hm... Może faktycznie suplementacja magnezem pomogła.

 

[slodkatrojeczka]

Też, do wieczora.
Psia grypa mnie dopadła w pracy chyba...

Muszę wam powiedzieć, że w tej ciąży wyjątkowo nie czuje się ciążowo... Tfu tfu bez mdłości i zmęczenia/senności. Hm... Może faktycznie suplementacja magnezem pomogła.

Ja czuję się do niczego. Zero chęci na nic, dzisiaj już nawet zrobiło mi się słabo.
Z objawów na tę chwilę to tylko cycki mi odpadają i jestem zmęczona. Mdłości mam ale po jedzeniu... Głupie sny i w nocy wstaje do toalety.

 

[Ennis92]

Mnie cycki tak bolą że nawet zwykły spacer to męka [emoji85] muszę się rozejrzeć za jakimś lepszym stanikiem co by tak nie skakaly. Mdłości jak nie zjem na czas... wczoraj miałam skończę dziwne ale przeszło jak się położyłam i wzięłam paracetamol. Dziś.znowu coś tam mnie pobolewa ale nie jest mocne więc spoko.
Pogoda nie pomaga...taki flak człowieka ze mnie