reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

reklama
ojej.... prawdziwy babyboom :D Gratulacje dla wszystkich świeżych mamusiek :) Teraz zbierajcie siły na pierwsze tygodnie :D

@LaOla - ostałam się ja :) Termin na 18.07, :) Z moim szczęściem pewnie przenoszę :)
 
Dziękuję za gratulacje i miłe słowa :*
I gratuluję również dziewczyną, które też urodziły. :)

U Nas było lepiej niż zakładałam bo o 7:05 odeszły mi wody, ok. 13 podano oksytocyne bo nie miałam skurczy, a po niej były momentalnie. O 16 było już pełne rozwarcie i zaczęłam przeć, a o 17:03 maluszek przyszedł na świat. [emoji4]

W czasie porodu pękłam i jestem poszyta, ale jestem w stanie normalnie funkcjonować. Co dla mnie jest niesamowite w porównaniu do pierwszego porodu. Jedynie problem miałam z lewą nogą, a mianowicie miałam niedowład po zzo i nie mogłam zbytnio chodzić bo miałam ją zdrętwiałą i nie umiałam ruszać palcami u nogi. Na szczęście razem z zejściem znieczulenia odzyskałam czucie i o 3 w nocy mogłam wziąć maluszka do siebie. :)
 
A ja 25.07 i póki co szyjka skrócona ale rozwarcia brak :( Też bym już chciała ale no cóż... Trzeba czekac. Najgorzej się boje ze przenosze...
Czy któraś z dziewczyn piła napar z liści maliny? Czulyscie żeby to jakoś pomogło ?
 
A ja 25.07 i póki co szyjka skrócona ale rozwarcia brak :( Też bym już chciała ale no cóż... Trzeba czekac. Najgorzej się boje ze przenosze...
Czy któraś z dziewczyn piła napar z liści maliny? Czulyscie żeby to jakoś pomogło ?

Piłam w pierwszej ciąży litrami i przegryzałam wiesiołkiem. Nie pomogło. Tak jak żadne inne ludowe sposoby.
 
reklama
A ja 25.07 i póki co szyjka skrócona ale rozwarcia brak :( Też bym już chciała ale no cóż... Trzeba czekac. Najgorzej się boje ze przenosze...
Czy któraś z dziewczyn piła napar z liści maliny? Czulyscie żeby to jakoś pomogło ?
Piję od bodajże 2 tyg. Z tym, że nie pod kątem przyśpieszenia porodu, ale raczej jego ułatwienia. Jak wyjdzie, to zobaczymy. W smaku jest ok (tzn.jeśli ktoś pija takie ustrojstwa jak pokrzywy itp. :D )
 
Do góry