reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe mamy 2017

Lilith - o nie...za węże ( i żmije) podziękuję (boję się ich, brzydze, i w ogóle... Nie, nie, nie...nie mogłabym funkcjonować w ich pobliżu). Żaby i szczury jeszcze jakoś bym stolerowala (choc szczurzy ogon zawsze mnie odpychal..ale to chyba kwestia przyzwyczajenia [emoji6]. Jak nam ta świnia odejdzie, to jest plan na szczura - nawet obiecałam już młodej) ... Ale nie węże [emoji6]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Zawsze mozna zbadac przeciwciala w krwi u kota u weterynarza. Po to aby ocenic ryzyko zakażenia a nie wyrzucac zwierza z domu. Tez zawsze mialam koty schroniskowe a toxo nie mialam. Teraz mam domowa kotke ale ta to juz na pewno nie miala sie gdzie zarazic. Ja nawiecej strachu mam jednak przed warzywami i miesem[emoji5]

gannyx8d77f0ulzc.png
 
Ja akurat myślę o cc a dwoje dzieci rodziłam naturalnie,dodam że drugiego syna urodziłam w 45 min.Jak myślę o cc to trochę mnie to przeraża,bo jednak to operacja i wydaje mi się że ciężej jest dojść do siebie.
Jezeli-masz wybor-i mialas tak lekkie porody to odradzam cc. Pierwszy porod mialam sn spoko drugi juz ze wskazan cc i masakra nie bede wchodzic w szczegoly ale nie wiem w czyn on mialbybyc lepszy od sn, no moze poza tym ze powiklan przy poroszie nie ma ale za to sa inne zagrozenia. Ja ciezko dochodzilam do siebie i jakbym mogla rodzilabym sn ale teraz kolejna cc tez ze wskazan wiec ni ma wyboru zacisne zeby zamkne oczy i w ogole o tym nie mysle bo az sie boje.wrr

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tyle się napisalam a Wendy chyba ani jednego mojego posta nie przeczytała. powodzenia z kotem. duże są fajne. nasz van waży ponad 9kg :) lubi być noszony.

Aga, mamy jeszcze węże i żaby. Teraz jaszczura spi bo one na noc jak miski się kładą. spi w pudle u syna. mi marzy się chiński, zielony wodny cudoo. nawet mam jedno wolne terra. ale z czasem gorzej a mamy jeszcze 3 akwa..

No nic, zasiedzialam się z Wami ale aż miło. Teraz idę do muffinek.
Aaa i co do roboty. Ty kochana siedzisz w robocie i tez się nie obijasz, to wiadomo ze na dkm juzmsil brakuje. ja nie pracuje tylko właśnie domowo.


Aga wiem, wiem. właśnie mądrze to ujelas i o to mi chodziło.
Jordan ma 3 lata. dostałam go w ciazy z Dexterem. śmieszne było bo rosneli na początku tak samo. mam zdjęcie brzucha w 17tc gdzie wielkość Dexterka odpowiadała wtedy wielkości Jordana. niesamowite porównanie.
Ciężkie są trochę.. dużo u weta na początku spędził a mamy na miasto tylko 1 specjalistę. był nawet na antybiotyku. trzeba im kupy badać, oczy etc. tak poza tym świetnie żyje z kotami i dziećmi. z hibernacja mamy w tym roku problem.. obudził nam się niestety 2 tyg temu. był wychlodzony bo mate i oświetlenie się odpina i głodny.. Nie chciał siempolozyc wiec wszystko musieliśmy załączyć a znowu po zarciu nie może iść spać bez kupy bl się zaczopuje wiec codziennie kąpiele. jest naprawdę uroczy. ale rzadko może latać jak chlody są bo zapalenie pęcherza murowane.
Lilith kochana wszystko czytam i jestem pod wrazeniem wielki szacun ze jestes tak obeznana i pomocna super. Dziekuje za kazda rade i gapie sie na te Twoje kotki sa cudowne a M truje mibo jaszczurce ale poki co kot wygral, podpowiedz tylko czy kot czy kotka czy to bez znaczenia :)

Napisane na LG-D605 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wendy83 Katanka też wolałabym naturalnie bo wiem że szybko doszłam do siebie ale ze względu na nadciśnienie i gronkowca nie chcę narażać już dziecka i siebie.A możecie opisać mi jak czułyście się po cesarce?
 
Dorcia ja wspominam swoja bardzo dobrze jedyne co to znieczulenie troche dziwne uczucie i troche za duza dawke mi dali bo odplywalam, po ciceciu chwile czulam ten bol tak to bolalo ze k*** mac ale szybko morfine dostalam i bylo ok.Lezalam 24h przynosili mi wtedy malego po przytulac sie.Pionizacja no coz bolalo az sobie przeklnelam jak mnie dzwigali ale do przezycia najwazniejsze w cc to wziazc sie w garsc od razu chodzic itp nie ma innego wyjscia ja cc mialam w pn a w sr juz nic nie bralam od bolo w czwartek wyszlam.Z rana nic sie nie dzialo bolalo tylko przy wstawaniu, jak dla mnie nie bylo zle ..od razu sie pozbieralam i zadnych problemow nie bylo po 10 dniach juz sie seksilismy nawet:D jedyne co zle wspominam to cewnik zakladala mi go praktykantka i cos zle zrobila bo cieklo.mi bokiem...zreszta jeszcze kilka tygodni cewka mi dokuczala....



Karolina kciuki za siostre.Moja ma termin na 15.01 mam nadzieje ze dotrzyma do nowego roku bo fajnie by bylo jakby nasze dzieciaki z jednego roku byly...mniej problemow razem szkola,komunia itp.A rodzic bede z siostra wiec bede na biezaco:p

010igov3fkey3mez.png
 
reklama
Katanka właśnie lekarz mi mówił, że mogą blizny popekac. Koleżanka tak miała i ledwo ją odratowali.
Ja miałam dwie i trzeci raz też będzie cc.
 
Do góry