Lipcowe mamy 2019

[AjahiS]

u mnie do tej pory delikatne mdłości zamieniają się w okropne mdłości - w przeciągu godziny 5 razy biegłam do wc

a jutro w pracy sama oby nikt "aromatycznie" pachnący nie przyszedł bo nie wytrzymam

 

[_ligotka_]

Hej dopiero teraz Was doczytuję, ja dziś miałam ciekawy dzień. Najpierw wczoraj wieczorem wkręciłam sobie, że znowu serduszko przestało bić bo piersi jakoś przestały tak boleć i mdłości mniejsze. Tak się przejęłam, ze spałam w sumie 4 godziny. Rano poszłam do pracy i skończyłam na zwracaniu zawartości żołądka do firmowego kibelka, masakra. Stwierdziłam, że nie dam tak rady pracować, więc po godzinie w pracy wzięłam urlop na resztę dnia w domu swoje odespalam, ale mdłości i tak męczą, chociaż ja już chyba wolę, żeby jednak były, przynajmniej spokojniejsza jestem.

Gratulacje dzisiejszych wizyt i dobrej nocki nam wszystkim

 

[findmysky]

Ukmama, woda z miodem, cytryna i imbirem. Z tym ze zalewasz imbir i dopiero jak przestygnie troszke dodajesz miod i cytryne. Miod zalany wrzatkiem traci wartosci.

A ja wciagam czekalade garsciami, na parkingu pod praca [emoji16]

A ja właśnie zjadłam prawie całą paczkę chipsów ale popijam sokiem ze świeżo wyciskanych pomarańczy więc niezdrowo pół na pół

Ja mam takie zachcianki na niezdrowe żarcie, że szok. Potem mam wyrzuty sumienia. [emoji85]
Ale dla równowagi właśnie staram się mimo wszystko jeść dużo owoców i warzyw.

U mnie w piekarniku frytki, ale takie z ziemniaczkow a nie kupne, więc trochę usprawiedliwione [emoji23]

 

[netka.]

Widzę, że na lipcówkach bez zmian, fala mdłości i choróbska.
U mnie też latam do WC jak już mam mega mdłości. No i niestety od dzisiaj ból gardła i czuję się grypowo. Jutro wizyta u gina, więc wypytam, co brać. Do tego pewnie po leki do rodzinnego. I do pediatry z synem, bo od niego złapałam a on od pana z muzyki...
Poza tym odwożę, przywożę, zakupy, sprzątanie, gotowanie, wywiadówki, wizyty u lekarzy, Mikołaje, ... itd.
Męża nie ma to nie ma kogo obdarować dobrodziejstwem obowiązków .
Ale my silne babki jesteśmy.

Tylko to mnie niepokoi, że pierwsze poronienie zbiegło się z infekcją wirusową przywleczoną przez dzieciaki i teraz powtórka... Dopiero na kolejnej wizycie, nie jutrzejszej, może za dwa tygodnie, okaże się czy kluska rośnie.

Co do mdłości dodam, że zauważyłam nasilenie co drugi dzień...

 

[MotherOf3]

Czesc dziewczyny! Dołączam do Was! Mam na imie Karolina I mam 29 lat. To bedzie moje 3 dzieciatko . Wyliczylam sobie termin na 22.07 , jestem juz po USG gdzie wyszlo wszystko ok I serduszko biło !!!! Mam Hashimoto I niedoczynnosc tarczycy oraz insulinoopornosc, takze szykuje sie niezla przygoda . Narazie czuje sie w miare ok- jestem meggggaaa senna I mam tragiczne gazy I wzdecia...takze bardzo sexy....ale przynajmniej cycki duze . Narazie nie mam nudnosci I w sumie sie dziwie bo w poprzednich ciazach mialam.
Sprobuje troche Was poczytac by nie byc taka zielona !

 

[D1407]

Czesc dziewczyny! Dołączam do Was! Mam na imie Karolina I mam 29 lat. To bedzie moje 3 dzieciatko . Wyliczylam sobie termin na 22.07 , jestem juz po USG gdzie wyszlo wszystko ok I serduszko biło !!!! Mam Hashimoto I niedoczynnosc tarczycy oraz insulinoopornosc, takze szykuje sie niezla przygoda . Narazie czuje sie w miare ok- jestem meggggaaa senna I mam tragiczne gazy I wzdecia...takze bardzo sexy....ale przynajmniej cycki duze . Narazie nie mam nudnosci I w sumie sie dziwie bo w poprzednich ciazach mialam.
Sprobuje troche Was poczytac by nie byc taka zielona !

Witaj u mine termin na 29.07 i również mam niedoczynnosc i insulinooporność wiec podobnie u mnie tez straszne problemy z wzdęciami były i któraś z dziewczyn tu mi poleciła wodę z cytryna z rana. wczoraj zrobiłam sobie do pracy duża butelkę wody z 1 cytryna i cały dzień piłam i mnie super przeczyściło

 

[MotherOf3]

Witaj u mine termin na 29.07 i również mam niedoczynnosc i insulinooporność wiec podobnie u mnie tez straszne problemy z wzdęciami były i któraś z dziewczyn tu mi poleciła wodę z cytryna z rana. wczoraj zrobiłam sobie do pracy duża butelkę wody z 1 cytryna i cały dzień piłam i mnie super przeczyściło

Znam ten trik, moja dietetyczka zaleca mi to I juz weszlo w nawyk . Dodatkowo mowi ze woda ma byc ciepla... ale dzieki ze podpowiadasz!Fajnie ze jest tu jeszcze ktos z podobnymi rewelacjami zdrowotnymi- mozna sie wspierac. Na 1 wizyte do gin ide w sobote rano- zobaczymy co powie, pewnie dostane stos skierowań na badania.

 

[slodkatrojeczka]

Ja mam wrazenie, że 24 godziny na dobę narzekam na swoje samopoczucie... Zaraz stuknie pełne 10 tygodni, żyje nadzieją, że będzie lepiej...

 

[renisus]

Hej, wlasnie siedze i wcinam tosta z serem po pracy. Mam taki napad glodu ze jestem w szoku. No i zaczynaja sie schody, nie moge bulek i chleba (wyjatek tost z serem na cieplo) tak wiec kanapki do pracy odpadaja. Wiec pytam, co jesc aby nie jesc ciagle ciasteczek?
No i bedac w temacie jedzenia, co z wigilijnym stolem? Co mozna a czego nie mozna? Wiem ze wiekszosc z Was ma jeszcze mdlosci i nie mysli o jedzeniu swiatecznym, ale moze ktoras jednak podejmie sie tematu.
Zjadlabym teraz placka po wegiersku...

 

[Dorka88]

Majonezu sklepowego też nie jecie? A co serem feta? Mam na niego straszna ochotę.

Napisane na VTR-L29 w aplikacji Forum BabyBoom