reklama
Vicarika
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 13 Listopad 2016
- Postów
- 83
Hej dziewczyny wreszcie domek . Miałam dzisiaj straszny sen , że dostałam @ . Wiec ja wróciłam z pracy pierwsze co zrobiłam test . Moja kreska jest juz coraz mocniejsza a to dopiero 30dc . 28 listopada pierwsza wizyta . Niech ten czas leciii . :-)
Ja jestem po USG. Pęcherzyk wewnatrzmaciczny za 2 tyg. kolejne usg i sprawdzenie czy bije serduszko. Do tego czasu L4 i duphaston - przez plamienie z czwartku. Ojjj jaka jestem happy i jednoczesnie zestresowana zeby serduszko zaczelo bic!!! Badania zaleci mi po sprawdzeniu serduszka
5tc i 3 dni. przy kolejnym usg będzie siódmy tydzień.Sarat super wiadomość )a który masz tc ?
Odpoczywaj ile się da na tym zwolnieniu i mocno trzymam kciuki
Sarat - super wiadomość :-), to czekamy na [emoji173]
Vicarika - z tymi snami to na ogół odwrotnie bywa, także spokojnie ;-)
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
Vicarika - z tymi snami to na ogół odwrotnie bywa, także spokojnie ;-)
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
hajmal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 3 580
Jak tam nasze szpitalne kolezabki Tea Hajmal jak po obchodzie mowili cos?
witajcie,
Czytam was, ale ledwo doganiam , a o odpisywaniu to już bardzo nie ma mowy, trzymam za wszystkie z was kciuki
ja już w domu wyszłam na siłę bo chcieli mnie trzymać do środy- czwartku ,
Dalej nie wiem czy jest ok wiec ide jutro do ginekologa prywatnie tego u którego byłam przed zajściem w ciąże, bo ten mój stary jest teraz ordynatorem w szpitalu i nic nie chciał powiedzieć oprócz tego - nie widać, powinno być widać, nie ma jak zobaczyć, wielkość nie adekwatna do tygodnia i td . A ten mój nowy patrzy na mnie i mówi WIDAĆ. A tak na całkiem chłodno to jutro ide do tego nowego na wizytę prywatną a w czwartek wieczorem do szpitala na kontrole. Boje sie czekać do czwartku a jutro jest jedyny dzień kiedy ten nowy przyjmuje wiec sie umówiłam. Krwawienie miałam tylko raz po badaniu, potem plamiłam jeden dzień, 5 dni spokoju i znów plamienie 1 dzień, aż sie boję co bedzie dalej, ale co ma być to bedzie. Co do usg to robili mi przy przyjęciu stary dr mówił ze pecherzyk 8mm i że nic nie widać w nim nic, następne badanie robili mi po 3 dniach i mówili o ile dobrze ich zrozumiałam ze pęcherzyk urósł i jeden ze widzi a drugi ze nie widzi coś w nim. Nie wiem komu wierzyć ale myśle ze stary mówi od strony pesymistycznej żeby ewentualny ból po stracie był mniejszy i zeby mnie przygotować jesli by sie nie udało. Boje sie jutrzejszej wizyty mam dopiero o 17:30 ale może bedzie dobrze. Przy tym wszystkim co przechodzę powiem wam szczerze to że mnie bolą piersi, jestem słaba, i mi niedobrze to stało sie mało istotne.
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 337
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 78 tys
- Odpowiedzi
- 25
- Wyświetleń
- 2 tys
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 686 tys
Podziel się: