netka.
Fanka BB :)
.
Ostatnia edycja:
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Z moją lekarką widze się w czwartek. Nje robili ktg.@Betty93 jak czytalam jak twoj m.sie poplakał jak mala wyjeli to az przeszedl dreszcz mi.To pomimo calego bolu musi być piekne przezycie.Ja nawet swoich po cc nie widzialam.Mam nadzieje, ze teraz bedzie moglo byc inaczej.
@LolaLolina oj wspolczuje ci..Co na to twoja lekarka? W szpitalu zrobili ci ktg? Zapisywaly ci sie jakies skurcze? Jakie wlaścieie ty leki bierzesz?
@Si.Kat jak sie macie z Melasią, jakos poukladalas sobie to wszystko w głowie?
Dobrze , ze idziesz do swojej ginki juz w czw.Bo jesli bylby problem ze skracajaca sie szyjka i stawiajacym sie brzuchem zbyt wczesnie to mi podawali jeszcze fenoterol najpierw z pompy w szpitalu , pozniej w domu w tabl.Tak pisze, ale nie nie wiem co tam u ciebie.W czw.juz pewnie wiecej sie dowiesz.Trzymaj sie jeszcze jak najdluzej z dziewczynkami w brzuszkuZ moją lekarką widze się w czwartek. Nje robili ktg.
Biorę duphaston 3x1 tabl, luteina 2x2 tabl, euthyrox 50, coś na żelazo na”t” nie pamiętam, zastrzyk z neoparinu wieczorem, no spa 3x 1 czasami 2 tabl i magnez 3 razy dziennie- końska dawka
Czuję, że u mnie zaczyna już coś się dziać. Przeczekam do czw i wszystko będzie jasne.Dobrze , ze idziesz do swojej ginki juz w czw.Bo jesli bylby problem ze skracajaca sie szyjka i stawiajacym sie brzuchem zbyt wczesnie to mi podawali jeszcze fenoterol najpierw z pompy w szpitalu , pozniej w domu w tabl.Tak pisze, ale nie nie wiem co tam u ciebie.W czw.juz pewnie wiecej sie dowiesz.Trzymaj sie jeszcze jak najdluzej z dziewczynkami w brzuszku
Ja uważam, że mimo iż poród miałam ciężki to był piękny...@Betty93 jak czytalam jak twoj m.sie poplakał jak mala wyjeli to az przeszedl dreszcz mi.To pomimo calego bolu musi być piekne przezycie.Ja nawet swoich po cc nie widzialam.Mam nadzieje, ze teraz bedzie moglo byc inaczej.
@LolaLolina oj wspolczuje ci..Co na to twoja lekarka? W szpitalu zrobili ci ktg? Zapisywaly ci sie jakies skurcze? Jakie wlaścieie ty leki bierzesz?
@Si.Kat jak sie macie z Melasią, jakos poukladalas sobie to wszystko w głowie?
Nikt nie mierzył. W szpitalu.Łi tam. Najgorsze było parcie mając hemoroidy [emoji14]
Raz miałam nacięcie ale musiałam leżeć i się młoda źle wstawila. Kolejne dwa razy siedziałam i krocze całe. Ale mimo wszystkich atrakcji zgaga przed porodem odgonila skutecznie wszystkie obawy [emoji14]
Myslniczek a położna Cię mierzyla - tzn kanał i główkę? Bo sugestia dr o potrzebie cc na podstawie Twojego wyglądu trochę niepowazna.
To takie głupie stereotypy. Mała i szczupła to pewnie i kanał rodny wąski a jak dupa wielka to i 5kg wypchnie. Bzdury totalne.Nikt nie mierzył. W szpitalu.
A polozna przed wizytami jest tylko od pomiaru wagi i ciśnienia.
Juz sama niewiem ...
Zglupieje przez tych lekarzy.
To mnie pocieszylas trocheTo takie głupie stereotypy. Mała i szczupła to pewnie i kanał rodny wąski a jak dupa wielka to i 5kg wypchnie. Bzdury totalne.
Przy przyjęciu najpóźniej powinni Cię zmierzyć w razie wątpliwości. Jak już główka wstawiona będzie.
Ja nawet teraz, przy trzecim miałam mierzone, mimo że dwoje sn urodziłam Wzięła takie metalowe coś i mierzyła. Położna. Może Ci jeszcze zmierzy. Jak nie to pamietam, że w pierwszej ciąży mierzyli mi w szpitalu.To mnie pocieszylas troche