Lipcowe mamy 2017

[tea80]

Witam się z rana,nadrobilam wszystkie zaległe posty,chciałam już parę dni temu napisać ale historia samotnaja strasznie mnie zasmucila,do tego jestem w tygodniu w którym straciłam córkę i wolałam jakoś tak po cichu to przejść.3 ciążę mam dokładnie w tym samym terminie,dziwny zbieg okoliczności tym bardziej że ta nieplanowana była.
My powoli wychodzimy z chorób,dzieci już zdrowe,tylko ja walczę z zatokami,okropnie mam zapchane,nic nie pomaga,kupiłam irygator i wyczytałam sposób z wodą utleniona,dziś spróbuję.
Od 2 dni pod wieczór boli mnie spojenie lonowe,ale wolę o tym nie myśleć,to za szybko.
Wizytę mam dopiero 6 lutego,po 5 tyg.i już mi się dluzy.
Czy wy macie opiekę położnej z NFZ?u nas jest tak że od 20 tyg przyjeżdża raz w tygodniu,słucha serduszka ,potem po porodzie przyjeżdża ważyć maleństwo i załatwia papiery M.in.do pediatry.
Muszę się pochwalić ze chyba wczoraj poczułam ruchy,takie jakby delikatne pukanie,szybko,w poprzednich ciążących poczułam ok.20 tygodnia,teraz 15+4.
Trzymajcie się mamuśki zdrowo.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Karo89]

Dziewczyny,
Chciałam Was zapytać czy którejś z Was wyszła na usg tachykardia płodu? Ja miałam wczoraj usg, mój maluch był bardzo aktywny i ani na chwile nie trwał w bezruchu. Tętno wyszło 175 uderzeń/min co jest troche ponad górną granicę normy. Oprócz tego pani doktor stwierdziła poserzenie ukm nerek (2 mm) i mimo reszty dobrych wyników skierowała nas na wszelki wypadek na pappa. Dzisiaj będę mieć pobraną krew i jeszcze raz usg. Dajcie znać czy się spotkalyscie z tachykardia i tym poserzonym ukm, bo ja oczywiście sie od wczoraj zamartwiam :-(

 

[ewella90]

Tea teraz każda może mieć opiekę położnej od 20 tyg. Ale jeżeli tylko chcę, zgłasza się to w swojej przychodni z tego co kojarzę. Do mnie będzie przychodziła dopiero po urodzeniu.

 

[Kasiulka!]

Tea to musi byc mega trudne! Lilth dokładnie wie co czujesz. Strata w tak późnej ciąży to koszmar. Ja nie będę korzystała z tej opieki położnej dla siebie. Nie widzę potrzeby.

Karo ukm nerek to mojej przyjaciółki obydwaj synowie maja. Robią co jakis czas usg, kontrolują mocz nic przez lata sie nie zmienia.
No i moj maz tez ma, ale jak byliśmy mali nie było Usg, 6 lat miał jak w końcu zdiagnozowali i zrobili pierwsze usg. Miał zabieg, ale tez niestety w skutek tego nadciśnienie.
Teraz inna bajka juz w życiu płodowym widać i można byc pod okiem poradni.

 

[Karo89]

[QUOTE="Kasiulka!, post: 14771376, member: 103485"
Karo ukm nerek to mojej przyjaciółki obydwaj synowie maja. Robią co jakis czas usg, kontrolują mocz nic przez lata sie nie zmienia.[/QUOTE]

Kasiulka!, ale wiesz dokładniej na czym to polega? Czyli normalnie funkcjonują? Ja dzisiaj już dokładniej dopytam, bo wczoraj chyba byłam na tyle zaskoczona, że w ogóle coś jest nie tak, że już nic nie dopytywalam. Zapamietalam tylko ze mocz dzidziusia stoi w tych nerkach. W każdym razie dzięki za wiadomość ;-)

 

[aga_k_m]

Tea - współczuję bardzo :-(. Wierzę, że ciężko Ci w tym etapie ciąży, ale trzeba być dobrej myśli i nie tracić wiary, że tym razem będzie wszystko w porządku.

Ja z zatokami walczylam. Inhalacje swoją drogą, do tego solą fizjologiczna można przeplukiwac (nie wiem jak to z tą wodą utleniona), nasivin dla niemowląt do psikania.
Moja przyjaciółka 2 lata temu również w ciąży borykala się z zatokami, to miała zalecenie stosowania tabletek "sinupret".
One na mnie nie działały (chociaż po kilku miesiącach ponoć już zatrybiaja.. Ale ja nigdy nie ciągnęłam niedzialajacej kuracji 2 miesiące), więc nie brałam ich pod uwagę, ale może Tobie pomogą?


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Kasiulka!]

Karo funkcjonują zupełnie normalnie starszy to wrecz ponad przeciętnie jeżeli chodzi o aktywnośc. Moj maz tez

 

[tea80]

Tea - współczuję bardzo :-(. Wierzę, że ciężko Ci w tym etapie ciąży, ale trzeba być dobrej myśli i nie tracić wiary, że tym razem będzie wszystko w porządku.

Ja z zatokami walczylam. Inhalacje swoją drogą, do tego solą fizjologiczna można przeplukiwac (nie wiem jak to z tą wodą utleniona), nasivin dla niemowląt do psikania.
Moja przyjaciółka 2 lata temu również w ciąży borykala się z zatokami, to miała zalecenie stosowania tabletek "sinupret".
One na mnie nie działały (chociaż po kilku miesiącach ponoć już zatrybiaja.. Ale ja nigdy nie ciągnęłam niedzialajacej kuracji 2 miesiące), więc nie brałam ich pod uwagę, ale może Tobie pomogą?


Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom

Kochana sinupret właśnie skończyłam cala paczkę i nic,inhalacje robię,sól do nosa też,płacze zatoki,dam sobie jeszcze tydzień jak nie będzie poprawy to antybiotyk,
Co do położnej ja korzystam bo nie mam w domu dedektora a fajnie jest posłuchać serduszka,na pewno to uspakaja.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Karo89]

Karo funkcjonują zupełnie normalnie starszy to wrecz ponad przeciętnie jeżeli chodzi o aktywnośc. Moj maz tez

Dzieki, troche mnie uspokoilas ;-) mam nadzieję, ze to sie jeszcze wszystko mimo wszystko zmieni, bo to dopiero poczatek 14 tygodnia

 

[Deleted member 134305]

Dziewczyny,
Chciałam Was zapytać czy którejś z Was wyszła na usg tachykardia płodu? Ja miałam wczoraj usg, mój maluch był bardzo aktywny i ani na chwile nie trwał w bezruchu. Tętno wyszło 175 uderzeń/min co jest troche ponad górną granicę normy. Oprócz tego pani doktor stwierdziła poserzenie ukm nerek (2 mm) i mimo reszty dobrych wyników skierowała nas na wszelki wypadek na pappa. Dzisiaj będę mieć pobraną krew i jeszcze raz usg. Dajcie znać czy się spotkalyscie z tachykardia i tym poserzonym ukm, bo ja oczywiście sie od wczoraj zamartwiam :-(

Moje dzieciatko tez ma tachykardie, na ost. usg 179, bede miec echo serca płodu jak to nie przejdzie, jesli w czwartek na usg tez bedzie takie wysokie to bede lekarza meczyc, zeby mnie jak najszybciej wysłał. Natomiast syn tez miał na takim etapie wysokie (173) a pozniej samo spadło do 150 i nitk nic na to nie mowil, zadnych badan nie mialam.