reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2019

Bardzo Wam dziękuję! Lovi Expert zamówiony :)

Dużo dużo zdrowia dla wszystkich na tej końcówce:) Chodzicie na ktg? U nas zaczął się 33 tydzień, ale jeszcze nie miałam... Następna wizyta za trochę ponad tydzień, może wtedy.

Miłego dnia!

U mnie w szpitalu robią od 38 tygodnia. Więc wtedy wybieram się po raz pierwszy.

Betty, super, że jest lepiej.

Natomiast ja mam dzisiaj jakiś kryzys. Zmęczona jestem bardzo. Brzuch mnie jakoś boli, plecy, głowa. Nie mam spinania, ale czuję się taka zmarnowana. A dzisiaj muszę wysiedzieć w pracy do 19.15. Ale jutro wizyta i same miłe obowiązki - zakupy na targu, upiekę ciasto i może wózek odbiorę. :)

Dobrego dnia wszystkim!
 
reklama
U mnie nie ma w ogóle. W pierwszej ciąży w innym szpitalu od 32 tygodnia jeździłam co 2-3 dni. W drugiej wcale. Więc teraz pewnie też nie
 
Hej dziewczyny :)
ja dzisiaj po wizycie, 30+3 i chłopak waży 1587 g, więc ładnie rośnie ;) badania też wszystkie ok, 7 miesiąc jest jakiś miły, bo w końcu dobrze się czuję. A mój lekarz o ktg nic nie mówił, kolejną wizytę mam 27.06, więc zapewne do tej pory nic nie będę miała jak będę się dobrze czuła.

Betty super, że wszystko ok ;)
 
Hej dziewczyny :)
ja dzisiaj po wizycie, 30+3 i chłopak waży 1587 g, więc ładnie rośnie ;) badania też wszystkie ok, 7 miesiąc jest jakiś miły, bo w końcu dobrze się czuję. A mój lekarz o ktg nic nie mówił, kolejną wizytę mam 27.06, więc zapewne do tej pory nic nie będę miała jak będę się dobrze czuła.

Betty super, że wszystko ok ;)
Super ze wszystko dobrze :)
Ale duzo czasu do następnej wizyty.
 
Ktg zwykle po 36tc raz w tygodniu albo i raz na dwa i później po 40tc co drugi dzień. Ale to wiadomo, zależy od przychodni/szpitala i danej ciąży.
 
Dziewczyny, które chodzą na KTG - możecie u Was w szpitalach/przychodniach wchodzić na KTG razem z tatusiami? :) Przyznam szczerze, że w pierwszej ciąży jakoś o tym nie pomyślałam, a zawsze ten czas mi się dłużył, zwłaszcza że kazano mi przyjeżdżać do szpitala na 9 rano, a często w kolejce jeszcze były pacjentki z oddziału, więc rekordowo siedziałam i po 3h czekając (jak któreś KTG akurat się zepsuło...).

Ja teraz 30 maja mam wizytę u mojego ginekologa, więc podejrzewam że od przyszłego tygodnia zacznę chodzić na KTG, ale z drugiej strony to mnie zawsze uspokajało bo do końca ciąży 2 razy w tygodniu widziałam się z moim ginekologiem i przynajmniej raz w tygodniu mnie badał (jest ordynatorem w szpitalu, gdzie chodziłam na KTG), więc to taki mega plus tej sytuacji. :)
 
reklama
Dziewczyny, które chodzą na KTG - możecie u Was w szpitalach/przychodniach wchodzić na KTG razem z tatusiami? :) Przyznam szczerze, że w pierwszej ciąży jakoś o tym nie pomyślałam, a zawsze ten czas mi się dłużył, zwłaszcza że kazano mi przyjeżdżać do szpitala na 9 rano, a często w kolejce jeszcze były pacjentki z oddziału, więc rekordowo siedziałam i po 3h czekając (jak któreś KTG akurat się zepsuło...).

Ja teraz 30 maja mam wizytę u mojego ginekologa, więc podejrzewam że od przyszłego tygodnia zacznę chodzić na KTG, ale z drugiej strony to mnie zawsze uspokajało bo do końca ciąży 2 razy w tygodniu widziałam się z moim ginekologiem i przynajmniej raz w tygodniu mnie badał (jest ordynatorem w szpitalu, gdzie chodziłam na KTG), więc to taki mega plus tej sytuacji. :)
U nas można
 
Do góry