Poranna_burza
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Grudzień 2017
- Postów
- 810
Mmag - my chodzimy jakieś 2 miesiące bo młody nie ma kontaktu z dziećmi. Jedynie miał w przychodni. Przychodzilismy, a on bal się dzieci więc stwierdziłam, że trzeba go zacząć integrować. Może spotykaj się często z kolezankami, które mają dzieci. Ja nie lubie placów zabaw, ale trudno w okresie gdzie jest ciepło jesteśmy codziennie... U nas powoli zaczyna się chodzenie na plac. Zawsze szuka na nim dzieci ale tylko obserwuje. Ze starszymi dziećmi o ile one są skierowane na niego potrafi się bawić.
Pocieszylyscie mnie, że Wasze dzieci też są wstydliwe. No na tych zajęciach dzieci biegają i krzyczą tylko jeden chłopiec jest jeszcze wstydliwy.
Ola W - ja nie wiem jak jest dobrze. Ja lubie ciepło, moje dziecko też. Jak jedzie w wózku to sam wklada ręce pod kocyk albo chce rękawiczki jak mu zimno. A na spacerach, gdzie chodzi to raczej nie zakładam mu już rękawiczek żeby miał dostęp do wszystkiego. Tylko ja jestem z nim cały czas więc jak czuje, że już sa lodowate ręce to zabieram go do domu. Z drugiej strony uważam, że trzeba przyzwyczajać organizm do zimna bo żyjemy w takim klimacie.
Dziewczyny, a ja może porusze temat kapci. Dzieci zlobkowe noszą, ale te domowe? Ostatnio czytam wiele artykułów, ze chodzenie na bosaka po panelach, płytkach źle wpływa na kolana, stopy, czy kregoslup. Teraz jestem w kropce bo wszyscy trabili, ze do nauki chodzenia na bosaka... Ja jeszcze do niedawna bylam przekonana, że chodzenie na bosaka jest ok, a teraz już sama nie wiem.
Pocieszylyscie mnie, że Wasze dzieci też są wstydliwe. No na tych zajęciach dzieci biegają i krzyczą tylko jeden chłopiec jest jeszcze wstydliwy.
Ola W - ja nie wiem jak jest dobrze. Ja lubie ciepło, moje dziecko też. Jak jedzie w wózku to sam wklada ręce pod kocyk albo chce rękawiczki jak mu zimno. A na spacerach, gdzie chodzi to raczej nie zakładam mu już rękawiczek żeby miał dostęp do wszystkiego. Tylko ja jestem z nim cały czas więc jak czuje, że już sa lodowate ręce to zabieram go do domu. Z drugiej strony uważam, że trzeba przyzwyczajać organizm do zimna bo żyjemy w takim klimacie.
Dziewczyny, a ja może porusze temat kapci. Dzieci zlobkowe noszą, ale te domowe? Ostatnio czytam wiele artykułów, ze chodzenie na bosaka po panelach, płytkach źle wpływa na kolana, stopy, czy kregoslup. Teraz jestem w kropce bo wszyscy trabili, ze do nauki chodzenia na bosaka... Ja jeszcze do niedawna bylam przekonana, że chodzenie na bosaka jest ok, a teraz już sama nie wiem.