Karolina2412
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 128
Ja miałam cc 7 lat temu i jeśli będzie taka możliwość bardzo bym chciała mieć poród naturalny, ale wszystko zależy od wielkości dzieciaczka 
reklama
Karolina2412
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 128
W którym szpitalu chcesz rodzić?Karolina ja jestem z Wawy
Aga przemiła jestes
Katanka takim bez znieczulenia nawet? To ja nie zamierzam sie mordować
Truskawka a ja polecam dachowca
Moja kotka to przybleda i lepszego kota nie ma na świecie. Jest stara, nie ma kawałka wargi i połowy kla, nogę ma krzywo zrosnieta przez co kustyka. A jest najlepszym przyjacielem rodziny. Nie da się usiąść bez niej, chodzi za mną jak piesek a już wieczorne zabawy są przekomiczne. Wyciąga skarpetki z szuflady i z nimi ucieka.
Jak weźmie się małego kotka to może być niewychodzacy. Taki co już po dworze brykal będzie chciał wychodzić, ale maluszek przyuczy się.
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Moja kotka to przybleda i lepszego kota nie ma na świecie. Jest stara, nie ma kawałka wargi i połowy kla, nogę ma krzywo zrosnieta przez co kustyka. A jest najlepszym przyjacielem rodziny. Nie da się usiąść bez niej, chodzi za mną jak piesek a już wieczorne zabawy są przekomiczne. Wyciąga skarpetki z szuflady i z nimi ucieka.
Jak weźmie się małego kotka to może być niewychodzacy. Taki co już po dworze brykal będzie chciał wychodzić, ale maluszek przyuczy się.
Napisane na HTC Desire 820 w aplikacji Forum BabyBoom
Karolina 2412 - No ja wlasnie tez mialam cc i chcialabym silami natury, ale nie wiem czy bedzie mozliwosc.
Ja jakos zle wspominam cc:-/
Kasiulka, a to znieczulenie to mialas dodatkowo platne? czy rodzilas w prywatnym szpitalu? bo u nas w sumie nie ma gdzie znieczulenia zalatwic :-/
DorciaS a coz acie tak na cc bierze? :-)
Ja jakos zle wspominam cc:-/
Kasiulka, a to znieczulenie to mialas dodatkowo platne? czy rodzilas w prywatnym szpitalu? bo u nas w sumie nie ma gdzie znieczulenia zalatwic :-/
DorciaS a coz acie tak na cc bierze? :-)
Karolina będę chciała na Karowej (2 porody tam juz za mna)
Katanka przy pierwszym porodzie dopłacałam, a w przy drugim jakies ustawa weszła i za darmo. Ale są w Warszawie szpitale, gdzie juz przynajmniej od 7 lat za darmo
Katanka przy pierwszym porodzie dopłacałam, a w przy drugim jakies ustawa weszła i za darmo. Ale są w Warszawie szpitale, gdzie juz przynajmniej od 7 lat za darmo
Karolina2412
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 128
Ja rodziłam na Wołoskiej i teraz też bym chciała byłam bardzo zadowolona z warunków. Czysto, świeżo , personel bardzo pomocny. Jedyne co to chyba się pomylili bo po cc wyszłam równo po 48 h , ale pomogło mi to tylko stanąc na nogi
. Tak bardzo boje się szpitali, że na pewno szybciej do siebie doszłam w domu 
Ja myślałam ale jak mi lekarz powiedział o ryzyku to zrezygnowałam i nie żałuję. Ja z tych co mało odporni na ból więc cc było dla mnie w sam raz
AIM oo takie aż publikacje chcesz. to nie ode mnie. ja jestem juz w 12tc wiec szkodliwość wczesnego omresu mnie nie dotyczy, w dodatku jak mówiłam moi lekarze zezwalają a to 3 ciąża. mnie go uspokaja a nie stresuje. na usg nie słyszałam jeszcze i taj, wiec ten temat mnie nie dotyczy.
Truskawka dzięki wielkie za opis. ta moja stara suszara co ma te same zabki co szczotka obecnie szybko się suszylo. była tam też regulacja, zgniatania włosa, ja byłam zadowolona bo prostownica źle wpływa na moje włosy. Teraz są krótkie ale jak były długie to jednak..
Kasiulka podziwiam. my tu tylko pomagamy jedzeniowo do food banków. na zimę czyś wieta jeszcze zabawki. tak zajmujemy się zsierzetami.
Wendy hahahaha. mam 8 kotów. i nigdy jeszcze tokso nie przechodzilam. nawet odporności nie mam. do tego pomagam w domu opieki kotów, gdzie jest ich chyba z 50 i mam podworkowe koty, dzikie.
Od kota rzadko złapiesz tokso. prędzej z niemycia rąk, mięsa, owoców, grzebania w ziemi.
Mam jeszcze jaszczurki etc od których rzekomo tez można dużo złapać i jeszcze nie zlapalam.
Kot jedna sztuka?? może mu być ciężko. czytalas coś o nich? każdy myśli, kupię zwierzaka i jakoś będzie a jednak trzeba cosmwiedzidc. i opieka weterynaryjan jest ważna. dachowce są najzdrowsze
Aga.. to u mnie trochę od choroby haha.. chętnie czasem bym się zatrzymała.
Dziś już ogarnelam pościele, prania, prasowania, odkurzam w sumie codziennie bo koty mam długowłose.. i kurzu nie lubię czy syfu.. zrobiłam napary, obiad i idę robić muffiny w porcji x2 dla znajomej. na szczęście zwykle jak paczki tylko je napelnie powidlami.
Idę podczytac dalej.
Truskawka dzięki wielkie za opis. ta moja stara suszara co ma te same zabki co szczotka obecnie szybko się suszylo. była tam też regulacja, zgniatania włosa, ja byłam zadowolona bo prostownica źle wpływa na moje włosy. Teraz są krótkie ale jak były długie to jednak..
Kasiulka podziwiam. my tu tylko pomagamy jedzeniowo do food banków. na zimę czyś wieta jeszcze zabawki. tak zajmujemy się zsierzetami.
Wendy hahahaha. mam 8 kotów. i nigdy jeszcze tokso nie przechodzilam. nawet odporności nie mam. do tego pomagam w domu opieki kotów, gdzie jest ich chyba z 50 i mam podworkowe koty, dzikie.
Od kota rzadko złapiesz tokso. prędzej z niemycia rąk, mięsa, owoców, grzebania w ziemi.
Mam jeszcze jaszczurki etc od których rzekomo tez można dużo złapać i jeszcze nie zlapalam.
Kot jedna sztuka?? może mu być ciężko. czytalas coś o nich? każdy myśli, kupię zwierzaka i jakoś będzie a jednak trzeba cosmwiedzidc. i opieka weterynaryjan jest ważna. dachowce są najzdrowsze
Aga.. to u mnie trochę od choroby haha.. chętnie czasem bym się zatrzymała.
Dziś już ogarnelam pościele, prania, prasowania, odkurzam w sumie codziennie bo koty mam długowłose.. i kurzu nie lubię czy syfu.. zrobiłam napary, obiad i idę robić muffiny w porcji x2 dla znajomej. na szczęście zwykle jak paczki tylko je napelnie powidlami.
Idę podczytac dalej.
Ja wole się przemeczyc przy naturalnym parę godzin, niż później cierpieć kilka tygodni po cc (szczególnie, że rodzimy w lecie, a wysoka temperatura otoczenia nie sprzyja gojeniu się ran). Oczywiście zawsze jest ryzyko cc, i trzeba wybrać mniejsze zło, ale...jeżeli nie będzie przeciwwskazań - to wybieram poród naturalny.Ja myślałam ale jak mi lekarz powiedział o ryzyku to zrezygnowałam i nie żałuję. Ja z tych co mało odporni na ból więc cc było dla mnie w sam raz
Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Może kiepskie porównanie ale po 2 cc rodziłam sn. poród wywolywany wiec skurcze mocniejsze i maluszek maleńki ale w uk jest zgoda na to. Teraz tez moglabym próbować sn.
Aga króliki kiedyś hodowalam, w ciazy z córką miałam pierwsze maluchy które matka jeszcze odrzuciła. miałam też szczury i zawsze psa. a w kuwecie to byś musiała grzebać gołymi rekami a Twój kot musiałby zezrec zarazona mysz np. żeby się zarazić. dziwne przeświadczenie panuje, że od kotów tokso.. A jak Aga pisze to najczęściej od braku zachowania środków czystości i tyle.
Katanka i nie ma co dociekać póki co, jak sama mówisz maluszek jest, serduszko pięknie bije i niemwidac żadnych nieprawidłowości. nic tylko cieszyć się ciąża!!
Misia właśnie
Brzuch mam już spory ale na pewno je,ita się podniosły wiec od góry tez większy.
Truskawka nie zgodzę się z Tobą a radgole to Oki, są boskie! ale dla dzieci. dachowiec jest super. pracuje lata z kotami, dzikimi i domowymi i każdy kot jest inny. rasa tez nie ma tu aż takiego znaczenia, wszystko zależy od wychowania.. mam vana tureckiego, czy leśnego, dachowca i mieszanca z moonem i każde są dobrze ułożone. tam w domu kotów gdzie pomagamy tak samo. każdy kot ma swój charakter Oki ale i też swoją indywidualność.
Aga po 1 cc go może pamiętasz co przechodzilam.. zalilam się tu kiedyś.
Po tej tu, po dobie poszłam do domu
Aga króliki kiedyś hodowalam, w ciazy z córką miałam pierwsze maluchy które matka jeszcze odrzuciła. miałam też szczury i zawsze psa. a w kuwecie to byś musiała grzebać gołymi rekami a Twój kot musiałby zezrec zarazona mysz np. żeby się zarazić. dziwne przeświadczenie panuje, że od kotów tokso.. A jak Aga pisze to najczęściej od braku zachowania środków czystości i tyle.
Katanka i nie ma co dociekać póki co, jak sama mówisz maluszek jest, serduszko pięknie bije i niemwidac żadnych nieprawidłowości. nic tylko cieszyć się ciąża!!
Misia właśnie
Brzuch mam już spory ale na pewno je,ita się podniosły wiec od góry tez większy.
Truskawka nie zgodzę się z Tobą a radgole to Oki, są boskie! ale dla dzieci. dachowiec jest super. pracuje lata z kotami, dzikimi i domowymi i każdy kot jest inny. rasa tez nie ma tu aż takiego znaczenia, wszystko zależy od wychowania.. mam vana tureckiego, czy leśnego, dachowca i mieszanca z moonem i każde są dobrze ułożone. tam w domu kotów gdzie pomagamy tak samo. każdy kot ma swój charakter Oki ale i też swoją indywidualność.
Aga po 1 cc go może pamiętasz co przechodzilam.. zalilam się tu kiedyś.
Po tej tu, po dobie poszłam do domu
