renisus tak mąż zjechałby ze mną na 2 miesiące a później przyjeżdżał by co 3 tygodnie na 7-8dni problem to ludzie by mogli robić jak przyjechałabym z dzieckiem do Niemiec boję się będę dzwonić i nas zgłaszać do różnych organizacji i wymyślać nie stworzone historie i co najgorsze przez jakieś pomówienie walczyć o swoje dziecko tego się obawiam a po tym co ludzie tu nam do tej pory robili to pewnie tak będzie niestety więc nie wiadomo czy wrócę do Niemiec
Powiem Ci, że nieciekawie tam u Was. Wyobrażam sobie, że to musi być jakaś mała miejscowość gdzie dwóch obcokrajowcow na krzyż mieszka, a ludzie nie maja nic lepszego do roboty jak podglądać sąsiadów. Na Waszym miejscu zastanowiłabym się nad przeprowadzka. Ja rozumiem praca praca ale nawet w nocy można trochę dłużej dojeżdżać. No chyba ze jesteście się gotowi zgodzić na takie rozwiązanie, Ty w Polsce z rodzina i dzieckiem a mąż zagranica z przyjazdami raz na te 3 tygodnie. Dla mnie nie wchodziłoby to w grę na dłuższa metę, ale wiadomo każdy ma inna sytuacje. Ja już żyłam chwile w związku na odległość umowę dlatego tak sceptycznie do tego podchodzę. Tak czy tak życzę Wam, żeby się Wam poukładało i wszystko było dobrze.
Hejo
Kawka paczus z rana i mozna brac sie za pracę
Współczuję nocy.
Ja na szczęście śpię ale te noce jakieś krótkie dzieciaki odwiezione uff
Jutro wizyta... Ciekawe ile kg te pączusie mi dodały heh
Kawka i paczek to jest to ci tygryski lubią najbardziej[emoji7][emoji7]. Mój paczek już tez zakupiony.
To może być wszystko ale może zespół niespokojnych nóg? Lubi się pojawiać w nocy.Takie kręcenie i mrowienie
Zdrówka! Niedługo jakieś spotkanie się zorganizuje, ale póki co spokojnie zdrowiej [emoji4]
Miałam okropny sen. Okropny. Śniło mi się, ze dziecko ze mnie wypadło w pęcherzu płodowym, miało moze ze 4 cm i nie wyglądało jeszcze jak człowiek. Nie żyło. Straszny sen [emoji20] do tego coś nie czuje żadnego puknięcie ani pół puknięcia. Od wczorajszego popołudnia. Oczywiście zaczynam schizować ale tego nie muszę Wam mówić... nawet kawa z porządną dawką miodu nie pomogła. Zaraz umówię się gdzieś tutaj w razie co na usg i tyle [emoji52]
Okropny sen. Może spróbuj zjeść coś porządnego i do tego jakiś słodycz na koniec . Na tym etapie ciąży zdąża się, że maluszki nie dokazuja regularnie ale rozumiem, że się denerwujesz. Więc chyba dla własnego spokoju umów się na to usg jeśli nic się zmieni. Na dobra sprawę możesz tez jechać na izbę, chyba powinni w takim wypadku zrobić usg ale z drugiej strony mnie by się chyba nie chciałam tyle czekać bez pewności, że usg zostanie zrobione. Daj znać jak poczujesz ruchy albo będziesz po usg. Trzymam kciuki[emoji4][emoji4]
Ja od 9 tygodnia 80 dag lekarz jak to zobaczył to miał ubaw po pachy że,, aż tyle przybrałam''
@karolcia. DE te rajstopy uciskowe to typowo ciążowe? W jakim sklepie je znajdę? W zwykłym z bielizną?
To są rajstopy uciskowe, można je kupić w aptekach albo specjalnych sklepach.
Młoda w żłobku a ja powinnam się wziąć za sprzątanie ale jakoś nie mogę się zebrać. Najpierw śniadanie potem paczek z kawa i można się wziąć do roboty.
Ktoś wizytuje dzisiaj??