Margo25
Fanka BB :)
Zuzkaa
Tulę, tulę, tulę...
Tulę, tulę, tulę...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
[emoji47][emoji20] tulę mocnono i kicha... duzo krwi i skrzepy bol brzucha.. takze finał...
w szpitalu mnie oleją.. nic sie nie da zrobic na takim etapie takze nie bede sie juz stresowac chce byc w domu sama w ciszy i spokojuBardzo mi przykro, mam nadzieje, że to nie final. Jedz do szpitala jak masz mozliwosc.
Ja mam dzisiaj jakiegos strasznego dola. Caly czas mi sie chce plakac. W pierwszej ciazy tez tak mialam na poczatku. Te hormony to ogromna moc!!
Kochana niewiem co napisać ... Niewiem czuje jakiś Stach i przerażenie ... Wkoncu napewno się uda musisz odpocząć i sobie wszystko poukładać ... Życzę ci jak najlepiej i napewno się uda [emoji7][emoji8] Jeżeli będziesz się czuła na siłach to wpadaj do nas na plotki ploteczki [emoji21][emoji9][emoji9]koniec... poprostu nie dane jest mi narazie byc matką... mimo ze bardzo tego pragne.. nie mozna miec wszystkiego... teraz musze wziasc sie w garsc i zrobic wszytsko by dowiedziec sie dlaczego nie moge utrzymac ciazy
dzieewczynki jestescie cudowne bardzo wam za wszystko dziekuje i zycze wam wszystkiego co najlepsze bo kazda z osobna z was na to zasluguje. zycze wam spokojnych ciąż i szczesliwych rozwiązań. cieszcie się kazdym dniem [emoji173] bede tesknic [emoji173][emoji26]
Rozumiem Cie. Kochana.. teraz jest zal ogromny, ale wierze, ze i Ty sie doczekasz! Koniecznie skonsultuj sie z lekarzem. Boze jak ja Ci szczerze wspolczuje.w szpitalu mnie oleją.. nic sie nie da zrobic na takim etapie takze nie bede sie juz stresowac chce byc w domu sama w ciszy i spokoju
no i kicha... duzo krwi i skrzepy bol brzucha.. takze finał...
przy krwiaku raczej nie ma bolu krzyza i brzucha ja czuje ze to koniec jutro pewnie obudze sie i piersi przestana bolec...Idź jutro na usg. Naprawdę. Uwierz mi krwawiłam bardzo mocno, dużo gęstej żywej krwi. Syn ma się świetnie. Może faktycznie miał miejsce czarny scenariusz, a może tylko krwiak się opróżnił. Sprawdź to koniecznie. Tak czy siak przytulam.