Lipcowe mamy 2017

[Ola W.]

Aniek jutro dopiero idziemy. Do tej co zmieniła mleko.
Je wiecej, ale na pewno to nie z przejedzenia. Zaczynam sie bać, ze infekcja, bo dzisiaj pokasływal. Ale z 2 strony ulał. I potem znowu, wiec moze dlatego pokadlywal.
Tylko konsystencja tych kupek tez jest zła... mam nadzieje, ze to nic poważnego No i ze to jednak mleko, a nie infekcja czy cos....

Aniek hmmm a moze po prostu pierwszy okres tak sie ciagnie?
A nie mozesz isc prywatnie gdzies?

Pumelova jasne, ze lepiej, ze sie nie drze tyłki terazlytanie co mu noe pasowało o tej 14. I co nie pasuje popołudniami. Chociaz wtedy moze byc kolka. Ale
O 14 nie wiem.
A czy mleko lepsze... przez te kupy mam wrazenie, ze gorsze. I ze trzeba było zostac przy tamtym a wycofać bobotic/espumisan. Bo teraz nie podaje.
Nie wiem. Im wiecej o tym mysle/analizuje tum większy mam mętlik w głowie. I jestem wściekła na położna. Bo noże on złapał infekcje przez to, ze chodziłam z nim do lekarzy. A chodziłam, poniewaz cos było na rzeczy, a nie miał mi kto udzielić odpowiedzi, bo położna poszła na urlop i nie raczyła przyjsc ponownie..

I wlasnie to co piszesz o kupach- moze zmiana z dicofloru na biogaie, moze mleko, moze infekcja.... jedyne co niepokoi to konsystencja i zapach. Na poprzednim mleku robił idealne. Pod koniec tylko raz go przytkało cos i zrobił brązowa :| tzn taki korek mały brązowy. A potem żółto-zielona zbita. A tak było wszystko musztardowym serkiem wiejskim...

Chybra dzięki za odp.
No to u nas nic nie powiedzieli


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[ewella90]

Aniek może okres a, że pierwszy to może się tak ciągnie. Dzisiaj też słońce już od rana ale mam nadziej,że cieplej niż wczoraj

My chodzimy rano na spacer 10-11 do 13-14 czasami uda mi się oszukać i usypiam ją na balkonie a ja też wtedy idę spać jak zje to później z 3h aktywna jest i jeszcze na jeden krótki spacer idziemy tak do 18-19.30 I zanim zaśnie jest marudn, płacze różnie nie raz do 22 a od 3 dni śpi już o 21 za to w nocy ostatnio budzi się normalnie na jedzenie ale zje troszkę i marudzi przez godzinę doje i zasypia i tak dwa razy.

Aim no to fajnie, że juz masz pozwolenie ja idę w piątek do lekarza ale wybieram się na jakieś ćwiczenia bo biegać nie lubię i na rolkach będę jeździć póki pogoda jest

Miłego dnia

 

[Emol]

Ja to tęsknię za siłownia. Ale teraz to raczej cAsus nie będę miała aby chociaż 2 razypo 2h w tygodniu być. Przed ciążą chodziłam 4-5 razy w tygodniu. I czułam się taka zrelaksowana, zadowolona,

Ewella to ładne śpi, nie powiem dobrze że się nie drze, nie płacze, tylko marudzi. Ja niby przed 6 już na nogach ale 7h spałam i się tak wyspalam

Napisane na HTC Desire 820G PLUS dual sim w aplikacji Forum BabyBoom

 

[ewella90]

Emol źle napisałam może to marudzenie to jest najpierw delikatne a później wrzask i nie raz na rękach nie pomaga nawet
A ja spałam hmm..tez może z 6-7h jestem wyspana, nawet już gotowa na spacer ale Iga nie marudzi jeszcze to korzystam i w domu ogarniam

 

[aim]

Ja o czas się nie boję-z mężem jeszcze przed ciążą miałam ustalone że będzie podział obowiązków nad dzieckiem i w tym to oznacza że ja będę dostawać czas na ćwiczenia ja siłowni nigdy nie polubiłam, kocham fitness aerobic step itp ale nie dam rady przy dziecku dostosować grafiku raczej... No i cena przy moich 80% wypłaty to raczej nie dam rady tym bardziej a basen, bieganie, zestawy cardio w domu - to bez problemu mogę nie na konkretną godzinę zacząć i skończyć. No a mąż się dzieckiem zajmie bez problemu z resztą już to robi żebym mogła po południu robić co chce i odpoczywać

 

[pumelova]

Aniek to nie wiem, myślałam że tylko paracetamol jak w ciąży dostawalam po porodzie bo mnie wszystko bolalo
Aaa takie nagrody. Musimy zaplanować w budżecie;D

Chybra ale alergię na mleko ma taka że ani jogurtu ani sera itd? Na cały nabial? Mój mąż tak miał ale przeszło mu samo jak był starszy. Z resztą on był uczulony na wszystko;/
Gratuluję 6h

Emol spoko i tak nie mam Ibupromu tylko paracetamol w domu bo w ciąży kupiłam i nie jadlam;-) no i nic mnie nie boli.

Aim super że się wszystko 'samo' naprawilo. Ja nie znoszę biegania, mogę maszerowac ale do biegania mnie już nikt nie zmusi - nigdy
A młody zaczął interesować się tym co dookoła dlatego spokojniejszy;-) też mnie trzyma szok do teraz jak spacerujemy a młoda patrzy w niebo pół drogi takie macierzyństwo to ja rozumiem :-)
I dobrze że macie podział z mężem. To nawet nie nazywa się pomaganie tylko podział i tak powinno być u wszystkich w końcu dziecko jest wspólne a nie matki.
O tak.. 80% wypłaty sprawia że okazuje się że wielu rzeczy nie potrzebuję[emoji23]

Ola W moja co chwilę kaszle kicha i jest zdrowa nic jej nie jest, to normalne.
A gdybym miała analizować co mojej było jak płakała to bym nie miała czasu na myślenie o sobie. Czasem placze, czasem przechodzi po kupie czasem samo.
Jeśli zmiana mleka to w końcu się ustabilizuje to pewnie trochę potrwa

Ewella 20 stopni jest u mnie idealnie na maluchow:-) fajnie że robi się u Ciebie trochę spokojniej z Igą.
Poszlabym na rolki[emoji7][emoji7][emoji7] kupiłam rok temu takie byle jakie i byłam 3 razy i było extra[emoji7][emoji7][emoji7] a potem zaszłam w ciążę i koniec historii

Napisane na SM-G930F w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Ola W.]

Albo "gdy robisz sobie cos do jedzenia" [emoji23] doświadczam tego codziennie, a waga mimo to stoi... pewnie przez marna jakość posiłków i brak stałych godzin l


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Chybra]

Pumelova tak, na wszystko , jogurt, masło, czekolada, serek itd. Przez jakiś czas jeszcze moja mama starała się przemycać mu jakieś minimalne ilości, ale zawsze przecież zauważyłam po tym jak mu coś na skórze wyskakiwało, a Ona rżnęła głupa, że Ona przecież nic No i tak to właśnie wybuchały między nami kłótnie. Po jakimś czasie załapała dopiero.

Mówicie o ćw, ja od dwóch tyg robię ćw połogowe A Pióro i już mi przyszły 2 zestawy Chodakowskiej zaległe i w następnym tyg je zacznę na reszcie!

 

[Aniek42]

Hej dziewczyny ja na chwilkę.
Przepraszam że o sobie, ale potrzebuję porady od was.
A więc sprawa wygląda tak.
W nocy coraz bardziej bolał mnie ten brzuch z takiego bólu na okres przeradzał się w ból jak porodowy, nie miałam gorączki. Poczułam jak wyskoczyło coś ze mnie, poszłam do ubikacji. Na podkładzie był ogromny skrzep. Umyłam się zmieniłam podkład, ubieram się i zrobiło mi się słabo, znów coś ze mnie wyskoczyło. Tym razem oprócz skrzepu i takiej ciągnącej wydzieliny coś jeszcze. Coś wielkości dużego orzecha włoskiego o stałej, zwartej strukturze,jak kawałek surowego mięsa. Po momencie ból brzucha zmniejszył się o połowę i stopniowo do rana malał. To coś spakowałam do pojemnika i do lodówki, zrobiłam też zdj. Dziś idę wieczorem do lekarza, myślicie że powinnam to coś zabrać, czy nie ma takiej potrzeby??
Słowo daję gdyby nie to że jestem po połogu, była bym 100%pewna że poroniłam, okropne to było. teraz mnie nic nie boli, ale dalej mam krwawienie.
Wybaczcie że tak ze szczegółami.

 

[Kylesa]

O rety Aniek, zabierz to faktycznie ze sobą. .. ciekawe co to!

Napisane na GT-I9506 w aplikacji Forum BabyBoom