Ale masz dobrze! Ja u siebie robię na wiosnę ogródek i będę mieć swoje marchewki, dynię i inne warzywka. O ile mi energii wystarczy, bo muszę założyć ten ogródek od zera. Ale plan ambitny [emoji23][emoji23][emoji23]
Mam wrażenie, ze pomimo jednego dziecka jestem mega do tylu. Kiedyś byłam bardziej „na czasie” niż teraz. Sporo teorii idzie do lamusa i trzeba się doedukować.
Ja mam 3 psy i wiem ze jeden z nich NIGDY nie zostanie dopuszczony do dziecka.
Bob [emoji7] rany, to kompletnie zmienia postać rzeczy! Dzięki ! [emoji23][emoji4]
Masz dobre wyniki. Dobre pH. Ja się męczę z pH 7 [emoji849]
Mam jeszcze takie pytanie. Przed ciążą spożywałam mięso. Wcale nie tak mało... w ciąży odrzuciło mnie kompletnie i leci juz 5 miesiąc bez. Ciecierzyca, soja itp odpada bo nie znoszę tego smaku. Jak inaczej zadbać o odpowiednia ilość białka? Bo jakoś wyrównać to chyba muszę :/ nie chcę się zmuszać do miecha...