reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2019

Umówmy się tak- ja za Ciebie piję glukozę, a Ty za mnie rodzisz ok?:) A serio, to jesteśmy w tym samym wieku ciążowym, ale lekarz jeszcze nie kazał mi robić testu obciążenia glukozą, może na kolejnej wizycie. Z tego co widzę, dosyć często macie wizyty i USG, ja po miesiącu muszę mojego lekarza uprosić żeby móc podejrzeć fasolkę.
Zależy od lekarza. Też nie zawsze mam usg. Jak już jedno urodze to i drugie moge, nie ma sprawy ;)
 
reklama
To dobrze bo już sie martwiłam, kolejna wizyta bedzie w 20tyg to pewnie wtedy zleci.
Wiele z Was wie jak ułożone jest łożysko i ile waży dzieciątko, ja póki co nic nie wiem, ostatnio Mała widziałam miesiac temu na prenatalnych i dopiero za miesiac na połówkowych coś się dowiem i zobaczę.
Wczoraj miałam wizytę ale moj gon stwierdził ze nie ma potrzeby robienia usg jeśli bylo robione miesiac temu...
Nie wiem czy to normalne...
Ja tez w sumie nic konkretnego nie wiem. Wizyte mam 15.02 i wtedy u mnie będzie 16+2 więc jeszcze miesiąc do polowkowego od tego momentu. Ale usg mam na każdej wizycie. Krótkie bo zmierzy dziecko pokaże serce i go posłuchamy, zrobi z 2-3zdjecia i tyle ale w zupełności mi to wystarczy. Są lekarze którzy wychodzą z założenia że usg lepiej za często nie robić bo ma to zły wpływ na dziecko. Może twój gin wychodzi z podobnego założenia.
 
Dopytaj, mi powiedzieli że zmieniły sie zalecenia. Dlatego bylam zdziwiona ze już glukoze mi każą pić.

Ja nie robię krzywej w Polsce i u nas się zalecenia nie zmieniły, ale dzięki za zwrócenie uwagi.

Z ciekawości poszukałam polskich wytycznych ale niewiele się zmieniło w kwestii krzywej,chyba że coś przeoczyłam. Owszem są zalecenie wczesnej krzywej u kobiet z grupy ryzyka czyli np. przebyta cukrzyca ciążowa, jakiekolwiek zaburzenia gospodarki węglowodanowej czy wyższe BMI. Z drugiej strony jak można zrobić wcześniej to czemu nie. Nie chce mi się po nocy szukać czy są jakieś badania na to od kiedy jest sens robić krzywa u zdrowych ciężarnych.
 
Ostatnia edycja:
Od wczoraj mam migrene wiec wybaczcie, ze sie nie odniose do dyskusji.

Gratki udanych wizyt i kciuki za przyszle.

Dobranoc!
 
To dobrze bo już sie martwiłam, kolejna wizyta bedzie w 20tyg to pewnie wtedy zleci.
Wiele z Was wie jak ułożone jest łożysko i ile waży dzieciątko, ja póki co nic nie wiem, ostatnio Mała widziałam miesiac temu na prenatalnych i dopiero za miesiac na połówkowych coś się dowiem i zobaczę.
Wczoraj miałam wizytę ale moj gon stwierdził ze nie ma potrzeby robienia usg jeśli bylo robione miesiac temu...
Nie wiem czy to normalne...

Co do usg to normalne. Większość z nas ma częściej usg ale nie dlatego ze są jakieś wskazania. W Polsce wizyta bez usg to nie wizyta i wszyscy prywatni lekarze a także wielu na NFZ(o ile maja sprzęt w gabinecie) robi usg za każdym razem. Takie są oczekiwania ciężarnych. Każda z nas chce jak najczęściej podglądać maluszka. W innych krajach, o ile ciąża przebiega prawidłowo sa trzy, maksymalnie cztery usg. Na połówkowych się dowiesz gdzie masz łożysko i tak naprawdę gdzieś od tego momentu jest to ważna informacja. We wczesnej ciąży łożysko idzie w górę, czasem się przesuwa ciut w któraś stronę wiec z badania na badanie może być inaczej.
 
Dopiero się zaczęło? Zazdroszczę, ja z wymiotów w 12 tyg przeszłam na zgagę z automatu. A tak serio to współczuję, są takie dni że nie mogę się na niczym skupić bo ciągle ogień w przełyku. [emoji19]
Ja miałam straszne mdłości, niektóre musiałam przespać. Przeszły a 14tyg chyba. Od wczoraj zgaga.... Wiedziałam że za KFC przyjdzie płacić [emoji23][emoji23]
 
Karolcia dzięki za link. W weekend poćwiczę w domu żebym nie musiała do klubu jechac. Dzięki.
 
reklama
Do góry