luandzia1, aha83, Monti dziękuje za odpowiedź. 3 lata temu endokrynolog odstawił lek-najniższą dawkę euthyroxu z tego względu, iż lek ten znacznie obniżył poziom TSH co z kolei prowadziło do nadczynności tarczycy. Objętościowo mam małe tarczyce, ft3 i ft4 zawsze w normie, nie mam hashimoto natomiast jak to stwierdził endokrynolog tarczyca może szaleć z wielu innych powodów i tak też jest prawdopodobnie u mnie. Wcześniej było to spowodowane szalejącą, niszczącą organizm celiakią. Od przejścia na dietę tarczyca podjęła pracę i się uspokoiła, jak już pisałam 3 lata spokoju. Teraz prawdopodobnie szaleje ze względu zmian hormonalnych w ciąży (tak tylko podejrzewam,. trochę się tym niepokoje no ale cóż zrobić, brać regularnie leki i dać spokój nerwom
aha83 trochę się obawiam tak dużej dawki ponieważ TSH jest nieznacznie podwyższone 3,16. Ginekolog stwierdził, iż jest to za dużo dla kobiety w ciąży, wynik powinien być do 2,5. Skuszę się jednak na połowę dawki przez pierwszy miesiąc i zrobię TSH przed wizytą u endo.
Dziękuję jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego dnia.
aha83 trochę się obawiam tak dużej dawki ponieważ TSH jest nieznacznie podwyższone 3,16. Ginekolog stwierdził, iż jest to za dużo dla kobiety w ciąży, wynik powinien być do 2,5. Skuszę się jednak na połowę dawki przez pierwszy miesiąc i zrobię TSH przed wizytą u endo.
Dziękuję jeszcze raz za wszystkie odpowiedzi, pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnego dnia.