reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

reklama
Emi też sporo pije ale my upałów nie mamy.Ostatnio ma zabawę...pije wodę i wypluwa tak kątem ust i cała mokra chodzi:/ I jest jakaś masakra z pochłanianiem wszystkiego co zobaczy na podlodze, wszystko wkłada do buzi, każdego śmiecia, każdą książkę pogryzie nawet te z twardymi okladkami, non stop widzę, że coś ciamka w buzi i non stop jej wyciągam z tą ryczy.Wczoraj uwaga!!! odgryzła kawałek plastikowego spinacza do prania i to memlała.Dobrze, że zauważyłam.Sprzątam, zamiatam, odkurzam a zaraz widzę że jej sokoli wzrok wypatrzył coś czego odkurzacz nie wciągnął...Kupiłam jej takie łyżeczki ze stali nierdzewnej i dałam w sklepie żeby sobie poogladala.Podchodzimy do kasy a Pani mówi że ona coś ma w buzi...rozbroiła dość solidne opakowanie i żyła papier .Także moim głównym zajęciem ostatnio jest dlubanie w jej buzi...
 
Dzień dobry [emoji4]

Chwalimy się , Szymek w czwartek zrobił swoje pierwsze samodzielne kroczki więc pewnie u nas kwestia dni jak zacznie chodzic.

Linoone gratuluję [emoji4]

Aim mojego też ciężko opanować,jest wszędzie i już teraz musze za nim biegać choć narazie przemieszcza się na czworaka.
U nas prawie wszystkie przedszkola chcą dzieci bez pampersów.

Ola W. Szymek pije bardzo dużo.
Ale on cały czas tak pije.

Kasia mój też mógłby robić za odkurzacz,wypatrzy każdy najmniejszy paproszek :-/
 
L i K też dużo piją.

No L na reszcie zaczął raczkować:-DWczoraj z moją pomocą, dziś sam, tak fajnie śmiesznie się jeszcze gibie. Dałam mu spokój na wakacjach z ćwiczeniami i od wczoraj znowu je zaczęłam, chyba na dobre Mu to wyszło:laugh2:

Byliśmy na placu zabaw, jest kurtyna wodna ooooooh jaki to świetny wynalazek.

A wczoraj po południu poszłam nad zalew na piwko z 3 kumpelami, hehe śmiesznie było:blink:

Dziś obiad u rodziców, drzemka i później pewnie też spacer.

Na wakacjach 2 kg mi przybyło, trzeba się ogarnąć:-p
 
Ostatnia edycja:
Moje dziecko odrzuca smoczka, lubi sobie go jeszcze pociumkać ale widzę, że to już nie mus.Sama go wyrzuca jak usypia.
Chybra ja się będę ważyć w pl...aż się boję.Jakby ta moja córka zaczęła latać to szybko bym zrzuciła zbędne kg:) no ale to nastąpi pewnie na święta dopiero:)
Emilka bardzo lubi wielkie pojazdy t.j śmieciarki, koparki, autobusy itp jest zafascynowana jak je widzi.Najbardziej to śmieciarke -zawsze przyjeżdża we wtorki i środy i wychodzimy na pole żeby mogła ją zobaczyć bliżej.Panowie już jej machają nawet hehe Tata dumny że Emi lubi brum brumy:)
 
Właśnie skończyłam Twoja złość krzywdzi dziecko.Pierwsza połowa książki to coś, co każdy z nas wie.Ale druga naprawdę ok,fajne rady.Oczywiście książki dają wiedzę i oświecają ale trzeba jeszcze wykonać tą pracę w działaniu.
 
Kasia może kiedyś uda się przeczytać [emoji16] ja kupiłam self-reg podobno fajne ale kupiłam też moje dziecko nie chce jeść i sobie ja czytam przy wieczornym kp, więc powoli idzie.

Kurczę tak śledzę lipcowki 2018... aż mi się łezka w oku kręci że to już rok zaraz [emoji7]

Dziś mieliśmy druga serię meningokokow, nóżka boli więc mam marudke w domu[emoji17] biedactwo.
Wazymy 7780, dziś 11 i pół miesiąca [emoji16] 73 cm
 
reklama
Oj to Agatka przytyła -super:) My kolejne szczepienie pewnie będziemy mieć jak wrócimy z pl,czyli w sierpniu.Aż się tych meningo boję bo pamiętam jak ostatnim razem płakała non stop przez tydzień:(
Co do książek Pumelova to ja doskonale pamiętam, że miałaś jakimś cudem czas na to po porodzie.Agatka przy piersi a Ty albo bb albo książka:)nadziwić się nie mogłam:) ja pół roku miałam totalnie rozwalone, dopiero w śtyczniu sięgnęłam po ksiazket...
 
Do góry