Hej dziewczyny
Ale macie tempo w pisaniu
Widzę, że kilka nas jest z Holandii
Co do pokoju to czekamy na usg, a to dopiero za 3 tyg
wtedy łatwiej będzie mi dobrać kolory, pozatym staramy się o swoje mieszkanie, mam nadzieję że się uda bo już mam dość wspólnego mieszkania no i jak maleństwo przyjdzie na świat nie będzie miało swojego pokoju jeśli nie zmienimy domu.
Co do imion, to mamy już Ksawerego.
Teraz ja chcę albo Zuzannę albo Nikodema, ale trwa spór mąż chce Olafa albo Liwię
Dalej nie czuje ruchów, zaczynam się niepokoić. Na szczęście we wtorek wizyta u położnej.
Laski, co się dzieje? Wnioskuję że był tu jakiś spór? O co chodzi z tą gwiazda i dnem?