reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
a ja właśnie walcze o wizyty po południu bo do 11 najbezpieczniej czuję się w łóżku :c a mam w piątek na 10.30 :c a potem jeszcze usg na 13.30 to nawet nie zdąże wrócić poleżeć chwilę :c
 
a ja właśnie walcze o wizyty po południu bo do 11 najbezpieczniej czuję się w łóżku :c a mam w piątek na 10.30 :c a potem jeszcze usg na 13.30 to nawet nie zdąże wrócić poleżeć chwilę :c
Mi bardziej pasuje popołudniu też bo wtedy Mąż wraca z pracy i może z córką zostać. Ale z drugiej strony to czekanie jest bardzo długie i męczące. Zwłaszcza jak się wcześnie wstaje. Jak ja marzę by polezec w łóżku do 10 :)
 
Ja właśnie dzisiaj pospałam do 10:errr:ale za to w nocy nie mogę spać i nadal jestem bez mocy jak dobrze że na święta wyjeżdżamy bo nie wiem jakbym to ogarnęła o_O
Powodzenia na wizytach już wielkimi krokami zbliżamy się do prenatalnych
 
Właśnie oglądałam w DDTVN reportażu dot. kolonizacji noworodka po porodzie SN i CC. Przyznam, że trochę się wystraszyłam tego co usłyszałam. Swoją drogą temat ciekawy i chyba natchnął mnie do tego żebym zrobiła dodatkowe badania okulistyczne pod kątem porodu SN.
 
Powodzenia na wizytach!

Ja nie mogę się z pracą wyrobić. Najgorsze, że to niezależne ode mnie... I wlecze się, wlecze zamiast odhaczyć grrr....
A jeszcze tyle do zrobienia przed świętami...
Ja mam wizytę w pt rano, jeszcze w czw badania muszę odebrać...
 
Dziewczyny ale mnie dzisiaj walnęło ale nie mogłam się oprzeć. Pierwsze drobne zakupy dla fasolki zrobione. Kupiłam pieluszki tetra i flanela i kocyk do wózka. Wiem że to jeszcze wcześnie ale co mi tam. Jestem taka szczęśliwa z tego powodu i czuję się jak w siódmym niebie.
 
Dziewczyny ale mnie dzisiaj walnęło ale nie mogłam się oprzeć. Pierwsze drobne zakupy dla fasolki zrobione. Kupiłam pieluszki tetra i flanela i kocyk do wózka. Wiem że to jeszcze wcześnie ale co mi tam. Jestem taka szczęśliwa z tego powodu i czuję się jak w siódmym niebie.
Hehe i dobrze, w czasie rozłożysz :p

Ja robiłam właśnie porządki w butach i znalazłam maleńkie niechodki ;) Oczywiście odłożyłam :p
 
reklama
Chyba wyszłam z "wprawy". 5 ampułek krwi a mi zaraz ręka odpadnie. No i cytomegalia oba wskaźniki plus rozyczka igg - 113zl, nastawiałam się na więcej.
 
Do góry