reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Rany misia zapalenie oskrzeli? Współczuję, ja i L od kilku dni kichamy i ja rano gdy się budzę mam katar, zawsze tak mam gdy zaczyna się sezon grzewczy hymmm.

No zrobilam dziś czadową carbonarre na obiad, śmiem powiedzieć, że lepszą niż mąż:laugh2:
Przespałam się, dzieci jeszcze śpią , a ja pod kocem leżę i piję malinę:blink:
Mam nadzieję, że gdy mój przyjedzie pójdziemy na spacer.

A o to spanie dzieci tak z ciekawości tylko pytałam, spokojnie :blink:
 
reklama
Pumelova - dobry pomysł z tym kocykiem, w sumie myślałam, że dziecko ma być cały czas na rękach ale faktycznie przecież w wózeczku może leżeć.
Gratulacje dla Agatki :)

Mamusia Muminka - właściwie to nie zwracałam uwagi jak często mam to mrowienie, na pewno na początku karmienia. zauwazyłam tez, ze tak jak u dziewczyn, nie twardnieją mi juz piersi tylko robią się pełniejsze. w ogole to tak mi cyce porosły ze hej. na początku sie cieszyłam ale teraz to jestem przerazona, nie moge sie do nich przyzwyczaic :D a jesli chodzi o kombinezon widziałam taki w coccodrilo ale on byl strasznie gruby jak na mrozy jakies..

Kylesa - Szymon prawdziwie jak na drożdżach rośnie :D ja też jestem wege i jak odstawiłam nabiał (podejrzenie nietolerancji) też nie wiedziałam co jeść. zawsze jadałam dużo roślin, zwłaszcza strączkowych a tu każdy mi mówił, że nie wolno bo wzdymają, paprykę i ogórki też nie, pomidory lepiej nie bo na pewno pryskane, żadnych przypraw bo nigdy nie wiadomo, cytrusy omijać bo uczulą, no porażka. ale od niedawna jem wszystko oprócz nabiału i czekolady i jest ok :) także pochłaniam warzywa, owoce, makarony, kasze, ryże i nawet nie głoduję ;)

Chybra - moja śpi w piżamkach ze stópkami a w dzień w stroju dziennym :) śpi pod cieniutką kołderką, która jest duża i wypełnia całe łóżeczko dzieki czemu Gabrysia nie skopuje jej z siebie tak jak robiła to z kocykami. śpiworki i u nas się nie sprawdziły..

Kasia - gratulacje z okazji 2 miesięcy :) moja też uwielbia się przebierać, mała strojnisia, generalnie lubi jak się koło niej robi. tylko czapki nie znosi, na początku był wrzask, teraz się tylko krzywi.

Misia - jeny współczuje :( ale was wzieło :( oby przeszło jak najszybciej
 
Misia na początku w szpitalu Kuba podał adres przychodniu nr 3 w wawrze czyli w miedzylesiu. A zapisał na szczepienie na strusia. Więc potem z miedzylesia na strusia przenieśliśmy kartę. Napisała do mnie ze znalazła karte, zrobiły literówkę w moim nazwisku a mam 2 czlonowe. Więc ja piszę moje nazwisko panieńskie i męża a tu pierwsza litera inna. No ale chociaż to z głowy. A ty u lekarza też na strusia byłaś? Możesz przy antybiotyki karmić piersia? Współczuję chorubska. Powiedz mi czy rowjiesz u was tak wychodzi ze szczepienie raz na miesiąc bo tyle dzieci jest?

Mój kawaler waży równe 6 kg. Pielęgniarki mówią że na pewno wartościowe mleczko bo przybiera w górnej granicy normy.
 
Emol u lekarza na begonii byłam, tam mam takiego co chodzę do niego od 14 lat. Wszystko mi od ręki daje, nigdy nie odmówił przyjęcia i nawet dziś brałam skierowanie dla męża. Dostałam zinnat i mogę karmić :) na strusia dzieci dużo teraz pneumokoki mamy 6.10

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Coś odporność mamy słabą, dziecko wymaga kuuuupę pracy fizycznej jak i psychicznej.Mnie też od kilku dni gardło boli, ostatni raz kiedy mnie.bolało naprawdę nie pamiętam...

Napisane na ASUS_Z00VD w aplikacji Forum BabyBoom
 
Misia duzo zdrowia:* ja tezna antybiotyku, mam duomox na zapalenie tchawicy.

Pumelova wszystkiego najlepszego dla Agatki!:)

Kasia wszystkiego najlepszego z okazji dwoch miesiecy!:)

Emol biedny Arturek..

Chybra moja spi w pajacyku w rozku i na to kocyk podwijam pod nia zeby sie nie rozkopala.
 
Poklocilam się z moim :/ przyjechał z roboty i mówi mi ze on chce na integrację jechać z pracy i to ten weekend i aby mama przyszła na opiekę do dziecka jak będę w pracy. Powiedziałam ze sa rzeczy ważne i ważniejsze i szkoda że wyjazd z kolegami jest wyżej niż umowa ze mną i opieka nad małym w czasie mojej szkoły. Od słowa do szlowa powiedział że no tak bo on zapierdala całe dnie i nic mu się od zycia Nie należy a ja ze przecież ja zmęczona nie jestem i tylko leżę i pachnie...
A później tylko gorzej Powiedziałam ze każdy musiał w tym roku z czegoś zrezygnować (np jego mama z wakacji bo nie miał kto się psem zając ) a on chce jezdzic sobie chociaż od początku podjęcia decyzji o szkole mówił że to on będzie z małym zostawać. A on mi zarzuca ze jestem nieszczęśliwa i ze jak chce to mogę się wyprowadzić a on z dzieckiem zostanie, jeśli jestem taka "poszkodowana" bo mam czelność cokolwiek mówić...Zaraz mnei strzeli coś. On w ogóle o mnie nie myśli... :( bo koledzy wazniejsi
 
Ostatnia edycja:
reklama
Pola to łącze się z tobą w bólu.
Emol no ale bym się wkurzyla, niech sprobuje cały dzień z maluchem, może się boi tego. Współczuję. Faceci to jednak czasem dziwni są.

Napisane na MHA-L29 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry